Brzęczek spokojny przed Portugalią. "W ostatnich miesiącach zmienili grę"

Jerzy Brzęczek podczas konferencji prasowej:
O sytuacji zdrowotnej kadrowiczów:
– Drobne stłuczenia zgłaszał Rafał Pietrzak. Mały stan zapalny ma Arkadiusz Reca. Pozostali będą gotowi do pierwszego rozruchu oraz do zajęć w najbliższych dniach i meczu z Portugalią.

O pierwszych treningach:
– Część zawodników grała w weekend spotkania. Dla większości pierwsze ćwiczenia będą pomeczowy rozruchem. Najważniejszy będzie wtorek. Skoncentrujemy się na taktyce. Nie będziemy szukać dużej intensywność. Przedział między meczami jest bardo krótki, musimy o tym pamiętać. Chcemy przygotować się jak najlepiej do dwóch zbliżających spotkań.

O Jakubie Błaszczykowskim:
– Jeśli chodzi o Kubę jestem spokojny. Mam nadzieję, że będzie grał więcej w klubie.

O zmianach w składzie:
– Mamy trzy zmiany. Nie będziemy robić wielkich roszad przy następnych powołaniach. Obserwujemy zawodników z kadry U-21. To możliwe wzmocnienia na przyszłość.

O Arturze Jędrzejczyku:
– Jest zawodnikiem uniwersalnym. W kadrze spisywał się dobrze na każdej pozycji. Jest przewidziany do gry w obronie.

O Krzysztofie Piątku:
– Na tę chwilę jest w niesamowitej formie. Bardzo w niego wierzymy. Wypada życzyć, by utrzymał taką dyspozycję. Co do składu wszystko będzie wiadome w czwartek wieczorem.

O Robercie Lewandowskim i Błaszczykowskim w ostatnich latach:
– Przez dziesięć lat Błaszczykowski i Lewandowski mieli największy wpływ na reprezentację. Kuba był osobą, od której wiele zależało. W ostatnim okresie to Robert zdobywa bramki. Jest napastnikiem światowej klasy. Mam nadzieję, że utrzyma skuteczność.

O konferencji trenerów w Londynie:
– Byłem ostatnio na konferencji trenerów w Londynie. Didier Deschamps opowiadał o powołaniach, powiedział: "Nie zawsze dwudziestu trzech najlepszych zawodników będzie tworzyło najlepszą reprezentację". Potrzeba piłkarzy, którzy rozumieją się na boisku.

O Portugalczykach:
– Są dobrze zorganizowani w defensywie i ofensywie. Potrafią wyjść z szybszym kontratakiem. Jeszcze w mistrzostwach Europy grali bardziej defensywnie. W ostatnich miesiącach zmienili grę. Mają zawodników o nieprzeciętnych umiejętnościach. Czeka nas bardzo ciekawy mecz. Dobry test. Będziemy walczyć o jak najbardziej korzystny wynik.

Kamil Grosicki, pomocnik reprezentacji Polski:
O powrocie do reprezentacji:
– Bardzo ucieszyłem się z powołania. Trener dużo razy ze mną rozmawiał. Na poprzednie zgrupowanie nie byłbym tak przydany, jak będę teraz – mam taką nadzieję. Wróciłem do klubu. Zacząłem mocno trenować. Wierzyłem, że selekcjoner mnie powoła.

O sytuacji w kadrze:
– Dawałem z siebie więcej niż sto procent. Cieszę się, że jestem. Reprezentacja się trochę zmieniła. Są nowe zasady. Pojawiły się nowe osoby. Nie mogę się doczekać pierwszych zajęć na boisku. Nie chcę być kimś z wielu. Przyjechałem, by wywalczyć miejsce w składzie. Chcę wywalczyć miejsce w drużynie Brzęczka.