Liga Narodów. 12 lat od triumfu nad Portugalią na Stadionie Śląskim. Co robią teraz bohaterowie meczu z 2006 roku?

Kto w gazie, kto pod formą? "Power ranking" kadry przed meczami z Portugalią i Włochami

Bramkarz: Wojciech Kowalewski, 41 lat
Zwycięski mecz z Portugalią był jednym z jego ostatnich w reprezentacji. W kadrze zagrał później jeszcze dwa razy – w lutym 2007 i w październiku 2009. Pojechał na Euro 2008 jako trzeci bramkarz. W 2011 roku zakończył karierę w związku z problemami z kręgosłupem. W poprzednim sezonie pracował jako trener bramkarzy w Legii Warszawa. Odszedł w czerwcu. Obecnie jest trenerem bramkarzy w reprezentacji Polski U-20.

Prawy obrońca: Paweł Golański, 35 lat
Jeszcze w minionym sezonie można go było zobaczyć na boiskach I ligi, grał w Chojniczance. Teraz piłkę kopie... już tylko na piasku razem z kolegami z łódzkiego klubu BSCC. Mecz z Portugalią był dopiero czwartym jego występem w kadrze. To, że zagra, nie było wcale pewne, bo kilka dni wcześniej grając przeciwko Kazachstanowi wypadł przeciętnie. Beenhakker postawił jednak niego, a 35-letni dziś Golański rozegrał świetny mecz, otwierając sobie drogę do Steauy Bukareszt. Obecnie jest ekspertem telewizji.

Środkowy obrońca: Arkadiusz Radomski, 41 lat
Mistrz Europy do lat 16 z 1993 roku występując przeciwko Portugalii miał jeden z najlepszych meczów w kadrze, po czym... przestał w niej grać. Za kadencji Beenhakkera wystąpił jeszcze w ledwie dwóch meczach towarzyskich i zniknął z drużyny. Karierę zakończył w 2013 roku. Niewiele później został dyrektorem sportowym akademii piłkarskiej Coerver Coaching, a wkrótce do spółki z Andrzejem Niedzielanem otworzył własną szkółkę, gdzie jest trenerem.

Środkowy obrońca: Jacek Bąk, 45 lat
W kadrze zagrał 96 razy, po raz ostatni podczas mistrzostw Europy w 2008 roku. Dwa lata później pożegnał się z piłką klubową. W 2012 roku został z Jackiem Krzynówkiem akcjonariuszem Motoru Lublin, ale po roku wycofał się z projektu. Obecnie pomaga młodym piłkarzom w zagranicznych transferach, choć nie chce mówić o sobie "agent". – Doradzam od strony sportowej. Nie jestem agentem, tylko "pomocnikiem". Radzę im jakie kluby mają wybrać – wyjaśniał w rozmowie z laczynaspilka.pl.

Lewy obrońca: Grzegorz Bronowicki, 38 lat
Odkrycie Beenhakkera. W kadrze zadebiutował zaledwie cztery dni przed meczem z Portugalią, a jeszcze kilka lat wcześniej pracował fizycznie w kopalni. Jeden z bohaterów spotkania, w pojedynkę wyłączył z gry Cristiano Ronaldo. – Przed mecze powtarzałem sobie: "Nie podchodź do niego za blisko". To się opłaciło – wspominał po latach w rozmowie z "Super Expressem". W 2007 roku wyjechał do Crveny zvezdy Belgrad. Tam jego kariera wyhamowała przez problemy ze zdrowiem. Do 2016 roku kopał piłkę w niższych ligach. Pozostaje z dala od mediów.

Prawy pomocnik: Jakub Błaszczykowski, 32 lata
Jeśli rozpoczynać przygodę z reprezentacją, to od takich meczów jak ten z Portugalią. Spotkanie na Stadionie Śląskim było dopiero piątym występem w kadrze 20-letniego wtedy Błaszczykowskiego. 12 lat później znów ma szansę wystąpić przeciwko Portugalczykom w Chorzowie, tym razem już jako zawodnik z największą w historii liczbą występów w biało-czerwonych barwach.

Środkowy pomocnik: Mariusz Lewandowski, 39 lat
Najbardziej znany Lewandowski? Oczywiście, że Robert – odpowie teraz każdy kibic piłki nożnej w Polsce. 12 lat temu odpowiedź była jednak inna i dotyczyła ówczesnego pomocnika Szachtara Donieck. Na Ukrainie grał do 2013 roku, gdy zakończył karierę. Miejsce w środku pola zamienił na trenerską ławkę. Od 28 listopada jest trenerem Zagłębia Lubin. Po ostatniej serii słabych wyników ta posada wisi na włosku.

Środkowy pomocnik: Radosław Sobolewski, 41 lat
Kolejny po Lewandowskim kadrowicz, który po zakończeniu gry rozpoczął karierę trenera. Z ligowymi boiskami pożegnał się w 2016 roku i z marszu został asystentem w sztabie Wisły Kraków. W tym czasie trzykrotnie był przez kilka tygodni pierwszym trenerem. Ma ogromny szacunek kibiców. Obecnie jest w sztabie trenera Wisły, Macieja Stolarczyka.

Lewy pomocnik: Euzebiusz Smolarek, 37 lat
Meczem z Portugalią urósł do miana postaci polskiej piłki, ale kariera nie potoczyła się tak, jak przypuszczano. Niecałe siedem lat po triumfie na Stadionie Śląskim, zakończył karierę po tułaczce po licznych klubach. Na jakiś czas zniknął z futbolu. Jest patronem akademii piłkarskiej w Uniejowie niedaleko Łodzi. Pomaga też Polskiemu Związkowi Piłkarzy oraz współpracuje z łódzką agencją menedżerską jako doradca.

Napastnik: Grzegorz Rasiak, 39 lat
Ekspert Telewizji Polskiej podczas tegorocznego mundialu jest ściśle związany z piłką nożną. Choć karierę zakończył w 2014 roku, to jeszcze w maju tego roku grał w Futbolowej Lidze Szóstek w Krakowie. Na co dzień jest pośrednikiem transferowym. Odpowiadał m.in. za przenosiny Pawła Jaroszyńskiego z Cracovii do Chievo Verona. We wrześniu z byłym dyrektorem Zagłębia Lubin Dariuszem Motałą otworzył Derby Football Management.

Napastnik: Maciej Żurawski, 42 lata
Strzelec 17 goli dla reprezentacji grał w piłkę jeszcze 10 lat po meczu z Portugalią. W 2016 roku zakończył karierę, ale już dwa lata wcześniej próbował sił w polityce, kandydując do Parlamentu Europejskiego. W porę wrócił jednak do futbolu i został ekspertem telewizyjnym. W trakcie mundialu w Rosji był komentatorem Telewizji Polskiej.

Pomocnik: Jacek Krzynówek, 42 lata
Podstawowy gracz kadry w pierwszej dekadzie XXI wieku zakończył karierę w 2011 roku, gdy przez blisko rok był bez klubu. Wrócił na stałe z Niemiec, gdzie grał przez większość kariery. W 2012 roku zainwestował z Jackiem Bąkiem w Motor Lublin. W lipcu 2015 roku został dyrektorem ds. sportowych w GKS Bełchatów. Sprawdzał się również w roli eksperta Telewizji Polskiej.

Napastnik: Radosław Matusiak, 36 lat
Karierę zakończył wcześnie, już w wieku 30 lat, po kilku nieudanych sezonach. Grał w Palermo, Heerenveen, Wiśle, Widzewie, Cracovii i greckim Asteras Tripolis. W kadrze przez niecałe dwa lata rozegrał 15 meczów i zdobył siedem bramek. Został agentem piłkarskim, pomagał też ojcu w organizacji treningów w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi.

Trener: Leo Beenhakker, 76 lat
Triumf nad Portugalią dał Holendrowi wielką popularność w Polsce. Niecałe trzy lata później ówczesny prezes PZPN Grzegorz Lato zwolnił go przed kamerami Telewizji Polskiej po przegranym meczu ze Słowenią w eliminacjach MŚ 2010. Trener wrócił do ojczyzny. Był dyrektorem sportowym Feyenoordu, później pracował w węgierskim Ujpeszcie, był też dyrektorem technicznym reprezentacji Trynidadu i Tobago, a od 2013 roku (z przerwami) jest związany ze Spartą Rotterdam.

***
Polska – Portugalia 2:1 (2:0)
Gole: Euzebiusz Smolarek 9', 18'; Nuno Gomes 90'
Polska: Wojciech Kowalewski – Paweł Golański, Arkadiusz Radomski, Jacek Bąk, Grzegorz Bronowicki – Jakub Błaszczykowski (66' Jacek Krzynówek), Mariusz Lewandowski, Radosław Sobolewski, Euzebiusz Smolarek – Grzegorz Rasiak (74' Radosław Matusiak), Maciej Żurawski
Portugalia: Ricardo – Miguel, Ricardo Carvalho, Ricardo Rocha, Nuno Valente – Simao, Costinha (46' Tiago), Petit (68' Nani), Deco (83' Maniche), Cristiano Ronaldo – Nuno Gomes
Żółte kartki: Wojciech Kowalewski, Mariusz Lewandowski; Ricardo Rocha, Simao
Sędziował: Wolfgang Stark (Niemcy)
Widzów: 40 000