10 paź 2018 | Piłka nożna / Reprezentacja

Polska – Portugalia: kto lepszy indywidualnie? Porównanie zespołów

Bartosz Pilarczyk

Mecz Polski z Portugalią coraz bliżej. Spotkanie będzie rewanżem za ćwierćfinał Euro 2016, w którym o zwycięstwie decydowały detale. Mistrzowie Europy z Cristiano Ronaldo w składzie byliby w Chorzowie murowanym faworytem. Zawodnika Juventusu jednak nie zobaczymy. Czy wobec tego biało-czerwoni wypadają lepiej od rywali pod względem indywidualnym? Transmisja spotkania w czwartek od 18:00 w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji oraz od 20:30 w TVP1.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Awaria samolotu reprezentacji Portugalii przed meczem z Polską

Bramkarze: Łukasz Fabiański – Rui Patricio
Od tego sezonu są rywalami z Premier League, chociaż nieporównanie większe doświadczenie ma Polak, który Swansea zamienił na West Ham. W drużynie z Londynu zbiera świetne recenzje. Portugalczyk po latach spędzonych w Sportingu Lizbona przeniósł się do Wolverhampton. Z poprzednich bezpośrednich starć zwycięsko wychodził Patricio. W pamiętnym meczu na ME 2016 obronił decydującego karnego. Spotkali się również 1 września w lidze. Wolves wygrali 1:0 po golu w 93. minucie. Obaj zawodnicy to cenieni fachowcy na bardzo zbliżonym poziomie. My jednak postawimy na Polaka, który ostatnio prezentuje się znakomicie. Pomógł West Ham zdobyć punkty w meczach z Chelsea (0:0) i Manchesterem United (3:1).

1:0 Fabiański. Wynik 1:0 dla Polski
Wycena (wg transfermarkt.pl w euro): 5 mln – 16 mln

Brzęczkowi brak doświadczenia? "To odważne, ale trafne posunięcie"

Brzęczkowi brak doświadczenia? "To odważne, ale trafne posunięcie"

Prawa obrona: Bartosz Bereszyński – Joao Cancelo
Kolejny pojedynek ligowych rywali. "Bereś" zbiera znakomite recenzje w Sampdorii Genua. Coraz głośniej mówi się o transferze do mocniejszego klubu. Jego rywal to jednak nie byle kto. Po udanym wypożyczeniu z Valencii do Interu za 40 milionów pozyskał go Juventus. W tym sezonie obaj rozegrali po siedem meczów w lidze i zaliczyli po jednej asyście. Trudno rozstrzygnąć tę rywalizację na korzyść któregoś z zawodników, więc postawimy na remis.
1:1. Wynik 2:1 dla Polski
Wartość: 12 mln – 35 mln.

Środek obrony: Kamil Glik – Pepe.
Dwie skały, dwóch bardzo doświadczonych zawodników, dwóch szefów linii obronnych swoich zespołów. Pepe po latach spędzonych w Realu Madryt przeniósł się do Besiktasu i nie da się ukryć, że jest już "po drugiej stronie rzeki". Postawimy na na zawodnika Monaco, który znajduje się w lepszym momencie kariery.
1:0 Glik. 3:1 dla Polski.
Wartość: 18 mln – 2 mln.

Środek obrony: Jan Bednarek — Ruben Dias.
Dwóch młodych stoperów, którzy zdążyli już zaistnieć w dorosłej piłce. Polak po udanej rundzie wiosennej w Southampton wywalczył miejsce w kadrze Polski na mundial i strzelił zwycięskiego gola w meczu z Japonią. Do Rosji pojechał również 21-letni zawodnik Benfiki, ale nie pojawił się na boisku. Jednak w tym sezonie, w przeciwieństwie do Bednarka, jest pewnym punktem swojego klubu.
0:1 Dias. 3:2 dla Polski.
Wartość: 5 mln – 22 mln.

Lewa obrona: Artur Jędrzejczyk – Mario Rui
Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Polacy od dawna borykają się z problemem na lewej stronie obrony. Jędrzejczyk bardzo dobrze spisywał się na tej pozycji na Euro 2016, ale nie jest to nominalny lewy obrońca. Jego rywal z Napoli zastępuje kontuzjowanego Raphaela Guerreiro, ale i tak jest zdecydowanym zwycięzcą tej rywalizacji.
0:1 Rui. 3:3.
Wartość: 1,5 mln – 14 mln.

Niedoceniany Lewandowski. "Nie było pewne, że będzie tak dobry"

Defensywny pomocnik: Grzegorz Krychowiak – William Carvalho
Po problemach w PSG i wypożyczeniu do West Bromwich Albion "Krycha" znalazł się w zespole mistrza Rosji – Lokomotiwie Moskwa. Tam stara się powrócić do formy, do której przyzwyczaił chociażby podczas Euro 2016. W sierpniu został wybrany przez kibiców tego klubu zawodnikiem miesiąca. Przynależność zmienił również Portugalczyk, który Sporting Lizbona zamienił na Real Betis. Zawodnicy prezentują podobny poziom, jednak ostatnio lepszy czas przeżywa Polak, więc na niego postawimy.
1:0 Krychowiak. 4:3 dla Polski.
Wartość: 18 mln – 20 mln

Środkowy pomocnik: Mateusz Klich – Pizzi
Polak zaliczył bardzo dobry początek sezonu w Leeds, ale nie inaczej było w przypadku zawodnika Benfiki. Obaj strzelili po cztery gole w tym sezonie, jedną asystą więcej popisał się Portugalczyk. Klich pokazuje, że jego potencjał przewyższa drugi poziom rozgrywkowy w Anglii, jednak musi potwierdzić klasę.
0:1 dla Pizziego. 4:4.
Wartość: 1,75 mln – 20 mln

Ofensywny pomocnik: Piotr Zieliński – Renato Sanches
Jeszcze dwa lata temu wskazalibyśmy na Portugalczyka, który był objawieniem Euro 2016 i strzelił gola Polsce. Po transferze do Bayernu Monachium przepadł i dopiero teraz mozolnie odbudowuje pozycję. Zieliński stał się ważną częścią układanki Carlo Ancelottiego i z dobrej strony pokazuje się w Napoli.
1:0 Zieliński. 5:4 dla Polski.
Wartość: 32 mln – 20 mln.

Żewłakow: "Lewy" potrafi wytrzymać ogromny rygor profesjonalisty

Żewłakow: "Lewy" potrafi wytrzymać ogromny rygor profesjonalisty

Prawy skrzydłowy: Jakub Błaszczykowski – Helder Costa
W normalnej dyspozycji Kuba nie miałby z takim rywalem problemów. Zawodnik nie strzelił gola i nie zaliczył asysty w tym sezonie w Wolverhampton, ale regularnie pojawiał się na boisku. To wystarczyło, by zdobyć punkt w tym pojedynku.
0:1 dla Costy. 5:5.
Wartość: 1 mln – 10 mln

Lewy skrzydłowy: Kamil Grosicki – Bernardo Silva
"Grosik" powraca do kadry i wierzymy, że znów będzie jej ważną postacią. Jednak w starciu z zawodnikiem Manchesteru City nie ma niestety większych szans. Punkt dla Portugalii.
0:1 Bernardo Silva. 5:6 dla Portugalii.

Napastnik: Robert Lewandowski – Andre Silva
W ataku możemy liczyć na naszego kapitana, który w czwartek zaliczy setny występ w kadrze. I chociaż Silva odżył w Sevilli na wypożyczeniu z Milanu, to snajper Bayernu to zdecydowanie wyższa półka. W ten sposób "Lewy" kolejny raz ratuje reprezentację, mamy remis! Wartość składu Portugalii jest jednak wyższa od Polski.
1:0 Lewandowski. Wynik końcówy: 6:6.
Wartość: 85 mln – 22 mln.

Łączna wartość pierwszych jedenastek: 184,25 mln – 231 mln.