104 lata, 109 meczów, niezliczona ilość emocji, także pozasportowych, oraz największe gwiazdy piłki nożnej. Mecze Argentyny z Brazylią nie bez kozery nazywane są superklasykami. Kolejne spotkanie odwiecznych rywali już we wtorek (transmisja w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej). Z tej okazji wybraliśmy najlepsze i najbardziej pamiętne starcia południowoamerykańskich potęg.
"Mecz wstydu". Copa America 1937 – finał
W rozgrywanym w Buenos Aires turnieju o mistrzostwo Ameryki Południowej rywalizowało sześć zespołów. Po rozegraniu spotkań metodą "każdy z każdym" dwa najlepsze walczyły o złoty medal. 30 stycznia, jeszcze w fazie zasadniczej, Argentyna wygrała 1:0. Dwa dni później, w obecności 80 tysięcy ludzi na stadionie El Gasometro, rywalizowacja odbywała się nie tylko na polu sportowym. Argentyńscy kibice wyzywali zawodników rywali, nazywając ich małpami i wydając odgłosy, przypominające te zwierzęta. Przez 90 minut bramki nie padły. W dogrywce gospodarze trafili dwukrotnie. Brazylijczycy domagali się anulowania drugiego gola. W geście protestu, ale i strachu przed reakcją trybun, opuścili boisko przed czasem. Argentyńczycy sięgnęli po piąty puchar, a w Brazylii przez lata wracano do tego starcia, jako "meczu wstydu".
"Bitwa w Rosario". Mistrzostwa świata 1978 – druga faza grupowa
Spotkanie przeszło do historii jako "Bitwa w Rosario". Zespoły były w drugiej fazie rywalami Polski. W pierwszym meczu gospodarze pokonali zespół Jacka Gmocha 2:0. Biało-czerwoni mieli swoje okazje, rzutu karnego nie wykorzystał Kazimierz Deyna, ale ostatecznie polegli po dwóch bramkach Mario Kempesa. Przy stanie 1:0 napastnik wybił piłkę ręką z linii bramkowej po strzale Grzegorza Laty, ale wówczas nie przewidywano czerwonej kartki za takie przewinienie. Z kolei Brazylia pokonała 3:0 Peru.
W drugiej serii gier odwieczni rywale stanęli naprzeciw siebie i... nie był to najpiękniejszy mecz. Od samego początku trzeszczały kości – przez pierwsze dziesięć minut węgierski sędzia Karoly Palotai odgwizdał... 17 fauli! Bramki nie padły i o awansie do finału zadecydowały ostatnie mecze. Canarinhos wygrali 3:1 z Polską. Dopiero po zakończeniu tego spotkania na boisko wyszli Argentyńczycy, którzy w podejrzanych okolicznościach rozbili Peruwiańczyków 6:0 i weszli do gry o złoto.
"Czerwony" Maradona. Mistrzostwa świata 1982 – druga faza grupowa
Cztery lata później sąsiedzi znów spotkali się w drugiej rundzie MŚ i razem z Włochami stworzyli grupę śmierci, z której mógł wyjść tylko najlepszy zespół. Na początek Albicelestes przegrali 1:2 z Włochami i przed starciem z Brazylią znaleźli się pod ścianą. Na ich drodze stanęła jednak ofensywna i wspaniale grająca drużyna Tele Santany.
Spotkanie przebiegało po myśli Canarinhos. Już w 11. minucie wyprowadził ich na prowadzenie Zico. Po przerwie kolejne bramki dołożyli Serginho i Junior. W końcówce honorowego gola dla ówczesnych mistrzów świata strzelił Ramon Diaz. Grający szybko i widowiskowo Brazylijczycy mogli wygrać dużo wyżej. Dominacji rywali nie mógł wytrzymać Diego Maradona, któremu powitanie z Barceloną nie wyszło najlepiej. Spotkanie rozgrywano na Estadio Sarria w stolicy Katalonii, a niedługo po mundialu Argentyńczyk podpisał kontrakt z FC Barcelona.
Na pięć minut przed końcem meczu z Brazylią kopnął Joao Batistę, za co meksyskański arbiter Mario Rubio ukarał go czerwoną kartką. Argentyna odpadła z turnieju, ale radość Brazylijczyków nie potrwała długo – przegrali 2:3 z późniejszymi mistrzami, Włochami i również musieli wracać do domu.
"Woda święcona". Mistrzostwa świata 1990 – 1/8 finału
Od 1974 od 1982 roku Brazylia i Argentyna za każdym razem rywalizowały w drugiej fazie. W 1986 w Meksyku ich drogi się nie skrzyżowały, ale kolejny raz południowoamerykańscy giganci starli się podczas turnieju we Włoszech w 1990 roku. Tym razem po rundzie grupowej obowiązywała reguła play-off. W pierwszych trzech spotkaniach lepsze wrażenie robili Brazylijczycy. Prowadzona przez Sebastiao Lazaroniego wygrała wszystkie mecze – 2:1 ze Szwecją, 1:0 z Kostaryką i 1:0 ze Szkocją. Z kolei obrońcy Albicelestes, obrońcy tytułu, męczyli się niemiłosiernie. Już na inaugurację sensacyjnie przegrali 0:1 z Kamerunem po golu główką Francoisa Omam-Biyika. Potem ograli 2:0 ZSRR. Z Rumunią osiągnęli remis 1:1 i wyszli z grupy dopiero na trzecim miejscu.
Na Stadio Delle Alpi w Turynie długo utrzymywał się bezbramkowy remis, chociaż przeważali Canarinhos. Argentyna miała jednak Maradonę. "Boski Diego" jeszcze na połowie swojej drużyny rozpoczął rajd, w którym minął trzech rywali i wyłożył Claudio Caniggi piłkę jak na tacy. Ten minął imiennika, Claudio Taffarela, i strzelił zwycięskiego gola. Po meczu brazylijski obrońca Branco oskarżył rywali, że ci... podali mu bidon ze środkami uspokajającymi. Sytuacja miała miejsce, gdy personel argentyńskiej kadry opatrywał kontuzjowanego zawodnika. Wiele lat później Maradona przyznał w telewizji, że Branco dostał "wodę święconą"...
Kanarkowa dominacja. Puchar Konfederacji 2005 – finał
Próba generalna przed mundialem w 2006 roku wypadła bardzo dobrze dla zespołów z Ameryki Południowej. W fazie grupowej zajęły drugie miejsca w swoich grupach. W półfinałach po emocjonujących spotkaniach pokonały rywali – Brazylijczycy wygrali 3:2 z gospodarzami, Niemcami, a Argentyńczycy po rzutach karnych wyeliminowali Meksyk. Po raz pierwszy Brazylia i Argentyna zagrały przeciwko sobie w finale imprezy pod egidą FIFA. Starcie we Frankfurcie było jednostronne. W pierwszej połowie Canarinhos, ówcześni mistrzowie świata i kontynentu, prowadzili po golach Adriano i Kaki. W drugiej części gry trafił Ronaldinho i ponownie Adriano. Honorową bramkę dla Argentyny zdobył Pablo Aimar.
TRWA 1 - 0
Finlandia U21
TRWA 0 - 0
Ukraina U21
1 - 2
Słowacja U21
1 - 1
Włochy U21
4 - 1
Polska U21
0 - 4
Portugalia U21
2 - 4
Niemcy U21
1 - 2
Dania U21
0 - 0
Słowenia U21
0 - 2
Ukraina U21
19:00
Niemcy U21
19:00
Czechy U21
15:00
Francja U21
16:00
Legia Warszawa
16:00
Bruk-Bet Termalica
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.