Przejdź do pełnej wersji artykułu

"Liga Narodów powstała, aby zarabiać". Jakie są prawdziwe intencje UEFA?

Niemcy są bliscy spadku z Dywizji A Ligi Narodów. To sprawiło, że wokół rozgrywek toczy się ożywiona dyskusja: o ich sens, o cel, o ewentualną reorganizację. A jak jest naprawdę? – Rozgrywki powstały nie tylko po to, aby oglądać mniej meczów towarzyskich, ale także po to, aby UEFA i federacje piłkarskie zarabiały – twierdzi Maciej Iwański.

Arsene Wenger gotowy do powrotu. Wyznaczył datę

Myślę, że pomysł, o którym mówił Zbigniew Boniek (organizowanie Dywizji A na podstawie rankingu – przyp. red.) bierze się z bardzo prostej rzeczy – kalkulacji finansowej. Liga Narodów UEFA powstała nie tylko po to, abyśmy nie oglądali co najmniej mniej meczów towarzyskich – stwierdził Iwański.

Liga Narodów powstała także, a może przede wszystkim po to, żeby UEFA zarabiała razem z federacjami w niej zrzeszonymi – przekonywał dziennikarz TVP Sport. – W momencie, w którym Niemcy spadają z Dywizji A, to jest scenariusz bardzo prawdopodobny, ich kłopotem jest nie tylko to, że będą grali w Dywizji B ze słabszymi. To samo w sobie jest mniej prestiżowe, do czego nie są przyzwyczajeni. Kłopotem jest także to, że takie mecze pociągają za sobą znacznie mniejsze zainteresowanie nadawców i, co za tym idzie, dostaje się mniejsze pieniądze za prawa telewizyjne – wyjaśnił Iwański.

Mówiąc krótko, tracą wszyscy. Zyskują oczywiście ci, którzy w Dywizji B zagraliby z zespołem Joachima Loewa. Natomiast myślę, że z perspektywy federacji najważniejsze jest to, żeby chronić interes tych, którzy w UEFA mają do powiedzenia najwięcej, czyli między innymi Niemców. – tłumaczył.

UEFA umie liczyć, poza futbolem, organizacją i troską jak to ma w swoim haśle, bardzo dobrze potrafi dbać o finanse i wpływy do poszczególnych federacji – zauważył dziennikarz. – Nie można się dziwić, że prezes Boniek, jako mający w UEFA dużo do powiedzenia wie, że trwa dyskusja, aby kolejną Ligę Narodów układać nie po tych spadkach, a na podstawie rankingu UEFA – dodał.

Wiemy, że taka decyzja musiałaby i tak być przegłosowana, więc nie jest to wybór prezydenta UEFA, nic nie będzie narzucone – wyjaśnił Iwański. – To będzie pokazane, wyliczone. Jestem przekonany, że tak jak to było w przypadku powstania Ligi Narodów, UEFA dojdzie do kompromisu, po którym wszyscy będą zadowoleni – zakończył redaktor.

Źródło: sport.tvp.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także