{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Floyd Mayweather potwierdza walkę. "Zarobię więcej niż za McGregora"

Chabib Nurmagomiedow rzucił wyzwanie Floydowi Mayweatherowi. Gwiazda UFC, która ostatnio pokonała Connora McGregora, teraz chce zmierzyć się ze słynnym pięściarzem. Amerykanin potwierdził, że walka dojdzie do skutku. – Oczywiście wypłata będzie dziewięciocyfrowa – podkreślił.
Mayweather chce walczyć z Nurmagomiedowem. "Przygotujcie czeki"
Kilkanaście dni temu Nurmagomiedow wygrał z McGregorem. Po walce zwycięzca wywołał jednak wielką awanturę. Konsekwencją była utrata 2 milionów dolarów, a także zawieszenie przez federację. Nie wiadomo, czy Rosjanin będzie dalej walczył w UFC.
Nurmagomiedow niedawno sam rzucił wyzwanie Mayweatherowi, który w 2017 roku pokonał McGregora. Za tamten pojedynek pięściarz otrzymał 210 milionów funtów. – Teraz zarobię więcej. Prawdopodobnie o 100 milionów dolarów. Zagwarantowane mam od 110 do 200 milionów – ujawnił Amerykanin serwisowi TMZ Sports.
– Nie znam innego zawodnika, który mógłby zarobić takie pieniądze, dlatego mnie wyzwał. Wejdź do mojego świata. Spraw, by to się stało – zaapelował Mayweather.
Amerykanin zastrzegł jednak, że po tym pojedynku nie mają prawa powtórzyć się wydarzenia, do których doszło po walce Nurmagomiedowa z McGregorem. – Oczywiście wiemy, że Las Vegas jest stolicą walk, ale po wszystkim trzeba zachowywać się jak profesjonalista. Nie tylko na ringu, ale też poza nim – spuentował.
