Gonzalo Higuain latem został wypożyczony z Juventusu do Milanu. Argentyńczyk w dwóch poprzednich sezonach był czołowym strzelcem mistrzów Włoch, jednak pozbyto się go bez żalu. W rozmowie z "La Gazzetta dello Sport" napastnik wyjawił, że opuścił klub ze względu na transfer Cristiano Ronaldo.
Higuain przeszedł do Juventusu w 2016 roku – Juve zapłaciło za niego Napoli 90 milionów euro. Miał pomóc drużynie nie tylko w dominacji we Włoszech, ale też w zdobyciu Ligi Mistrzów. To się nie udało. Minionego lata turyńczycy sprowadzili Cristiano Ronaldo, któremu trzeba było zrobić miejsce w zespole...
– Nigdy nie prosiłem o zgodę na odejście. Wszyscy mówią, że zostałem wyrzucony. W pewnym momencie poczułem, że coś się popsuło. Następnie sprowadzono Ronaldo. Decyzja o wypożyczeniu nie była moja. W Mediolanie od początku poczułem jednak, że ludzie darzą mnie sympatią. Tym mnie do siebie przekonali – zdradził Higuain.
W Juventusie uznano, że lepiej będzie układała się współpraca Ronaldo z Paulo Dybalą oraz Mario Mandzukiciem. – Z Juve wygrałem kilka tytułów. Po pojawieniu się Ronaldo klub chciał dokonać jakościowego skoku. Powiedzieli mi, że nie mogę zostać i że szukają rozwiązania. Najlepszym był Milan. Moje uczucia wobec Juventusu są jednak pozytywne, bo kibice i koledzy z drużyny traktowali mnie bardzo dobrze – dodał Argentyńczyk.