Choć Deontay Wilder 1 grudnia zmierzy się z Tysonem Furym, to nadal w mediach nie odpuszcza tematu walki z Anthonym Joshuą. Jednak promotor Brytyjczyka, Eddie Hearn, najwyraźniej ma już dość tego tematu. – Wilder chce 60 procent wpływów? Jeśli to prawda, to jest idiotą i niech nie marnuje mojego czasu – uciął Hearn.