El Clasico bez Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo nie było od dawna. Mecz (a raczej FC Barcelona) nie zawiódł. Zawodnicy Ernesto Valverde zdominowali Real Madryt i wygrali aż 5:1 (2:0). Pod nieobecność Argentyńczyka rolę lidera znakomicie odegrał Luis Suarez.