| Skoki narciarskie

Skoki po upojnej nocy. Sekrety Janne Ahonena

Janne Ahonen (fot. Getty)
Janne Ahonen (fot. Getty)

Nie wzbudzał sympatii szerokim uśmiechem, najsłynniejszy skok miał pod wpływem alkoholu, a polscy kibice prosili go, żeby w Zakopanem nie wygrywał jak wszędzie. Po raz trzeci, pewnie już ostatni, zakończył karierę Janne Ahonen, niezgłębiona legenda skoków.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Chylę czoła przed tym skoczkiem – tak spiker Rafał Gucia zapowiadał go w 2010 roku pod Wielką Krokwią. To był sezon po jego pierwszym powrocie. Jedynym udanym, kiedy zapowiedzi, że wrócił zrealizować marzenia o olimpijskim medalu znajdowały potwierdzenie w wynikach. Trzy razy wchodził na podium; w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni, którego legendą pozostanie na zawsze, przegrał tylko z Andreasem Koflerem. Jeszcze pod Giewontem starczyło mu sił na pozycję siódmą i dziewiątą, a wyśniony olimpijski medal odebrał mu po przebłysku geniuszu Gregor Schlierenzauer. Po raz trzeci w karierze był tylko czwartym zawodnikiem igrzysk.

Po raz ostatni zajął tak wysokie miejsce. Przez następnych osiem lat szarpał się z niegasnącymi marzeniami, brakiem formy, decyzjami o kolejnym końcu kariery i kolejnym powrocie. W wieku 41 lat postanowił, że zamyka ten rozdział. Z nartami i tak się nie rozstanie, to nie on.

Bohater nie tych czasów

W nowym świecie skoków, świecie dyktatu nowinek technologicznych, pełnym mediatyzacji, rywali zręcznie poruszających się w mediach społecznościowych jak Piotr Żyła i Johann Andre Forfang czy uśmiechniętych Austriaków stary skoczek był jak intruz. Już wcześniej, w czasach swej świetności, nie przystawał do wzbudzających powszechną sympatię Austriaków Thomasa Morgensterna i Andreasa Goldbergera oraz pozytywnie zakręconych Norwegów. Skok, narty na plecy, kamienna twarz w telewizyjnym kadrze, piechotą na wyciąg, kolejny skok. W latach 2004 i 2005 robił wszystko jak perfekcyjna maszyna. Robot zaprogramowany na wygrywanie, bo jego dominacja z początku sezonu 2004/2005 była prawdopodobnie najbardziej przekonującą, jaką skoki kiedykolwiek widziały.

Gdyby nie Adam Małysz i jego wyczyn na Certaku w Harrachovie Fin wygrałby 11 pierwszych konkursów wspomnianej zimy. W jego karierze ani wcześniej, ani później taka hegemonia już się nie powtórzyła, bo też nie mogła. 12 zwycięstw w 14 startach przerwanych dwoma drugimi miejscami, trzecia wiktoria w Turnieju Czterech Skoczni. To było jego pięć minut. "Nie u nas w domu Janne" – pisali błagalnie polscy kibice na transparentach i z wiarą w Małysza przed Pucharem Świata w Zakopanem. Tej twierdzy, Wielkiej Krokwi, nie zdobył, choć w Polsce oczywiście odniósł kiedyś jedno z aż 36 zwycięstw. Jest pod tym względem czwarty za Gregorem Schlierenzauerem (53), Mattim Nykaenenem (46) i Małyszem (39).

Fin, który dręczył Austriaków i Niemców

Nazywali go "Maska". Jeśli już się uśmiechnął, to uśmiech ten krążył w Internecie długimi miesiącami. Tak był bowiem rzadki widok. Zazwyczaj skoncentrowany, a radość z sukcesu okazujący oszczędnymi gestami. Najbardziej żywiołowo cieszył się chyba, kiedy ponownie, po ośmiu latach, na oczach żony i synka Mico został mistrzem świata w 2005 roku w Oberstdorfie. Triumfował wtedy prawie wszędzie. Jednej zimy zdobył Kryształową Kulę, mistrzostwo i brązowy medal mistrzostw świata, w Turnieju Czterech Skoczni walczył nie o zwycięstwo tylko o powtórzenie wyczynu Svena Hannawalda.

Przez 26 lat, licząc dwie przerwy, od 13 grudnia 1992 roku i pierwszej próby w Pucharze Świata w Ruhpolding, wziął każdy laur, który w skokach jest do pokwitowania. Najmocniej sukcesy związał z niemiecko-austriackim turniejem. Wygrywał pięciokrotnie nieomal na wszystkie sposoby. W 1999 roku bez nawet jednego konkursowego zwycięstwa, w 2006 wespół z Jakubem Jandą, w 2008 w edycji z trzema, a nie czterema skoczniami (zawody w Innsbrucku odwołano i przeniesiono do Bischofshofen). Pozbawił wtedy gospodarzy – Austriaków mistrzostwa Morgensterna, a Niemców rekordu Jensa Weissfloga (cztery wygrane Turnieje Czterech Skoczni).

Utrapieniem były tylko igrzyska olimpijskie. Indywidualnie na podium nie wszedł. Nawet drużynowo, jak na złość, zabrakło do złotego medalu historycznej 0,1 punktu, bo o tyle Finowie przegrali z Niemcami w 2002 roku w Salt Lake City. Walczył z przeznaczeniem, ale raczej nie miał olimpijskiej obsesji.

Ahonen i Janda na najwyższym stopniu podium TCS 2005/06
Getty Images
Ahonen i Janda na najwyższym stopniu podium TCS 2005/06
Janne Ahonen (Fot. Antoni Cichy)
Antoni Cichy
Janne Ahonen (Fot. Antoni Cichy)

Awangarda skoków

Opowieści o jego karierze pozostaną pełne krwistych anegdot. Dziennikarskiego "mięsa". Nie był grzecznym, uśmiechniętym chłopczykiem. Nie był tak poprawny, że aż nudny. Finowie, trochę jak artystyczna awangarda (a o tych ciągotach Janne za chwilę), od alkoholu nigdy nie stronili. Kieliszek stał się symbolem upadku być może najwybitniejszego skoczka w historii Mattiego Nykaenena. Harri Olli, zanim pogrążył się w skandalach, zdążył zdobyć srebrny medal mistrzostw świata i zyskać status nadziei fińskich nart. A Ahonena fantazja pewnej upojnej nocy w Kranjskiej Gorze zaniosła na 240. metr w Planicy. Bodajże najsłynniejszy skok – obok rekordowych 152 metrów (pierwszy pomiar 155,5) w Willingen – oddał pod wpływem alkoholu.

Najpierw wypiliśmy skrzynkę piwa w pokoju hotelowym, a później poszliśmy w miasto. Odwiedziłem w Kranjskiej Gorze wszystkie puby, kawiarnie i restauracje. O świcie, kiedy wróciliśmy do hotelu, wyszedłem na balkon i patrząc na góry zapaliłem papierosa; zrozumiałem jakie zrobiłem głupstwo. Powiedziałem: Chłopaki, za chwilę będziemy startować na największej skoczni świata. Żałowaliśmy tej nocnej zabawy, ale - bez skandalu - nie można było się już wycofać z konkursu – opowiadał z detalami podczas prezentacji biografii "Królewski orzeł" autorstwa Pekki Holopainena. – Kiedy podbiegł do mnie personel medyczny, odganiałem ich i starałem się uciec. Odmówiłem odwiezienia do szpitala. Oni myśleli, że to twarda fińska natura, a ja obawiałem się badania krwi, bo w niej na pewno był alkohol. Czułem się strasznie głupio – szokował.

Alkohol odrzucił w 2013 roku po konkursie Letniego Grand Prix w Einsiedeln. – Poszliśmy na imprezę z Kaarelem Nurmsalu (przyp. estoński skoczek). Kiedy obudziłem się następnego dnia, byłem w takim stanie, że postanowiłem, że już nigdy nie wypiję alkoholu – zdradził po trzech latach. Wtedy wrócił po raz drugi, a wyniki takie jak siódme miejsce w Hinterzarten czy szóste właśnie w Einsiedeln kazały myśleć, że ten szalony plan może wcale nie jest skazany na niepowodzenie. – Wiele się zmieniło przez te trzy lata. Podjąłem wiele ważnych decyzji, choć nie mogę powiedzieć, że w pełni wydoroślałem – mówił w 2016. Od tamtego czasu tylko trzy razy wszedł do drugiej serii. Ostatni dobry wynik, piątą pozycję w Titisee-Neustadt, osiągnął na dwa miesiące przed igrzyskami w Soczi, 15 grudnia 2013.

"Janne trzeba poznać, żeby go zrozumieć"

Zawsze był wycofany, otaczał się swoim światem, realizował inaczej niż pozostali skoczkowie. Projektował (choćby dom, w którym mieszka), malował (zrobił logo Turnieju Skandynawskiego), szył ubrania i jeździł dragsterami. Raz rozpędził się nawet do 307 km/h. Ale ze skoków nie rezygnował nigdy. – To dla Janne drugie życie. Dziś już nie bierze udziału w konkursach, ale czasem skoczy dla przyjemności. Razem z bratem Pasim zajmują się trenowaniem syna, Mico – mówi Stanisław Okas, ojciec byłych skoczków, który mieszka tak jak Ahonen w Lahti. – Jest raczej zamkniętym człowiekiem, ale w towarzystwie przyjaciół i znajomych potrafi się otworzyć. To fakt, mówi mało, ale zazwyczaj konkretnie – tak charakteryzuje "Maskę".

Okas nie raz i nie dwa obserwował skoki Fina na miejscowej Salpausselce. Zna go dobrze. A to wytrych do świata 41-latka i narzędzie konieczne, by go ocenić. – Medal olimpijski to na pewno jego niespełnione marzenie tym bardziej, że był tak blisko. Chyba dlatego wracał do skoków tyle razy. Próbował. Ale nigdy zdobycie medalu nie stało się jego obsesją. Nie histeryzował z tego powodu, nie przygnębiało go to. Ja oceniam go bardzo pozytywnie. Po prostu Janne trzeba bliżej poznać, żeby go zrozumieć – zakończył krajan Ahonena.

Niezły z niego... modelarz. Pasja Kubackiego
fot. TVP
Niezły z niego... modelarz. Pasja Kubackiego

Zobacz też
Nowy trener o wyborze skoczków na igrzyska: obawiam się tego
Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła (fot. Getty).
polecamy

Nowy trener o wyborze skoczków na igrzyska: obawiam się tego

| Skoki narciarskie 
Maciusiak: niech Żyła skacze w 20 procentach po swojemu [WYWIAD]
Maciej Maciusiak (L) jako asystent Thurnbichlera (fot. PAP/
polecamy

Maciusiak: niech Żyła skacze w 20 procentach po swojemu [WYWIAD]

| Skoki narciarskie 
"Podobało mi się!". Taka będzie przyszłość skoków?
Piotr Żyła i Władimir Zografski z Team Schlierenzauer (fot. PAP)

"Podobało mi się!". Taka będzie przyszłość skoków?

| Skoki narciarskie 
Skoki w Punkt były żartem ze sportu. I dobrze, o to chodziło [KOMENTARZ]
Skoki w Punkt na Wielkiej Krokwi okazały się sukcesem. Nielogicznym, ale sukcesem (fot. Artur Bała, Getty)
polecamy

Skoki w Punkt były żartem ze sportu. I dobrze, o to chodziło [KOMENTARZ]

| Skoki narciarskie 
Rekord Wielkiej Krokwi! Fantastyczny lot w Zakopanem [WIDEO]
Domen Prevc pofrunął najdalej w historii Wielkiej Krokwi! (fot. PAP)

Rekord Wielkiej Krokwi! Fantastyczny lot w Zakopanem [WIDEO]

| Skoki narciarskie 
wyniki
klasyfikacje
Wyniki
30 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Anze Lanisek
Anze Lanisek

482.1

2

Domen Prevc
Domen Prevc

475.0

6

Pius Paschke
Pius Paschke

438.9

9

Jan Hoerl
Jan Hoerl

420.4

10

Karl Geiger
Karl Geiger

419.8

11

Timi Zajc
Timi Zajc

419.7

12

Stefan Kraft
Stefan Kraft

413.3

13

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

412.5

14

Markus Mueller
Markus Mueller

403.1

15

Kamil Stoch
Kamil Stoch

400.8

16

Antti Aalto
Antti Aalto

400.4

17

Ren Nikaido
Ren Nikaido

399.4

18

Lovro Kos
Lovro Kos

397.9

19

Artti Aigro
Artti Aigro

397.1

21

Tate Frantz
Tate Frantz

384.2

22

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

382.3

26

Jakub Wolny
Jakub Wolny

364.5

27

Valentin Foubert
Valentin Foubert

357.3

28

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki

355.7

29

Killian Peier
Killian Peier

320.5

30

Kevin Bickner
Kevin Bickner

314.1

Rozwiń
29 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Austria
Austria

1749.3

2

Niemcy
Niemcy

1720.2

3

Słowenia
Słowenia

1707.2

4

Polska
Polska

1680.6

5

Japonia
Japonia

1673.1

6

Norwegia
Norwegia

1484.1

7

Szwajcaria
Szwajcaria

1458.0

8

USA
USA

1350.9

9

Finlandia
Finlandia

561.6

10

Kazachstan
Kazachstan

551.6

Rozwiń
28 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Domen Prevc
Domen Prevc

459.1

2

Anze Lanisek
Anze Lanisek

454.8

5

Stefan Kraft
Stefan Kraft

433.5

7

Karl Geiger
Karl Geiger

418.3

8

Jan Hoerl
Jan Hoerl

418.2

10

Pius Paschke
Pius Paschke

409.4

11

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek

409.1

12

Timi Zajc
Timi Zajc

408.7

13

Ren Nikaido
Ren Nikaido

404.1

14

Kamil Stoch
Kamil Stoch

401.1

16

Antti Aalto
Antti Aalto

397.7

17

Piotr Żyła
Piotr Żyła

397.5

19

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

392.7

20

Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi

389.6

21

Artti Aigro
Artti Aigro

389.4

22

Lovro Kos
Lovro Kos

387.7

24

Yukiya Sato
Yukiya Sato

386.2

26

Rok Masle
Rok Masle

377.7

29

Alex Insam
Alex Insam

365.0

30

Jakub Wolny
Jakub Wolny

363.6

Rozwiń
27 marca 2025
Skoki narciarskie

2

Pius Paschke
Pius Paschke

228.9

4

Domen Prevc
Domen Prevc

225.7

5

Piotr Żyła
Piotr Żyła

225.5

6

Kamil Stoch
Kamil Stoch

225.3

7

Timi Zajc
Timi Zajc

225.0

8

Stefan Kraft
Stefan Kraft

218.2

12

Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi

211.6

13

Anze Lanisek
Anze Lanisek

211.0

14

Antti Aalto
Antti Aalto

210.0

15

Jan Hoerl
Jan Hoerl

209.1

18

Maximilian Ortner
Maximilian Ortner

205.3

19

Karl Geiger
Karl Geiger

202.9

20

Lovro Kos
Lovro Kos

202.5

21

Sandro Hauswirth
Sandro Hauswirth

202.1

22

Ren Nikaido
Ren Nikaido

201.2

23

Yukiya Sato
Yukiya Sato

197.0

25

Stephan Embacher
Stephan Embacher

196.4

27

Artti Aigro
Artti Aigro

193.6

Rozwiń
23 marca 2025
Skoki narciarskie

1

Słowenia
Słowenia

813.4

2

Austria
Austria

809.3

3

Japonia
Japonia

802.5

4

Niemcy
Niemcy

762.1

5

Polska
Polska

699.9

6

Finlandia
Finlandia

681.3

7

Szwajcaria
Szwajcaria

667.2

8

USA
USA

601.6

9

Norwegia
Norwegia

383.9

10

Włochy
Włochy

382.6

11

Estonia
Estonia

382.3

12

Francja
Francja

380.8

Rozwiń
Klasyfikacje
 
 
 
Pkt
1
Daniel Tschofenig
Daniel Tschofenig
 
 
1805
2
Jan Hoerl
Jan Hoerl
 
 
1652
3
Stefan Kraft
Stefan Kraft
 
 
1290
4
Anze Lanisek
Anze Lanisek
 
 
1056
5
Pius Paschke
Pius Paschke
 
 
1006
6
Gregor Deschwanden
Gregor Deschwanden
 
 
996
7
Andreas Wellinger
Andreas Wellinger
 
 
989
8
Johann Andre Forfang
Johann Andre Forfang
 
 
955
9
Ryoyu Kobayashi
Ryoyu Kobayashi
 
 
910
10
Domen Prevc
Domen Prevc
 
 
776
11
Maximilian Ortner
Maximilian Ortner
 
 
726
12
Kristoffer Sundal
Kristoffer Sundal
 
 
678
13
Karl Geiger
Karl Geiger
 
 
638
14
Paweł Wąsek
Paweł Wąsek
 
 
612
15
Michael Hayboeck
Michael Hayboeck
 
 
587
16
Timi Zajc
Timi Zajc
 
 
572
17
Marius Lindvik
Marius Lindvik
 
 
474
18
Manuel Fettner
Manuel Fettner
 
 
458
19
Ren Nikaido
Ren Nikaido
 
 
444
20
Halvor Egner Granerud
Halvor Egner Granerud
 
 
267
21
Aleksander Zniszczoł
Aleksander Zniszczoł
 
 
267
22
Tate Frantz
Tate Frantz
 
 
266
23
Artti Aigro
Artti Aigro
 
 
245
24
Philipp Raimund
Philipp Raimund
 
 
242
25
Naoki Nakamura
Naoki Nakamura
 
 
212
26
Benjamin Oestvold
Benjamin Oestvold
 
 
211
27
Valentin Foubert
Valentin Foubert
 
 
173
28
Kevin Bickner
Kevin Bickner
 
 
171
29
Władimir Zografski
Władimir Zografski
 
 
165
30
Lovro Kos
Lovro Kos
 
 
158
31
Markus Mueller
Markus Mueller
 
 
157
32
Kamil Stoch
Kamil Stoch
 
 
157
33
Killian Peier
Killian Peier
 
 
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
 
 
127
35
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki
 
 
122
36
Antti Aalto
Antti Aalto
 
 
116
37
Jakub Wolny
Jakub Wolny
 
 
111
38
Markus Eisenbichler
Markus Eisenbichler
 
 
88
39
Piotr Żyła
Piotr Żyła
 
 
80
40
Yevhen Marusiak
Yevhen Marusiak
 
 
76
41
Sakutaro Kobayashi
Sakutaro Kobayashi
 
 
76
42
Stephan Embacher
Stephan Embacher
 
 
72
43
Stephan Leyhe
Stephan Leyhe
 
 
72
44
Yukiya Sato
Yukiya Sato
 
 
69
45
Zak Mogel
Zak Mogel
 
 
59
46
Alex Insam
Alex Insam
 
 
55
47
Robin Pedersen
Robin Pedersen
 
 
47
48
Robert Johansson
Robert Johansson
 
 
32
49
Niko Kytoesaho
Niko Kytoesaho
 
 
28
50
Felix Hoffmann
Felix Hoffmann
 
 
27
51
Eric Belshaw
Eric Belshaw
 
 
26
52
Danil Vassilyev
Danil Vassilyev
 
 
13
53
Maciej Kot
Maciej Kot
 
 
13
54
Yanick Wasser
Yanick Wasser
 
 
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
Fatih Arda Ipcioglu
 
 
12
56
Adrian Tittel
Adrian Tittel
 
 
11
57
Jason Colby
Jason Colby
 
 
11
58
Keiichi Sato
Keiichi Sato
 
 
10
59
Eetu Nousiainen
Eetu Nousiainen
 
 
7
60
Ilya Mizernykh
Ilya Mizernykh
 
 
6
61
Rok Masle
Rok Masle
 
 
5
62
Soelve Jokerud Strand
Soelve Jokerud Strand
 
 
5
63
Ziga Jelar
Ziga Jelar
 
 
4
64
Roman Koudelka
Roman Koudelka
 
 
3
65
Rok Oblak
Rok Oblak
 
 
2
66
Kasperi Valto
Kasperi Valto
 
 
2
67
Simon Ammann
Simon Ammann
 
 
2
68
Andrew Urlaub
Andrew Urlaub
 
 
1
69
Clemens Aigner
Clemens Aigner
 
 
1
70
Tomas Kuisma
Tomas Kuisma
 
 
1
Rozwiń
Najnowsze
Futbol po australijsku. Polacy zagrają... w Lidze Mistrzów!
Futbol po australijsku. Polacy zagrają... w Lidze Mistrzów!
Jakub Kazula
Jakub Kazula
| Inne 
Ekipa z Wrocławia będzie pierwszą w rozgrywkach Ligi Mistrzów (fot. materiały Lions Wrocław)
Napastnik Jagiellonii wciąż liderem. Sprawdź klasyfikację strzelców LK
Klasyfikacja strzelców Ligi Konferencji – ranking 2024/25 [TABELA]
Napastnik Jagiellonii wciąż liderem. Sprawdź klasyfikację strzelców LK
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Legia w niezwykle trudnej sytuacji. To pierwszy taki przypadek od 23 lat
Patryk Kun (fot. PAP)
Legia w niezwykle trudnej sytuacji. To pierwszy taki przypadek od 23 lat
FOTO
Wojciech Papuga
Czarodziej z innego świata. Miał szczególną cechę
Leo Beenhakker (fot. Getty)
polecamy
Czarodziej z innego świata. Miał szczególną cechę
Maciej Iwański
Maciej Iwański
Niedawno przerwali fatalną serię. "Nie byłem załamany"
Piłkarze Górnika Łęczna (fot. 400mm.pl/Przemek Gabka)
tylko u nas
Niedawno przerwali fatalną serię. "Nie byłem załamany"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Awantura podczas meczu Jagi. Starcia polskich kibiców z policją [WIDEO]
Kibice Jagiellonii Białystok (fot. PAP/EPA/X/Zona Mixta)
Awantura podczas meczu Jagi. Starcia polskich kibiców z policją [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
"Legia nas frustrowała. Kibice? Aż bolały uszy"
Levi Colwill (fot. Getty Images)
"Legia nas frustrowała. Kibice? Aż bolały uszy"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Do góry