Były trener kadry narodowej w kolarstwie górskim i były dyrektor sportowy Polskiego Związku Kolarskiego Andrzej P., podejrzany o przestępstwa na tle seksualnym, pozostanie w areszcie co najmniej do wtorku rano – poinformowała PAP prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka.
Przesłuchanie Andrzeja P. trwało wiele godzin i zakończyło się tuż przed godz. 18.
– Po złożeniu wyjaśnień został on odwieziony do izby zatrzymań, gdzie pozostanie do jutra rana do dyspozycji Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Prokurator podjął decyzję, że musi jeszcze spokojnie przeanalizować relację podejrzanego – powiedziała PAP prokurator Zabłocka-Konopka, która pełni również funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Regionalnej.
We wtorek rano prowadzący sprawę prokurator zadecyduje, czy zostanie skierowany do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie, czy też będą podjęte środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, czyli poręczenie majątkowe, dozór policji lub inne.
– Są cztery zarzuty wobec podejrzanego, z których trzy dotyczą przestępstwa zgwałcenia, a w jednym przypadku o chodzi o usiłowanie zgwałcenia – sprecyzowała. Dodała, że te przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat.
Andrzej P. został zatrzymany w poniedziałek rano, na wniosek Prokuratury Regionalnej, przez funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji.
Prokuratura Regionalna wszczęła w styczniu śledztwo, oficjalnie w sprawie wyrządzenia w PZKol w okresie 2010-17 szkody majątkowej wstępnie oszacowanej na kwotę ponad miliona złotych.
Jak wyjaśniła Zabłocka-Konopka, obok głównego przedmiotu śledztwa badane są też inne wątki – "o możliwości zaistnienia czynów zabronionych o charakterze korupcyjnym, a także przeciwko wolności seksualnej i obyczajności".
W listopadzie ubiegłego roku były wiceprezes PZKol Piotr Kosmala powiedział w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty, że "ważna osoba w środowisku kolarskim" miała się dopuścić czynów takich jak zastraszanie, seks z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałt, a w grę miały wchodzić również nadużycia finansowe.
Po tej publikacji minister sportu Witold Bańka wezwał cały zarząd PZKol do natychmiastowej dymisji. Prezes PZKol Dariusz Banaszek jako jedyny nie odpowiedział wtedy na ten apel. 22 grudnia uzyskał poparcie delegatów na nadzwyczajnym zjeździe, ale ostatecznie 26 stycznia ustąpił ze stanowiska. Od 6 lutego szefem PZKol jest Janusz Pożak.
W ubiegłym tygodniu Zabłocka-Konopka poinformowała, że dotychczas w śledztwie przesłuchano blisko 30 świadków.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.