| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn

Wychował dwunastu medalistów MŚ. "Obecni kadrowicze? Za niektórych jest mi wstyd"

Paweł Paczkowski, Piotr Przybecki, trening reprezentacji Polski (fot. PAP/Piotr Polak)
Paweł Paczkowski, Piotr Przybecki, trening reprezentacji Polski (fot. PAP/Piotr Polak)
Damian Pechman

Porażka z Izraelem wywołała szok i niedowierzanie. Polscy piłkarze ręczni cieszyli się z łatwego losowania w eliminacjach ME 2020, tymczasem potknęli się z rywalem, który tylko raz zagrał w wielkim turnieju (ME 2002). Czy to wypadek przy pracy, czy poważny problem dyscypliny w naszym kraju? Głos zabrał Jan Prześlakiewicz, trener w SMS Gdańsk, który wyszkolił wielu byłych i obecnych reprezentantów Polski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Damian Pechman, sport.tvp.pl: – Po porażce z Izraelem nie brakowało określeń "hańba", "wstyd", "kompromitacja". Nie za ostro?
Jan Prześlakiewicz, SMS Gdańsk: – Nie, podpisuję się pod tym. Połowa tych zawodników nie nadaje się do gry na tym poziomie. Są słabo wyszkoleni...

– Mówi pan o graczach, którzy piłki ręcznej uczyli się w Gdańsku.
– Za niektórych jest mi wstyd. Poruszają się jak wóz z węglem. W piłce ręcznej trzeba biegać! Bez tego nie ma szans na dobry wynik. W niedzielę nie było ani "krzyżówek", ani zmiany tempa gry... W Gdańsku na szkolenie mamy tylko 2,5 roku. W tym czasie nie zrobię reprezentanta Polski z zawodnika, który przewraca się o własne nogi. Najważniejsza jest sprawność. Dopiero później można myśleć o wyszkoleniu technicznym. W Polsce popełniamy błędy już przy naborze, a później selekcji... Do tego trenerzy grup młodzieżowych często nie mają żadnego doświadczenia. W Polsce nie istnieje też szkolenie trenerów...

– Jak to? Przecież organizowane są kursokonferencje dla trenerów.
– Tak, raz do roku. W jednym miejscu zjawia się 250 trenerów, więc o żadnym szkoleniu nie może być mowy. Najwyżej trochę teorii, na praktykę nie ma czasu i miejsca. Chwała Wojtkowi Nowińskiemu za kolejne książki dla trenerów, ale pewne rzeczy trzeba pokazać i nauczyć od podstaw. Tymczasem u nas zdarza się, że na pierwszych zajęciach dla dzieci pojawia się taktyka. Nonsens!

El. ME 2020: Izrael – Polska. Zobacz skrót meczu [wideo]
fot. TVP
El. ME 2020: Izrael – Polska. Zobacz skrót meczu [wideo]

– W Superlidze pracuje wielu trenerów, którzy jako zawodnicy grali za granicą i zdobywali medale MŚ. Nie jest więc chyba tak źle.
– Nie każdy dobry zawodnik zostanie dobrym trenerem. Życzę im jak najlepiej, ale upłynie trochę lat nim nabiorą doświadczenia. Dobrym przykładem jest Rafał Kuptel, mój wychowanek z Gdańska. Jako nastolatek trafił do nas z Iławy, chociaż jego pierwszym wyborem była... sekcja lekkoatletyczna, bo trenował rzut oszczepem. Niestety, na początku trenerskiej drogi został rzucony na głęboką wodę i od razu przejął jedną z kadr młodzieżowych. Dla niego to było za szybko, czego efektem słabe wyniki. Dopiero po kilku latach pokazał, ile jest wart w Gwardii Opole. Po prostu pewnego etapu nie da się przeskoczyć. Doświadczenie można zdobywać jako asystent, a nie eksperymentować na żywym organizmie, jakim jest kadra.

– Młodzieżową reprezentację w ME prowadził Bogdan Kowalczyk. Trudno mu odmówić wiedzy i doświadczenia.
– Oczywiście. Jest tylko jedno "ale". Przejął kadrę dwa czy trzy miesiące przed mistrzostwami Europy w Słowenii. W tak krótkim czasie nawet najlepszy trener niewiele może zdziałać. Potrzebuje co najmniej dwóch lat z grupą 20-25 zawodników. Trudno zbudować zespół i trudno o wyniki, gdy na każdym zgrupowaniu pojawia się inna grupa ludzi.

– W Polsce zaczynamy zwykle szkolić dopiero 16-latków. Nie za późno?
– Ostatnio słyszałem żart, że piłka ręczna powinna się pojawić już w żłobkach. A całkiem poważnie: wystarczy, że zaczniemy od czwartej klasy szkoły podstawowej. Tylko konieczny jest skauting. Wystarczyłoby wyszkolić i opłacić kilku trenerów w każdym województwie, którzy znaleźliby 15-20 najzdolniejszych zawodników. Później wystarczyłoby tylko ich monitorować i raz w miesiącu organizować im zgrupowania. I tak do końca szkoły podstawowej, bo później najlepsi trafią do klubów czy SMS-ów. Nie musimy wymyślać niczego nowego, wystarczy wziąć przykład z siatkówki, która tak działa od dawna i są tego efekty.

Nie ma się co oszukiwać – sięgnęliśmy dna. Trzeba podjąć radykalne środki. Niektórzy zawodnicy nie nadają się do gry w reprezentacji. Mam wrażenie, że nie mają też chęci gać i walczyć.

– Największe braki w obecnej kadrze?
– O wyniku meczu decydują rozgrywający. Teraz mamy jedynie dobrych bramkarzy i skrzydłowych. Proszę mi wskazać w naszej kadrze zawodnika, który potrafiłby minąć jednego czy dwóch rywali. Nie ma takiego. Smutne, ale w grze Izraela było widać jakiś pomysł.

– Co powinien zrobić selekcjoner, aby w kolejnym meczu nie było gorzej?
– Wymienić co najmniej połowę kadry. Wiem, że Piotr Przybecki nie ma dużego pola manewru, ale nie ma też wyboru – musi szukać. Może warto na prawej połówce wrócić do Michała Szyby? To o tyle zasadne, że ani Paczkowski, ani Przybylski się nie sprawdzili. Źle wyglądają też kołowi, co jest o tyle zaskakujące, że przecież na Kamilu Syprzaku miała się przez najbliższe lata opierać gra reprezentacji. Wciąż czekam, aż Maciej Gębala ustabilizuje formę i się mocniej rozwinie. Patryk Walczak? Mimo że był w Gdańsku, to mogę obiektywnie ocenić, że pozycja kołowego nie jest dla niego.

– Łatwo powiedzieć "wymienić połowę kadry", ale gdzie szukać nowych i lepszych zawodników?
– Proszę spojrzeć na kadry czterech najlepszych polskich zespołów: Vive, Wisły, Azotów i Górnika. Ilu reprezentantów Polski wywodzi się z tych klubów? Zaledwie czterech: bramkarz Mateusz Kornecki i trzech skrzydłowych Michał Daszek, Przemysław Krajewski i Arkadiusz Moryto. Może warto wprowadzić w Superlidze przepisy, które regulowałyby liczbę obcokrajowców?

– Nierealne.
– Zgoda, ale jeśli nasza młodzież nie dostanie szansy w czołowych klubach, to reprezentacja nigdy nie wygrzebie się z dołka. Niemcy to przerabiali, bo w najlepszych drużynach Bundesligi grali głównie obcokrajowcy. Wystarczyło, że raz i drugi nie awansowali na duży turniej i poszli po rozum do głowy. Nie mam nic przeciwko, aby zawodnicy z innych krajów grali w Polsce. Tylko niech rzeczywiście będą to najlepsi z najlepszych, od których będą mogli się uczyć nasi gracze. Stawianie na obcokrajowców kosztem Polaków nie zawsze wychodzi na dobre, czego przykładem jest Wisła Płock.

Przybecki: nie jesteśmy tak słabi jak z Izraelem
fot. TVP
Przybecki: nie jesteśmy tak słabi jak z Izraelem

Od turnieju kwalifikacyjnego w Portugalii i naszej ostatniej rozmowy minęło 9 miesięcy, a my stoimy w miejscu. Proponuje pan, aby dalej szukać, a to oznacza stratę kolejnych miesięcy, których już nie mamy...
– Nie ma się co oszukiwać – sięgnęliśmy dna. Trzeba podjąć radykalne środki i uderzyć pięścią w stół. Musimy zaryzykować. Niektórzy zawodnicy nie nadają się do gry w reprezentacji. Mam wrażenie, że nie mają też chęci grać i walczyć. Warto dać jeszcze jedną szansę takim ludziom jak Marek Daćko czy Łukasz Rogulski albo 18-letni Wojciech Dadej. Nie twierdzę, że zbawią reprezentację, ale na pewno nie wypadną gorzej niż ich koledzy w Izraelu.

– Czy w reprezentacji dostrzega pan lidera?
– Najlepiej, gdyby był to środkowy rozgrywający. Uważam, że Adrian Kondratiuk zasługuje na kolejną szansę. Dużo widzi, świetnie gra z kołem i potrafi rzucać. Nie wiem tylko, czy ma cechy przywódcze. Wydawało mi się, że liderem będzie Syprzak, jeden z najbardziej doświadczonych. Niestety, trudna sytuacja w Barcelonie odbija się na jego formie.

– A Paweł Paczkowski?
– Nie. Ani on, ani żaden z graczy drugiej linii, którzy zagrali w ostatnim meczu.

– Skoro obawialiśmy się – jak się okazało słusznie – meczu z Izraelem, to co powiedzieć o czekającym nas wiosną spotkaniu z Niemcami?
– Na dziś nie mamy żadnych szans z drużynami ze Skandynawii czy zachodniej Europy. Gdyby doszło teraz do meczu z Niemcami, to przegralibyśmy różnicą 10-15 bramek. Tak się dzieje na poziomie drużyn młodzieżowych. Nie trafiają do mnie argumenty, że w tych grupach lepiej się skupić na szkoleniu niż w wynikach. Nasza młodzież musi się nauczyć wygrywać! Jeśli nie będzie wyników w kadrach młodzieżowych, to nie będzie też później w seniorach.

Piotr Przybecki jest świetnie przygotowany do zawodu. Nie wiem tylko, czy nie jest za spokojny. Na pewno powinien dokończyć eliminacje ME i poprowadzić kadrę w turnieju. Dopiero później przyjdzie czas na rozliczenia.

– Z pierwszej reprezentacji dobiegają głosy: "prosimy o cierpliwość", "zaufajcie nam", "dajcie nam czas". Może lepiej powiedzieć szczerze, że nie mamy drużyny, która będzie zdolna w najbliższym czasie osiągać sukcesy?
– Zgadzam się. Nie mamy drużyny i mieć nie będziemy. To nie zmienia jednak faktu, że warto szukać nowych zawodników. Jednocześnie musimy zmienić system szkolenia, a w zasadzie musimy go stworzyć od podstaw. Inaczej możemy na długo wypaść z czołówki i takie porażki jak ta z Izraelem nie będą wyjątkiem, ale regułą.

– Wydawało się, że wygraliśmy los na loterii i trafiliśmy do łatwej grupy. Awansujemy do ME 2020?
– Mimo ostatniej porażki, uważam, że tak. Dla nas dobrze, nawet jeśli już w samym turnieju zajmiemy odległe miejsce. Udział w ME czy MŚ to znakomita szansa na zdobycie doświadczenia, co może zaprocentować w przyszłości.

– Porażka z Izraelem wywołała dyskusję, czy trener Przybecki jest właściwą osoba na tym stanowisku.
– Jest świetnie przygotowany do zawodu. Nie wiem tylko, czy nie jest za spokojny, czy nie powinien uderzyć pięścią w stół. Tutaj nawarstwiło się wiele innych rzeczy... Zawodnicy powołani na mecze z Kosowem i Izraelem, to nie są ludzie na salony. Czy mamy lepszych? Z tym jest problem, ale jak już wspomniałem – warto zaryzykować i szukać. Na pewno trener Przybecki powinien dokończyć eliminacje ME i poprowadzić kadrę w turnieju. Dopiero później przyjdzie czas na ocenę i rozliczenia.

* * *

Kadra na spotkania eliminacji ME z Kosowem i Izraelem:
bramkarze: Adam Malcher, Piotr Wyszomirski*, Mateusz Kornecki
skrzydłowi: Przemysław Krajewski, Arkadiusz Moryto, Michał Daszek.
rozgrywający: Paweł Krupa, Piotr Chrapkowski, Paweł Genda, Antoni Łangowski, Adrian Kondratiuk, Michał Potoczny, Paweł Paczkowski, Rafał Przybylski, Maciej Majdziński.
obrotowi: Kamil Syprzak, Maciej Gębala, Patryk Walczak.
* – wyróżnieni zawodnicy, którzy grali w SMS Gdańsk

Szmal: porażka z Izraelem to dobry kop. Trzeba się przebudzić
fot. TVP
Szmal: porażka z Izraelem to dobry kop. Trzeba się przebudzić

Zobacz też
Wielki powrót do reprezentacji Polski? Legenda zabiera głos!
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)
tylko u nas

Wielki powrót do reprezentacji Polski? Legenda zabiera głos!

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
Zawiodła skuteczność. Polacy gorsi od półfinalisty MŚ
Polscy piłkarze ręczni doznali pierwszej porażki w eliminacjach Euro 2026 (fot. PAP / EPA)

Zawiodła skuteczność. Polacy gorsi od półfinalisty MŚ

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
Kiedy kolejne mecze polskich piłkarzy ręcznych w 2025 roku? [TERMINARZ]
Kiedy mecze reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych w 2025 roku? [TERMINARZ]

Kiedy kolejne mecze polskich piłkarzy ręcznych w 2025 roku? [TERMINARZ]

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
Nowy selekcjoner Polaków miał być... misjonarzem
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Nowy selekcjoner Polaków miał być... misjonarzem

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
Portugalskie media o krytykują Polaków. "Nie wytrzymują presji"
Polscy szczypiorniści zremisowali z Portugalią w eliminacjach ME (fot. PAP/Adam Warżawa)

Portugalskie media o krytykują Polaków. "Nie wytrzymują presji"

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
16 marca 2025
Piłka ręczna

Portugalia

Polska

Rumunia

Izrael

13 marca 2025
Piłka ręczna

Izrael

Rumunia

Polska

Portugalia

10 listopada 2024
Piłka ręczna

Portugalia

Izrael

Rumunia

Polska

07 listopada 2024
Piłka ręczna

Portugalia

Rumunia

Polska

Izrael

Terminarz
07 maja 2025
Piłka ręczna

Izrael

15:00

Polska

08 maja 2025
Piłka ręczna

Rumunia

16:00

Portugalia

11 maja 2025
Piłka ręczna

Izrael

15:00

Portugalia

Polska

16:00

Rumunia

Tabela
Eliminacje ME 2026, grupa 8
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Portugalia
Portugalia
4
26
7
2
Polska
Polska
4
-5
4
3
Rumunia
Rumunia
4
-5
3
4
Izrael
Izrael
4
-16
2
Najnowsze
Napastnik Podbeskidzia zdradza: to były najlepsze momenty w mojej karierze
Napastnik Podbeskidzia zdradza: to były najlepsze momenty w mojej karierze
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Maciej Górski ma pomóc Podbeskidziu w awansie do 1. Ligi (Fot. 400mm.pl, tspodbeskidzie.pl
152. drużyna świata zagra w finale o awans na mundial!
Reprezentacja Nowej Kaledonii (fot. Getty)
152. drużyna świata zagra w finale o awans na mundial!
| Piłka nożna 
"Rozliczanie Roberta z niestrzelonych bramek jest nie na miejscu"
Robert Lewandowski w barwach reprezentacji Polski (fot. Getty).
tylko u nas
"Rozliczanie Roberta z niestrzelonych bramek jest nie na miejscu"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Legenda jest o krok od rekordu! 888 goli na koncie [WIDEO]
Aleksandr Owieczkin (fot. Getty)
Legenda jest o krok od rekordu! 888 goli na koncie [WIDEO]
| Hokej / NHL 
Gwiazda Litwy ostro! "Dziwię się, że Probierz nie ma dobrej prasy w Polsce"
Arvydas Novikovas nie zagra w meczu z Polską (Fot. Getty Images)
tylko u nas
Gwiazda Litwy ostro! "Dziwię się, że Probierz nie ma dobrej prasy w Polsce"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Finałowy konkurs FIS Cup w TVP. Oglądaj skoki w Zakopanem!
Skoki narciarskie, FIS Cup w Zakopanem. Transmisja na żywo w tv i online konkursu w TVP Sport (21.03.2025)
transmisja
Finałowy konkurs FIS Cup w TVP. Oglądaj skoki w Zakopanem!
| Skoki narciarskie 
Sprawiła niespodziankę w Miami. Teraz zagra z Linette
Linda Fruhvirtova (fot. Getty)
Sprawiła niespodziankę w Miami. Teraz zagra z Linette
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry