Piłkarze Bayernu Monachium docenili zwycięstwo 2:0 z AEK Ateny, ale myślami są już w Dortmundzie, przed niedzielnym starciem z Borussią Dortmund. – Zrobiliśmy krok naprzód. Następnym razem spiszemy się lepiej – powiedział strzelec obu goli, Robert Lewandowski.
– Nie było fajerwerków, ale się ich nie spodziewaliśmy – przyznał trener Niko Kovac. – W drugiej połowie powinniśmy strzelić więcej goli, ale w tym momencie nic nie przychodzi nam łatwo, wszystko musimy sobie ciężko wypracować. Przeciw Borussii na pewno musimy zagrać lepiej, ale to będzie zupełnie inny mecz. Rywal gra u siebie i będzie atakował – dodał.
Opiekun Bayernu pochwalił "Lewego". – Cieszę się z jego trafień, to dla nas bardzo ważny piłkarz. Miał cztery okazje bramkowe i strzelił dwa gole. To dobry współczynnik – ocenił krótko.
"Bayern nie upadnie, jeśli nie zostanie mistrzem"
Polski napastnik trafił do siatki po dwóch kolejnych meczach bez gola. – Wiem, że ostatnie spotkania w naszym wykonaniu nie były idealne, ale dzisiaj zrobiliśmy ważny krok naprzód. Mieliśmy kontrolę, choć oczywiście stać nas na więcej. W kolejnym spotkaniu będzie lepiej. Ale nie zawsze możemy wygrywać w olśniewającym stylu – ocenił Lewandowski.
Z dziennikarzami po meczu porozmawiał też prezydent Bayernu, Uli Hoeness. Jak zawsze w jego wykonaniu, było ciekawie. – Do Dortmundu nie jedziemy jako faworyt, jesteśmy trzeci w tabeli. Postaramy się zagrać dobry mecz i zobaczymy, co z tego wyjdzie. (...) Nie jesteśmy tacy aroganccy, jak myślicie. Chcemy wygrać Bundesligę, ale Bayern nie upadnie, jeśli tak się nie stanie – powiedział Hoeness.
Nawiązał też do słynnej konferencji prasowej sprzed kilku tygodni, na której zaatakował przedstawicieli prasy. – Zorganizowałbym ją jeszcze raz, ale niektórych rzeczy bym nie powiedział. Przykro mi, że obraziłem Juana Bernata. Krytyka też nie była skierowana do wszystkich dziennikarzy, tylko do niektórych. Oni wiedzą, że o nich chodzi.
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2