"Dla nas to dobry mecz". Niko Kovac zaskoczył po przegranej
Konfrontacja na Signal-Iduna Park miała być dla mistrzów Niemiec przełomowa. I rzeczywiście, była, ale do 45. minuty. Bawarczycy zdominowali Borussię, prowadzili 1:0 i, tak się wydawało, mieli pełną kontrolę nad meczem.
Zadowolenia z gry zespołu nie krył jednak Kovac, który przyznał że jego piłkarze mają prawo być dumni, bo tak dobrze nie zaprezentowali się od meczu z Schalke. Faktem jest jednak, że w tej chwili monachijczycy tracą już siedem punktów do rywala z Zagłębia Ruhry.
To jednak nie wpływa na status Kovaca w klubie. W rozmowie z telewizją ZDF Rummenigge przyznał bowiem, że w gabinetach działaczy w ogóle nie toczy się dyskusja na temat jego przyszłości i kierownictwo w pełni popiera 47-latka.
Kovac jest szkoleniowcem Bawarczyków od początku lipca tego roku. Jak na razie poprowadził zespół w 18 meczach, w których zdobywał średnio 2,17 punktu.