Choć na 40. okrążeniu Grand Prix Brazylii startujący z piątej pozycji Max Verstappen zdołał wyprzedzić prowadzącego Lewisa Hamiltona, <a href="http://sport.tvp.pl/39911409/formula-1-nie-ma-mocnych-na-hamiltona-brytyjczyk-wygral-gp-brazylii" target="_blank">koniec końców do mety dojechał za Brytyjczykiem</a>. Wszystko z powodu kolizji z Estebanem Oconem, po której kierowca Red Bulla nie zostawił suchej nitki na Francuzie.