Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Wacker Thun – Orlen Wisła Płock 23:25: wyszarpany triumf Nafciarzy

Żiga Mlakar w akcji (fot. PAP) Żiga Mlakar w akcji (fot. PAP)

Orlen Wisła Płock o krok od zapewnienia sobie udziału w fazie play-off Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. W czwartkowy wieczór zespół Xaviera Sabate wygrał na wyjeździe ze szwajcarskim Wacker Thun 25:23 (14:13). Sprawa awansu rozstrzygnie się 24 listopada, gdy Nafciarze podejmą hiszpański ABANCA Ademar Leon.

Dramat reprezentanta Polski. Majdziński nie wystąpi już w tym sezonie

Bez dodatkowych "atrakcji"
Wiślacy pierwszy mecz z Wacker wygrali różnicą 10 goli, przez co byli zdecydowanym faworytem czwartkowego spotkania. Rywala nie zamierzali jednak lekceważyć. To zgubiło ich w Szwajcarii przed dwoma laty, gdy niespodziewanie ulegli w Szafuzie Kadetten, kilka dni wcześniej pewnie triumfując w Płocku. Tamta porażka kosztowała ich później awans do fazy TOP 16.

Wspomniany mecz w Szafuzie miał zresztą wyjątkowy przebieg – Wisła przed przerwą zdecydowanie dominowała, poważnej kontuzji doznał grający w barwach "Kadetow" Michał Szyba, a jeszcze przed spotkaniem płoccy kibice uruchomili w hali alarm przeciwpożarowy, opóźniając przez to start zawodów. W czwartek takich "atrakcji" na szczęście nie było, choć emocji nie brakowało...

Przebieg meczu:
Początek meczu zwiastował powtórkę z Płocka i łatwe zwycięstwo Wisły, bo po sześciu minutach gry płocczanie prowadzili 5:2. Trzy z tych trafień były autorstwa Renato Sulicia. To, co 39-letni chorwacki obrotowy dawał w ofensywie, odbierał jednak w obronie – przed przerwą dwa razy wyleciał bowiem z boiska za głupie faule...

Renato Sulić (fot. PAP/EPA) Renato Sulić (fot. PAP/EPA)

Nafciarze rozpoczęli mecz solidnie, ale szybko zeszło z nich powietrze. W 12. minucie gospodarze doprowadzili do remisu 6:6, a już siedem minut później wygrywali nawet 9:8. Wiślacy zgubili skuteczność, brakowało im też wsparcia ze strony bramkarza.

To na szczęście udało się zmienić jeszcze przed przerwą, bo kilka piłek odbił Adam Morawski, a Dan-Emil Racotea wysunął w 29. minucie zespół na prowadzenie 14:12. Problem w tym, że w drugiej połowie wszystkie problemy wróciły ze zdwojoną siłą. W 41. minucie Wacker miał już dwa gole przewagi (18:16).

Prowadzenie Szwajcarzy niespodziewanie utrzymywali aż do 54. minuty. Wisła zdobyła wtedy w ciągu czterech minut trzy gole z rzędu, ale triumf zapewniły im dopiero dwie interwencje Adama Borbelya – na 90 i 50 sekund przed końcową syreną. Węgier dołożył do zwycięstwa niemałą cegiełkę...

Tabela:
Zwycięstwem w Thun Nafciarze umocnili się na pozycji lidera grupy D. Do rozegrania zostały im dwa mecze – z Ademar i Riihimaeen. Faza play-off, do której awansują dwie pierwsze drużyny tabeli, jest coraz bliżej...

# M Z R P Bramki +/- Pkt
1. Orlen Wisła Płock 8 6 0 2 227:200 +27 12
2. Dinamo Bukareszt 7 5 0 2 208:200 +8 10
3. ABANCA Ademar Leon 7 4 1 2 182:182 0 9
4. Elverum Handball 7 4 0 3 196:192 +4 8
5. Riihimaeen Cocks 7 1 2 4 177:196 -19 4
6. Wacker Thun 8 0 1 7 211:231 -20 1

Liga Mistrzów, grupa D, 8. kolejka:
Wacker Thun – Orlen Wisła Płock 23:25 (13:14)
Najwięcej goli: dla Wacker – Ivan Wyttenbach 7, Nicolas Suter 6, Gabriel Felder, Philip Holm – po 3; dla Wisły – Michał Daszek 5, Renato Sulić, Żiga Mlakar – po 4, Dan-Emil Racotea 3

Czytaj więcej:
Potężne osłabienie VIVE. Michał Jurecki nie zagra już w tym roku!
Wyjątkowe stroje i film. Szczypiorniak uczcił 100-lecie niepodległości
Nieoczekiwana zamiana miejsc. To nie Bogdan Wenta miał prowadzić kadrę

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także