| Piłka nożna / Reprezentacja

Błysk Frankowskiego, gasnący "Zielu", tęsknoty za Glikiem. Wnioski po meczu z Czechami

Piotr Zieliński w starciu z Czechami (fot. Getty Images)
Piotr Zieliński w starciu z Czechami (fot. Getty Images)
Marcin Borzęcki

Mecz towarzyski z Czechami obnażył znów polską reprezentację. Zawodnicy Jerzego Brzęczka nie wygrali ostatnich pięciu spotkań i nawet w starciu z przeciętnym w skali europejskiej rywalem wyglądali słabo. Jakie wnioski po tym starciu?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Choć sparingi z definicji powinny być polem eksperymentów trenera, to Brzęczek chciał przede wszystkim odprawić z kwitkiem południowych sąsiadów. Posłał na boisko najmocniejszy skład, ostrożnie wymieniał zawodników w meczu, unikał ryzyka. Choć zaprosił na zgrupowanie Adama Buksę i Huberta Matynię, nie dał im nawet cienia nadziei na choćby kilkuminutowy występ. W drugiej połowie pojawili się za to Jakub Błaszczykowski, Damian Kądzior i Arkadiusz Milik, a gorączkujący się przy linii selekcjoner namawiał do ostatnich chwil piłkarzy do ataku.

Na nic się zdało. 21. zespół światowego rankingu FIFA uległ 48. i wyglądał jak drużyna o klasę gorsza. A oparty był na piłkarzach Bayernu, Napoli, Lokomotiwu Moskwa, Sampdorii i Bolonii. Środek pola Czechów "trzymali" David Pavelka z Kasimpasy oraz Borek Dokcal z Philadelphii Union. O optymizm jest więc szalenie trudno, ale nie ma też co generalizować i wszystkich wrzucać do jednego worka. Czwartkową konfrontację należy sumiennie przeanalizować i, choć wymaga to gimnastyki umysłu, poszukać plusów.

Przemysław Frankowski i Jakub Jankto (fot. Getty Images)
Przemysław Frankowski i Jakub Jankto (fot. Getty Images)

1. Rokujący Przemysław Frankowski

Gra biało-czerwonych oparta jest od wielu lat na skrzydłowych. Polska nie umie konstruować ataków pozycyjnych i cierpliwie rozgrywać tak, by w odpowiednim momencie przyspieszyć i zagrozić rywalowi. By kontrataki były skuteczne, potrzeba po bokach zawodników dynamicznych, nieźle dryblujących i celnie podających w pole karne. Przez lata byli takimi Kamil Grosicki i Błaszczykowski. Ten drugi w tym sezonie nie mieści się w kadrze meczowej Wolfsburga, a to odbija się na jego dyspozycji. Zwłaszcza, że najmłodszy już nie jest i z miesiąca na miesiąc traci argumenty – dynamikę, przyspieszenie, wydolność.

W składzie na mecz z Czechami pojawił się w roli prawoskrzydłowego Frankowski. Był to dopiero trzeci występ piłkarza Jagiellonii z orzełkiem, ale był jednym z nielicznych, do których trudno się przyczepić. Nie widać było tremy, zagrał bez kompleksów, nie odczuwał presji. Był tym samym piłkarzem, który zbiera pochwały za grę w Ekstraklasie. Czym wyróżnił się? Z jednej strony przebojowością, jak choćby wtedy, gdy odważnie wbiegł w pole karne i podał piłkę Lewandowskiemu, a z drugiej – mądrością, rozwagą. Pomagał Tomaszowi Kędziorze, angażował się w grę obronną. Nie szarżował tylko po to, by błysnąć w ataku. Ostrożnie zyskiwał teren, pokazywał się kolegom. Choć nie po wszystkich dośrodkowaniach piłka dotarła do adresata, to widać było sens zagrań. W przeciwieństwie do dośrodkowującego "w ciemno" Grosickiego, Frankowski próbował różnych rozwiązań. Starał się dopasować do sytuacji boiskowej, więc próbował "zawiesinek", a czasem mocnych, ciętych zagrań.

Spędził na boisku 63 minuty i pokazał, że warto mu ufać. Z każdym meczem powinno być coraz lepiej, bo przecież stopniowo będzie zyskiwał doświadczenie.

Mateusz Klich (fot. Getty Images)
Mateusz Klich (fot. Getty Images)

2. Odważny Mateusz Klich

Klich nie istniał dla kadry przez cztery lata. W piłce klubowej radził sobie ze zmiennym szczęściem, bo dobre mecze w Eredivisie przeplatał gorszymi w Niemczech i Anglii. Wszystko zmieniło się jednak tego lata. Leeds zatrudniło Marcelo Bielsę, który tchnął nowe życie w Polaka. Pod okiem argentyńskiego szkoleniowca pomocnik osiągnął wyższy poziom. Na zapleczu Premier League strzelił już pięć goli i miał pięć asyst, a jego inteligentna gra w środku pola rzuciła się w oczy Brzęczkowi.

Klich nie czekał więc długo na powołanie do kadry i choć początki były kiepskie, bo choćby w meczu z Włochami w Bolonii nie błyszczał, to z każdym kolejnym występem się rozkręca. Grając przeciwko Irlandii zdobył bramkę, z Portugalią też pokazał kilka udanych zagrań i nawet z Czechami dał powody do optymizmu. Klich, w przeciwieństwie do Piotra Zielińskiego, pokazywał się kolegom, szukał gry, starał się rozruszać kolegów, którzy dość apatycznie sobie podawali piłkę. Kilka śmiałych szarż mogło się zakończyć golem – jak choćby w pierwszej połowie, gdy dynamicznie wbiegł w pole karne i dopiero wślizg obrońcy powstrzymał go przed precyzyjnym podaniem ze skrzydła.

Wygląda więc na to, że może przydać się kadrze na stałe. Zwłaszcza, że partnerzy z drugiej linii wyglądają mizernie, bo ani Zieliński, ani Grzegorz Krychowiak nie grają teraz na miarę możliwości.

(fot. Getty Images)
(fot. Getty Images)

3. Stoper potrzebny od zaraz

Panika, jaka ogarnęła kibiców, piłkarzy oraz sztab szkoleniowy po kontuzji barku Kamila Glika tuż przed mundialem, była w pełni uzasadniona. Nie zagrał przeciwko Senegalowi i gra obronna wyglądała źle. W meczu z Kolumbią dostał 10 minut, kiedy było już po wszystkim. Mecz z Japonią rozpoczął w jedenastce, a Polacy nie stracili gola i wyglądali dość pewnie w tyłach.

Glik jest polisą ubezpieczeniową. Gdy mylą się koledzy, gubią pomocnicy, nie potrafią kontrolować wydarzeń boiskowych skrajni obrońcy, to on trzyma poziom. Być może i jest ostatnio w gorszej formie, nie wygrał już od kilkunastu meczów z rzędu, ale w kadrze wciąż jest niezastąpiony. Gdy brakuje go na boisku jest chaos i brak pewności.

W meczu przeciwko Czechom Brzęczek postawił na Marcina Kamińskiego i Jana Bednarka, czyli z jednej strony na dwóch relatywnie młodych, przyszłościowych stoperów. Z drugiej natomiast – wystawił piłkarza, który zagrał tylko w jednym z ostatnich trzech meczów Fortuny Duesseldorf i drugiego niemieszczącego się w kadrze 17. zespołu Premier League. To odbiło się czkawką. Bednarek skompromitował się przy golu Jakuba Jankto, zaś Kamiński wciąż sprawia wrażenie niezbyt gotowego do gry na tym poziomie. Brak agresji, charakterystycznej dla grających na tej pozycji zawziętości, a nawet brutalności. Rywale nie mieli problemów, by wygrać z nim pojedynek fizyczny, momentami błąkał się daleko od pola karnego i nawet to, co stanowiło jego atut, czyli wyprowadzenie piłki, mocno szwankowało.

Brzęczek: nie takiego Zielińskiego chcę widzieć
fot. TVP
Brzęczek: nie takiego Zielińskiego chcę widzieć

4. Problematyczny Piotr Zieliński

Gdy ponad dwa lata temu trafiał do Napoli za 14 milionów euro, wydawało się, że robi logiczny krok w karierze. Z Empoli przechodził do znacznie lepszego klubu, podpisał kontrakt z klauzulą 65 milionów euro i miał wkrótce odciążyć w kadrze Roberta Lewandowskiego. Grając za plecami napastnika Bayernu dostał, zarówno u Adama Nawałki, jak i u Brzęczka, miał dość dużo swobody. Oczekiwano od niego, że będzie regularnie podawał kolegom, brał na siebie ciężar gry, pisząc kolokwialnie – "ciągnął wózek".

Nic z tego. Znika na długie minuty meczu, przechodzi obok spotkania, rzadko kiedy uczestniczy w atakach. To nie powinno specjalnie dziwić, bo od dłuższego czasu ma problemy z regularną grą. Nie ma miejsca u Carlo Ancelottiego, po świetnym początku sezonu szybko przygasł i jest co najwyżej dżokerem.

Brak mu pewności siebie, brak przebojowości. Wygląda na piłkarza z dużymi możliwościami, któremu nie starcza jednak charyzmy i odwagi, by wejść w buty jednego z liderów i dowodzić zespołem na boisku. Niewykluczone, że jeśli tak dalej pójdzie, to selekcjoner będzie musiał poszukać mu innej pozycji. Być może z boku pomocy? Tak grał czasami w Napoli i choć kibiców nie czarował, to miał więcej miejsca, co pozwalało momentami rozwinąć skrzydła. Na razie zawodzi.

Robert Lewandowski nagrodzony. 102. występ kapitana
fot. TVP
Robert Lewandowski nagrodzony. 102. występ kapitana

5. Anemiczny Grzegorz Krychowiak

Gdy biało-czerwoni udanie walczyli w eliminacjach Euro 2016, a potem już w turnieju, Krychowiak był "płucami" zespołu. W środku pola harował jak wół, odbierał piłkę i przekazywał kolegom. Był wówczas w świetnej formie po bardzo dobrym roku w barwach Sevilli, a kadra z tego korzystała.

Teraz jest cieniem piłkarza. W ostatnich kilkunastu miesiącach zwiedził trzy kluby i trzy ligi (Paris Saint-Germain, West Bromwich Albion, jest w Lokomotiwie Moskwa) i w żadnym z nich nie ma kluczowej roli. Dzieje się z tym piłkarzem coś dziwnego. Zawsze bazował na dynamice, wydolności i zawziętości, a teraz sprawia wrażenie leniwego i zagubionego.

Nie spełnia obowiązków defensywnego pomocnika. W klubie często zmienia pozycje – grywa za napastnikiem, w środku pola, czasem jako stoper. Być może właśnie do linii obrony warto go przesunąć w kadrze, bo z doświadczonym Glikiem byłby duetem na miarę oczekiwań.

Następne

fot. PAP/Adam Warżawa
00:04:16

Festiwal błędów. Zobacz skrót meczu Polska – Czechy

fot. TVP
00:03:12

Boniek: będziemy gotowi na eliminacje Euro 2020

(fot. TVP Sport HD)
00:05:00

Janas: Frankowski wykorzystał szansę

(fot. TVP, Getty Images)

Robert Lewandowski o kiksie. "Nie miałem szans"

fot. TVP
00:04:38

Analiza: "po tej akcji widać, jak powinniśmy grać"

Festiwal błędów. Zobacz skrót meczu Polska – Czechy
fot. PAP/Adam Warżawa
Festiwal błędów. Zobacz skrót meczu Polska – Czechy

fot. TVP
Boniek: będziemy gotowi na eliminacje Euro 2020

(fot. TVP Sport HD)
Janas: Frankowski wykorzystał szansę

(fot. TVP, Getty Images)
Robert Lewandowski o kiksie. "Nie miałem szans"

fot. TVP
Analiza: "po tej akcji widać, jak powinniśmy grać"

Zobacz też
Kulesza ma go pod nosem. Nieoczywisty następca Probierza
Adrian Siemieniec i Michał Probierz (fot. PAP)
tylko u nas

Kulesza ma go pod nosem. Nieoczywisty następca Probierza

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Glik skomentował głośny wpis ws. "Lewego". Oto cała prawda
Kamil Glik odniósł się do swojego wpisu ws. Roberta Lewandowskiego (fot. Getty Images)

Glik skomentował głośny wpis ws. "Lewego". Oto cała prawda

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant zabrał głos po rezygnacji Probierza z kadry
Przemysław Frankowski i Michał Probierz (fot. PAP)

Reprezentant zabrał głos po rezygnacji Probierza z kadry

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Pierwszy kandydat na następcę Probierza! Sam zgłosił się do PZPN
Michał Probierz zrezygnował z funkcji szkoleniowca reprezentacji Polski (fot. Getty Images)

Pierwszy kandydat na następcę Probierza! Sam zgłosił się do PZPN

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Probierz zarządzał przez konflikt. "Powiedział albo on, albo ja"
Michał Probierz (Fot. Getty Images)
tylko u nas

Probierz zarządzał przez konflikt. "Powiedział albo on, albo ja"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
To koniec Kuleszy? "Nie jest pewne, że pozostanie na stanowisku"
Cezary Kulesza (fot. PAP)
tylko u nas

To koniec Kuleszy? "Nie jest pewne, że pozostanie na stanowisku"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kulesza o powrocie Lewandowskiego: nie wnikam w powołania
Cezary Kulesza (fot. Getty Images)

Kulesza o powrocie Lewandowskiego: nie wnikam w powołania

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Zbigniew Boniek wymownie o Michale Probierzu
Zbigniew Boniek (fot. Getty Images)

Zbigniew Boniek wymownie o Michale Probierzu

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Były reprezentant o rezygnacji Probierza: już dłużej nie dało się na to patrzeć
Michał Probierz zrezygnował z posady selekcjonera reprezentacji Polski (fot. Getty Images)

Były reprezentant o rezygnacji Probierza: już dłużej nie dało się na to patrzeć

| Piłka nożna / Reprezentacja 
"To było za aprobatą prezesa". Były reprezentant o odebraniu opaski "Lewemu"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)

"To było za aprobatą prezesa". Były reprezentant o odebraniu opaski "Lewemu"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polecane
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
10 czerwca 2025
Piłka nożna

Finlandia

Polska

Łotwa

Albania

Rumunia

Cypr

San Marino

Austria

Serbia

Andora

Holandia

Malta

09 czerwca 2025
Piłka nożna

Belgia

Walia

Estonia

Norwegia

Wyspy Owcze

Gibraltar

Chorwacja

Czechy

Terminarz
04 września 2025
Piłka nożna

Kazachstan

14:00

Walia

Gruzja

16:00

Turcja

Litwa

16:00

Malta

Liechtenstein

18:45

Belgia

Luksemburg

18:45

Irlandia Północna

Bułgaria

18:45

Hiszpania

Holandia

18:45

Polska

Słowacja

18:45

Niemcy

05 września 2025
Piłka nożna

Grecja

18:45

Białoruś

Islandia

18:45

Azerbejdżan

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Niemcy
Niemcy
0
0
0
2
Luksemburg
Luksemburg
0
0
0
3
Irlandia Północna
Irlandia Północna
0
0
0
4
Słowacja
Słowacja
0
0
0
Najnowsze
Sportowy wieczór (12.06.2025)
Sportowy wieczór (12.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (12.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Triumfator Ligi Europy zaprezentował nowego trenera!
Thomas Frank został nowym trenerem Tottenhamu Hotspur (fot. Getty Images)
Triumfator Ligi Europy zaprezentował nowego trenera!
| Piłka nożna / Anglia 
Euro U21: Czechy – Anglia [MECZ]
Czechy – Anglia. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Dunajska Streda. Transmisja online na żywo w TVP Sport (12.06.2025)
Euro U21: Czechy – Anglia [MECZ]
| Piłka nożna 
Euro U21: Niemcy – Słowenia [SKRÓT]
fot. Getty
Euro U21: Niemcy – Słowenia [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Rekord świata! Mistrz olimpijski znów to zrobił
Karsten Warholm pobił rekord świata na mityngu Diamentowej Ligi w Oslo (fot. Getty Images)
Rekord świata! Mistrz olimpijski znów to zrobił
| Lekkoatletyka 
Euro U21 z Polakami w TVP! Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
Euro 2025. Kiedy i gdzie mistrzostwa Europy U21? Transmisje meczów Polaków w TVP [TERMINARZ]
Euro U21 z Polakami w TVP! Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Euro U21: Niemcy – Słowenia [MECZ]
Niemcy – Słowenia. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Nitra. Transmisja online na żywo w TVP Sport (12.06.2025)
Euro U21: Niemcy – Słowenia [MECZ]
| Piłka nożna 
Do góry