Zalegające przed domem worki ze śmieciami, latające wokół muchy i wszechobecny smród – tak wygląda rzeczywistość... Francka Ribery'ego. Sąsiedzi skarżą się na leniwego piłkarza, którego regularnie odwiedzać muszą pracownicy Bayernu. Ich zadaniem jest wyrzucanie odpadów.