Po zakończeniu kariery przez Adama Małysza przez kilka lat tron najlepszego wąsatego skoczka narciarskiego był pusty. W ostatnich sezonach Robert Johansson zaskarbił sobie sympatię kibiców dalekimi lotami oraz charakterystycznym zarostem. Norweg zamierza stworzyć... własny wosk do wąsów.
Johanssona do takiego pomysłu namówiła partnerka. Marlene Messell, która pracuje w przemyśle spożywczym, uznała, że warto zacząć czerpać zyski ze znaku rozpoznawczego narzeczonego.
– Pracujemy nad tym. Wosk musi wytrzymać zimno, wiatr i mieć różne zapachy. Jest przy tym dużo zabawy – zdradził skoczek na łamach dziennika "Dagbladet".
Robert #Johansson ���� stworzy własny... wosk do wąsów? Jak podają norweskie media, pracuje nad nim wraz ze swoją partnerką Marlene Messell. – Musi wytrzymać zimno, wiatr i mieć różne zapachy – mówi skoczek. A nazwa? Wg Norwegów "The Flying Moustache". #skokitvp #skijumpingfmily
— Paweł Baran (@pawelbae) 15 grudnia 2018
Następne