| Piłka nożna / Liga Mistrzów

Znów się spotkają. Juergen Klopp we wspomnieniach Robertach Lewandowskiego

Radosław Przybysz

19 lutego na Anfield Robert Lewandowski ponownie spotka się z człowiekiem, który miał wielki wpływ na jego karierę. Być może większy niż ktokolwiek inny. – Juergen Klopp potrafił być dla mnie jak ojciec – wspominał polski napastnik w "Projekcie: Lewy". On i ludzie z nim związani opowiedzieli, w jakich okolicznościach "Lewy" trafił do Borussii Dortmund i jak rozwinął się pod opieką obecnego trenera Liverpoolu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Zenit Petersburg, Fenerbahce, Szachtar Donieck, Blackburn i Genoa – między innymi te kluby rywalizowały z Borussią Dortmund o podpis Lewandowskiego – wówczas 22-letniego napastnika Lecha Poznań, świeżo upieczonego mistrza Polski i króla strzelców Ekstraklasy. Choć miał za sobą tylko dwa sezony w najwyższej polskiej lidze, nikt z tych klubów nie wątpił, że jest gotów na kolejne wyzwania. Nie wątpił też sam "Lewy". – W dwa lata zdobyłem wszystko, co było do zdobycia. Wiedziałem, że wykonałem swoją robotę i trzeba iść dalej – mówił w "Projekcie: Lewy".

Polska misja Kloppa

Przez półtora roku obserwacji wysłannicy Borussii byli pewni, że ten chłopak może się bardzo dobrze rozwinąć. Ale chyba nikt nie przypuszczał, że aż tak dobrze – wspominał Artur Płatek. Polski skaut BVB był jedną z osób, z którymi Klopp konsultował decyzję o sprowadzeniu Lewandowskiego. A decyzja ta nie była łatwa, bo "Lewy" nie był tani. Lech twardo się targował. Ostatecznie stanęło na 4,5 milionach euro. Dla Borussii, która wówczas dopiero wdrapywała się na szczyt po chudszych latach, to nie był mały wydatek.

Franciszek Smuda, który sprowadzał Lewandowskiego do Lecha, był już wówczas selekcjonerem reprezentacji Polski, ale pamięta, że Klopp przyjeżdżał co najmniej pięć razy na mecze Ekstraklasy, nie tylko do Poznania, by oglądać w akcji młodego napastnika. – Wtedy w Lechu często mówiło się o wysłannikach z Dortmundu, którzy go obserwowali. Borussia budowała ciekawy zespół, oparty na młodych zawodnikach i Robert idealnie się w ten skład komponował. W piłce trzeba też mieć sporo szczęścia i on to szczęście miał. Trafił na złote czasy BVB, na piłkarzy, chcących wiele osiągnąć, no i na świetnego trenera, który zrobił z niego gwiazdę światowego formatu – wspominał Piotr Reiss, który był jednym ze starszych piłkarzy wprowadzających "Lewego" do zespołu.

Innym był Ivan Djurdjević. – Dla nas wszystkich to było bardzo fajne uczucie, że jeden z nas jedzie do tak wielkiego klubu. To był nasz wspólny sukces, bo jednak graliśmy z nim i później przez te wszystkie lata ludzie pytali i wiedzieli, że wcześniej grał w Lechu Poznań. To dla nas powód do dumy – przyznaje były trener i legenda Kolejorza.

Juergen Klopp (L) i Robert Lewandowski podczas meczu towarzyskiego z Lechem w Poznaniu, w 2011 roku (fot. PAP/Adam Ciereszko)
Juergen Klopp (L) i Robert Lewandowski podczas meczu towarzyskiego z Lechem w Poznaniu, w 2011 roku (fot. PAP/Adam Ciereszko)

"Zajechany" młody

Początki w Niemczech nie były łatwe. – Doskonale pamiętam okoliczności przyjścia Roberta Lewandowskiego do Dortmundu. Odwiedziliśmy go w jego pokoju hotelowym. Pamiętam, jak siedział na łóżku bardzo niepewny, jak nieśmiały chłopiec. Zupełnie nie wiedział, co ma powiedzieć, jak się zachować – wspominał w "Projekcie: Lewym" dziennikarz "Bilda" zajmujący się BVB, Joerg Weiler. – Próbowaliśmy go zachęcić do luźnej rozmowy. Widać było, że to dla niego obcy kraj i że jest w Dortmundzie całkiem sam. Miał u boku tylko doradcę, Maika Barthela. Nie mogliśmy się wtedy domyślać, jaką światową karierę ma przed sobą.

Jesienią sezonu 2010/11 podstawowym napastnikiem Borussii był Paragwajczyk Lucas Barrios. Lewandowski wchodził z ławki, ale... – Widać było, że jest świetnym piłkarzem, jednak na początku w Borussii marnował wiele okazji. Miał jednak szczęście, że jego mentorem był Juergen Klopp – dodaje Weiler.

"Lewy" wskazuje przyczynę tych początkowych trudności. – Będąc młodym, ambitnym zawodnikiem chciałem się pokazać i trenowałem nie na 100, a na 110 procent. Jednak przez pierwsze pół roku treningi u trenera Kloppa były bardzo ciężkie, nawet jak dla Niemców. Widziałem, że część zawodników robiła sobie co jakiś czas jeden albo dwa dni przerwy. A ja nie, musiałem brać udział w każdym treningu. I to mnie trochę zgubiło pod tym względem, że się "zajechałem" – tłumaczył.

Juergen Klopp (L), Lucas Barrios (Ś) i Robert Lewandowski (P) (fot. Getty)
Juergen Klopp (L), Lucas Barrios (Ś) i Robert Lewandowski (P) (fot. Getty)

Zawsze można na nim polegać

Po zimowej przerwie zaczął grać więcej, w pierwszym składzie. Ale nie na środku ataku. Tam nadal rządził Barrios. – W tym pierwszym okresie Klopp wystawiał go na pozycji "dziesięć", można nawet powiedzieć, że "dziewięć i pół". Robert był z tego bardzo niezadowolony – wspomina Płatek. Lewandowski denerwował się wtedy na decyzje Kloppa, zgłaszał mu swoje pretensje. Dziś przyznaje: – Z perspektywy czasu stwierdzam, że bardzo wiele się nauczyłem grając "na dziesiątce". Strzelałem mniej goli, ale częściej grałem i na pewno rozwinąłem się piłkarsko.

Skoro sam twierdzi, że tamten okres miał duży wpływ na jego rozwój, nie wypada się nie zgodzić. Potwierdzają to fakty. Przed sezonem 2011/12 Barrios doznał kontuzji. Lewandowski zajął jego miejsce na środku ataku i nie oddał go już do końca gry w Dortmundzie. Sezon skończył z 30 golami, a dla Borussii zaczął się najlepszy okres pod wodzą Kloppa.

Mimo początkowych trudności we wzajemnych relacjach, dziś obaj wspominają współpracę z sentymentem. – Klopp to osobowość. Człowiek, który może być dla ciebie tatą, który zawsze będzie z tobą rozmawiał i na którym zawsze można polegać – mówił w "Projekcie: Lewy" Polak.

Jego słowa, w wywiadzie ze SPORT.TVP.PL, potwierdza Zlatan Alomerović, przez lata trzeci bramkarz Borussii, który dobrze zna całe polskie trio z Dortmundu. – Klopp daje ci pewność siebie. Nigdy nie mówi, że nie potrafisz czegoś zrobić. Zawsze powtarza: "Dasz radę!". Każdy człowiek potrzebuje usłyszeć dobre słowo, komplement. To dodaje energii. Klopp nie mówił: "Masz słabą lewą nogę, zostań lepiej w obronie, nie biegaj za dużo", tylko: "Masz niesamowitą prawą nogę, biegnij do przodu, pokaż to ludziom!" – opisuje obecny bramkarz Lechii Gdańsk.

Juergen Klopp (L) i Robert Lewandowski (fot. Getty)
Juergen Klopp (L) i Robert Lewandowski (fot. Getty)

Weszli na wyższy poziom

Po odejściu do Bayernu, Lewandowski cztery razy mierzył się w meczach o punkty z Borussią Kloppa i strzelił trzy gole. Czarno-żółci wygrywali spotkania o Superpuchar i o finał Pucharu Niemiec. Przegrali z kolei oba spotkania w lidze i w obu decydujące bramki dla swojej nowej drużyny strzelał "Lewy".

Pierwszy sezon bez niego był dla BVB bardzo nieudany. Rundę jesienną skończyli w strefie spadkowej i choć ostatecznie udało się wdrapać na siódme miejsce, to Klopp uznał, że więcej już z tej drużyny nie wyciśnie. Ustąpił miejsca Thomasowi Tuchelowi, ale sam długo nie pozostawał na bezrobociu. Po kilku miesiącach objął Liverpool. A tak ten ruch skomentował Lewandowski: – "Kloppo" pasuje idealnie do ligi angielskiej i może wprowadzić Liverpool na wyższy poziom. Z jego podejściem, pozytywnym nastawieniem zawodnicy wejdą na wyżyny umiejętności, a to jest gwarancją zwycięstw.

Nie mylił się. Pod wodzą Kloppa The Reds wrócili do europejskiej czołówki i w 1/8 finału będą dla Bayernu bardzo trudnym rywalem. Wielu twierdzi nawet, że faworytem. Lewandowski mierzył się już przecież z Liverpoolem prowadzonym przez jego byłego trenera. W półfinale letniego Audi Cup przegrał w Monachium 0:3 po golach Sadio Mane, Mohameda Salaha i Daniela Sturridge'a. Niby to tylko mecz towarzyski, ale wynik mówi swoje. Jedno jest pewne: niezależnie od wyniku, ponowne spotkanie sprawi obu panom wiele radości. Kibicom również.

Robert Lewandowski vs Juergen Klopp:
13.08.2014 – 2:0 dla Borussii – Superuchar Niemiec – bez goli "Lewego"
01.11.2014 – 2:1 dla Bayernu – 10. kolejka Bundesligi – 1 gol "Lewego"
04.04.2015 – 1:0 dla Bayernu – 27. kolejka Bundesligi – 1 gol "Lewego"
28.04.2015 – 3:1 dla Borussii po karnych – półfinał Pucharu Niemiec – 1 gol "Lewego"
01.01.2017 – 3:0 dla Liverpoolu – towarzyski Audi Cup – bez goli "Lewego"

Robert Lewandowski (L) i Juergen Klopp (w tle) po finale Ligi Mistrzów w 2013 roku (fot. Getty)
Robert Lewandowski (L) i Juergen Klopp (w tle) po finale Ligi Mistrzów w 2013 roku (fot. Getty)

Zobacz też
Liga Mistrzów w Telewizji Polskiej! Pokażemy mecz mistrza Polski
Radość piłkarzy Lecha Poznań (fot. Getty).
tylko u nas

Liga Mistrzów w Telewizji Polskiej! Pokażemy mecz mistrza Polski

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Z kim i kiedy mecze Lecha w eliminacjach LM? Sprawdź terminarz
Lech Poznań niebawem zacznie grę w eliminacjach Ligi Mistrzów (fot. Getty Images)

Z kim i kiedy mecze Lecha w eliminacjach LM? Sprawdź terminarz

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Łatwiej się nie da! Lech rozlosowany w eliminacjach Ligi Mistrzów
Piłkarze Lecha Poznań (fot. Getty)

Łatwiej się nie da! Lech rozlosowany w eliminacjach Ligi Mistrzów

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Polskie kluby poznały potencjalnych rywali w europejskich pucharach!
Piłkarze Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Polskie kluby poznały potencjalnych rywali w europejskich pucharach!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Barcelonie grozi odjęcie punktów w Lidze Mistrzów!
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski (fot. Getty)

Barcelonie grozi odjęcie punktów w Lidze Mistrzów!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Spędzili 27 godzin w toalecie, by... obejrzeć finał LM
Kibice Paris Saint-Germain (fot. Getty)

Spędzili 27 godzin w toalecie, by... obejrzeć finał LM

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Minister sprawiedliwości Francji grzmi po zamieszkach w Paryżu
Zamieszki w Paryżu (fot. Getty Images)

Minister sprawiedliwości Francji grzmi po zamieszkach w Paryżu

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Świetna oglądalność finału Ligi Mistrzów w TVP!
Piłkarze Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów wygrali z Interem Mediolan 5:0 (fot. Getty Images)

Świetna oglądalność finału Ligi Mistrzów w TVP!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Kolejne zatrzymania ws. paryskich zamieszek po finale LM
Zamieszki w Paryżu (fot. Getty Images)

Kolejne zatrzymania ws. paryskich zamieszek po finale LM

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Portugalia mistrzem Europy! Nokaut w finale!
Portugalczycy świętują mistrzostwo Europy U17 (fot. Getty Images)

Portugalia mistrzem Europy! Nokaut w finale!

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Polecane
wyniki
tabela
Wyniki
31 maja 2025
Piłka nożna

Paris Saint-Germain

Inter Mediolan

07 maja 2025
Piłka nożna

Paris Saint-Germain

Arsenal Londyn

06 maja 2025
Piłka nożna

Inter Mediolan

FC Barcelona

30 kwietnia 2025
Piłka nożna

FC Barcelona

Inter Mediolan

29 kwietnia 2025
Piłka nożna

Arsenal Londyn

Paris Saint-Germain

16 kwietnia 2025
Piłka nożna

Inter Mediolan

Bayern Munchen

Real Madryt

Arsenal Londyn

15 kwietnia 2025
Piłka nożna

Aston Villa

Paris Saint-Germain

Borussia Dortmund

FC Barcelona

09 kwietnia 2025
Piłka nożna

FC Barcelona

Borussia Dortmund

Tabela
Liga Mistrzów UEFA
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Liverpool
Liverpool
8
12
21
2
FC Barcelona
FC Barcelona
8
15
19
3
Arsenal Londyn
Arsenal Londyn
8
13
19
4
Inter Mediolan
Inter Mediolan
8
10
19
5
Atletico Madryt
Atletico Madryt
8
8
18
6
Bayer 04 Leverkusen
Bayer 04 Leverkusen
8
8
16
7
Lille OSC
Lille OSC
8
7
16
8
Aston Villa
Aston Villa
8
7
16
9
Atalanta Bergamo
Atalanta Bergamo
8
14
15
10
Borussia Dortmund
Borussia Dortmund
8
10
15
11
Real Madryt
Real Madryt
8
8
15
12
Bayern Munchen
Bayern Munchen
8
8
15
13
AC Milan
AC Milan
8
3
15
14
PSV Eindhoven
PSV Eindhoven
8
4
14
15
Paris Saint-Germain
Paris Saint-Germain
8
5
13
16
Benfica Lizbona
Benfica Lizbona
8
4
13
17
AS Monaco
AS Monaco
8
0
13
18
Brest
Brest
8
-1
13
19
Feyenoord Rotterdam
Feyenoord Rotterdam
8
-3
13
20
Juventus
Juventus
8
2
12
21
Celtic Glasgow
Celtic Glasgow
8
-1
12
22
Manchester City
Manchester City
8
4
11
23
Sporting Lizbona
Sporting Lizbona
8
1
11
24
Club Brugge
Club Brugge
8
-4
11
25
Dinamo Zagrzeb
Dinamo Zagrzeb
8
-7
11
26
VfB Stuttgart
VfB Stuttgart
8
-4
10
27
Szachtar Donieck
Szachtar Donieck
8
-8
7
28
Bologna
Bologna
8
-5
6
29
Crvena Zvezda
Crvena Zvezda
8
-9
6
30
Sturm Graz
Sturm Graz
8
-9
6
31
Sparta Praga
Sparta Praga
8
-14
4
32
RB Leipzig
RB Leipzig
8
-7
3
33
Girona FC
Girona FC
8
-8
3
34
Red Bull Salzburg
Red Bull Salzburg
8
-22
3
35
Slovan Bratislava
Slovan Bratislava
8
-20
0
36
Young Boys Berno
Young Boys Berno
8
-21
0
Rozwiń
Najnowsze
Nauczyciel z Nowej Zelandii pogrążył milionerów [WIDEO]
Nauczyciel z Nowej Zelandii pogrążył milionerów [WIDEO]
| Piłka nożna 
Piłkarze Auckland City sensacyjnie zremisowali z Boca Juniors. Historycznego gola dla Nowozelandczyków zdobył Christian Grey (fot. Getty Images)
Sportowy wieczór (24.06.2025)
Sportowy wieczór (24.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (24.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Niewiadoma, Majka... Gwiazdy na starcie kolarskich mistrzostw Polski [WIDEO]
(fot. Getty Images)
Niewiadoma, Majka... Gwiazdy na starcie kolarskich mistrzostw Polski [WIDEO]
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Po marzenia! X Mistrzostwa Świata Dzieci z Domów Dziecka [WIDEO]
Mistrzostwa świata dzieci z domów dziecka
Po marzenia! X Mistrzostwa Świata Dzieci z Domów Dziecka [WIDEO]
| Piłka nożna 
Upadek spadkowicza z 1. ligi. Prezes zwolnił wszystkich... mailem [WIDEO]
(fot. Kotwica Kołobrzeg)
Upadek spadkowicza z 1. ligi. Prezes zwolnił wszystkich... mailem [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Polskie kluby patrzą na Zachód. Będą jak Man City i Red Bull? [WIDEO]
(fot. Legia Warszawa)
Polskie kluby patrzą na Zachód. Będą jak Man City i Red Bull? [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niespodzianka w meczu Bayernu. Znamy kolejną parę 1/8 finału KMŚ [WIDEO]
Na głównym planie: Leandro Barreiro i Joao Palhinha (fot. Getty Images)
Niespodzianka w meczu Bayernu. Znamy kolejną parę 1/8 finału KMŚ [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
Do góry