{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Siostry Williams rywalizują już od 20 lat. "Wiemy o sobie wszystko"
Spośród tenisistek, które nadal grają nikt tak często nie rywalizował ze sobą, jak siostry Williams. W czwartek Venus po raz kolejny zmierzy się z Sereną, tym razem w pokazowym spotkaniu podczas turnieju Mubadala World Tennis Championship. Transmisja od 17:00 na SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej TVP Sport.
PRZYSIĘŻNY: TRENINGI Z CAROLINE WOZNIACKI? TO FAJNA PRZYGODA, ALE BRAKOWAŁO ADRENALINY [WYWIAD]
Siostry w czwartek zagrają przeciwko sobie po raz 52. Z 51 dotychczasowych potyczek aż 30 (singiel) miało miejsce w meczach o stawkę – lepszym bilansem może pochwalić się Serena (18:12). Po raz pierwszy Amerykanki zmierzyły się w 1998 roku w Australian Open. W następnym sezonie po raz pierwszy zagrały o tytuł (Miami Open), z kolei w 2001 po raz pierwszy rywalizowały w wielkoszlemowym finale (US Open).
Co ciekawe Williams zmierzyły się raz w finale miksta – w 1998 roku podczas French Open górą była Venus, która w parze z Justinem Gimelstobem ograła Serenę i Luisa Lobo 6:4, 6:4. Amerykanki mają za sobą także cztery deblowe starcia, ale wszystkie w ramach spotkań pokazowych.
– Rywalizujemy już tyle lat, ale nadal każde spotkanie, nawet w turniejach pokazowych, wywołuje we mnie dreszcze. Venus zna mnie doskonale i w meczach z nią zawsze wydobywam z siebie to, co najlepsze. To nie tylko moja siostra, to także mój autorytet i przyjaciel. Jestem szczęściarą, że mam ją przy sobie – przyznała Serena na łamach portalu thenational.ae.
Po raz ostatni siostry w meczu o stawkę zmierzyły się w tegorocznym US Open – Serena rozbiła Venus 6:1, 6:2. Kilka dni później, tyle że w starciu pokazowym, lepsza była Venus 6:3, 2:6, 10:8.
– Wiemy o sobie wszystko, każda z nas potrafi przewidzieć kolejny ruch siostry – przyznała Venus.
Mecz sióstr będzie jednym kobiecym podczas Mubadala World Tennis Championship. Główną atrakcją w Abu Zabi będą zmagania panów. W czwartek Hyeon Chung zagra z Kevinem Andersonem, a Dominic Thiem z Karenem Chaczanowem. Lepszy z pierwszej pary w półfinale zmierzy się z Rafaelem Nadalem, lepszy z drugiej z Novakiem Djokoviciem.