| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn
Polscy piłkarze ręczni zamknęli 2018 rok remisem z Rumunią w finale towarzyskiego turnieju w Opolu. Dla kadry minione 12 miesięcy było burzliwym okresem. Trener Piotr Przybecki ma świadomość, że cieniem na wynikach jego drużyny kładą się rezultaty dwóch meczów – styczniowego z Portugalią i październikowego z Izraelem. Selekcjoner liczy, że w nadchodzącym roku podobnych "poślizgów" już nie będzie, kadra zyska liderów i w czerwcu wywalczy awans na mistrzostwa Europy 2020.
Sobotnie spotkanie z Rumunią – zakończone remisem 24:24, ale wygrane w serii rzutów karnych 6:5 – było 14. meczem biało-czerwonych w 2018 roku. Bilans jest wyrównany – Polacy zwyciężyli w pięciu spotkaniach, doznali sześciu porażek i zanotowali trzy remisy, choć po dwóch z nich triumfowali w karnych. Na rozkładzie mają Czechów i Białorusinów oraz amatorów z Kosowa i Cypru. Remisowali z Portugalczykami, Japończykami i Rumunami. Dwa razy lepsi od nich byli Hiszpanie, a po jednym razie Niemcy oraz Czesi, Argentyńczycy i Izraelczycy.
To właśnie ostatnia z tych porażek oraz styczniowy wyjazdowy remis w Portugalii w prekwalifikacjach do mistrzostw świata 2019 sprawiają, że dla reprezentacji to był zły rok. Biało-czerwoni nie wywalczyli awansu na drugą dużą imprezę międzynarodową, utrudnili sobie też drogę na Euro 2020. Problemy są podobne jak 12 miesięcy temu – wciąż mówimy o braku liderów w drugiej linii, newralgiczna pozostaje kwestia obsady środka rozegrania, a we wszystkim nie pomagają kontuzje...
Trudne czasy
Na zawodników, ale przede wszystkim Przybeckiego i prowadzącego z nim kadrę Pawła Nocha spadło w ostatnich miesiącach więcej krytyki niż usłyszeli w tym czasie pochwał. O ile będący porażką remis na trudnym terenie w Portugalii (tylko zwycięstwo dawało Polakom awans do fazy play-off MŚ 2019) można było poniekąd przewidzieć, to październikowej klęski w Izraelu nie spodziewał się nikt. I nikt wciąż jej nie rozumie.
– Zabrakło nam tam koncentracji, ta sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tym meczem może nie tyle skomplikowaliśmy sobie sprawę w eliminacjach, co w jakiś sposób powoduje to, że nie do końca wiemy w jakim miejscu się znajdujemy. Bo nie jesteśmy aż tak słabym zespołem, żeby takie mecze jak ten przegrywać. Daliśmy wtedy przeciwnikowi piłki, wiemy o tym, odhaczyliśmy to. I staramy się z tego wyciągać wnioski – mówi Przybecki.
To będzie konieczne, by w kolejnych meczach eliminacji – w czerwcu na wyjeździe z Kosowem i w Polsce z Izraelem – nie zanotować kolejnych potknięć, bo one wykluczą Polaków z następnego dużego turnieju. Na to reprezentacja nie może sobie już pozwolić.
Zdrowia nie oszukasz...
Przybeckiemu zadania nie ułatwiają kontuzje. Z ich powodu w dopiero co zakończonym turnieju w Opolu nie zagrali choćby Tomasz Gębala, Paweł Genda i Michał Szyba, a dodatkowo urazów nabawili się Przemysław Krajewski, Adam Morawski i Paweł Paczkowski. Problemy zdrowotne w ostatnich tygodniach mieli też Piotr Chrapkowski i Piotr Wyszomirski, a do nich doliczyć można również Antoniego Łangowskiego i Ignacego Bąka.
– Historia kontuzji, zwłaszcza w ostatnich miesiącach, jest naprawdę długa. To komplikuje nam sprawę. Cały czas jesteśmy w kontakcie z naszym sztabem medycznym, zobaczymy kto wkrótce wróci – stwierdza Przybecki.
To powtórka tego, co było rok temu. Przybecki co zgrupowanie musi liczyć się z tym, że nie ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Choćby przez to po półtora roku jego pracy z kadrą wciąż trudno jest wskazać wyjściową siódemkę Polaków. To kłopot zwłaszcza na rozegraniu. Wobec nieobecności Chrapkowskiego, kontuzji Gębali i Gendy oraz Paczkowskiego i Szyby w Opolu grali głównie zmiennicy. Szansę dostał choćby Denis Szczęsny, 25-latek, urodzony w Niemczech były młodzieżowy reprezentant Polski.
– Mamy bardzo duże zmiany w zespole, ale o tym wszyscy wiemy i nie będziemy tego powtarzali. Nie mamy tych kluczowych zawodników, którzy mogliby w najważniejszych momentach pomóc chłopakom. Na tej bazie musimy zbudować zespół – niestety albo i stety – w dłuższym czasie. Potrzeba cierpliwości, pracy i wyrozumiałości – podkreśla Przybecki.
W poszukiwaniu "złotego" środka
Problemy kadrowe to jedno, ale drugim jest kwestia mentalna. Przybecki podkreśla, że drużynie wciąż brakuje liderów, zwłaszcza w w drugiej linii. – W ataku cały czas widać jeszcze mankamenty. To z jednej strony uwarunkowane jest tym, że brak nam liderów – i oni muszą się wykluć jak najszybciej. Druga sprawa to kontuzje – wylicza. Miesiące upływają, a na najbardziej newralgicznej pozycji, środku rozegrania, testowani są kolejni gracze. – Tu problemy są duże... – zawiesza głos selekcjoner.
W Opolu zadebiutować miał Kamil Mokrzki, ale uszkodził kolano. W słabszej formie jest Michał Potoczny, a w Niemczech powoli rozkręca się Łukasz Gierak. Przybecki postawił na Adriana Kondratiuka i debiutanta Bartosz Kowalczyka. Wypadli przyzwoicie, ale... – Mają jeszcze dużo pracy przed sobą i to widać. Dobrze, że czeka nas teraz sporo grania, więc dostaną szansę. Każdy mecz buduje tych chłopaków – dodaje Przybecki, wybiegając do nadchodzącego turnieju w Hiszpanii (3-5 stycznia) i towarzyskiego dwumeczu ze Szwajcarami (11-12 stycznia).
Choć problemów nie brakuje, są też pozytywy. – Momentami nieźle gramy już w obronie, ale oczywiście są okresy, z których nie jestem zadowolony. Z Rumunią chłopaki harowali jednak w defensywie aż serce rosło. Co więcej? Wyjście do kontry, szybki środek, atak w drugie tempo i współpraca z bramkarzem – stwierdza. W tych elementach jego zdaniem kadra wykonała postęp.
Większy rozwój ma jednak nastąpić w nadchodzącym roku. W nim ani zawodnicy, ani trenerzy nie będą mogli liczyć już na żadną taryfę ulgową. – Życzę sobie, żebyśmy nie mieli już takich "poślizgów", bo to najważniejsze w rozwoju drużyny i żebyśmy jak najszybciej mogli dostać się na duży turniej, bo to głównie te mecze dają doświadczenie i poprawiają jakość naszej gry – kończy.
Transmisje meczów turnieju towarzyskiego w Hiszpanii w TVP Sport, na SPORT.TVP.PL i w aplikacji. Polacy zagrają tam z Białorusią, Hiszpanią i Arabią Saudyjską.
2018 rok w wykonaniu reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych:
Mem. Domingo Barcenasa (Pontevedra): Argentyna – Polska 29:24
Mem. Domingo Barcenasa (Pontevedra): Polska – Białoruś 28:27
Mem. Domingo Barcenasa (Vigo): Hiszpania – Polska 37:22
Prekwal. do MŚ 2019 (Povoa de Varzim): Polska – Kosowo 30:19
Prekwal. do MŚ 2019 (Povoa de Varzim): Cypr – Polska 13:46
Prekwal. do MŚ 2019 (Povoa de Varzim): Portugalia – Polska 27:27
Towarzysko (Katowice): Polska – Czechy 21:25
Towarzysko (Zubri): Czechy – Polska 36:37
Towarzysko (Kalisz): Polska – Hiszpania 30:31
El. ME 2020 (Ostrowiec Św.): Polska – Kosowo 37:13
El. ME 2020 (Tel Awiw): Izrael – Polska 25:24
Towarzysko (Rostock): Niemcy – Polska 35:23
Puchar 4 Narodów (Opole): Polska – Japonia 25:25 k. 4:3
Puchar 4 Narodów (Opole): Polska – Rumunia 24:24 k. 6:5
Bilans: 14 meczów – 5 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek. Bramki: 398:366
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.