O krok od tragedii. Muminow przeleciał przez bandę

O niebezpiecznej sytuacji poinformował na Twitterze Dominik Formela z serwisu SkiJumping.pl. "O krok od tragedii! Sabirżan Muminow nie wyhamował i przeleciał nad bandą na Bergisel w stronę mediów! Chwile grozy z happy endem. Czegoś takiego w życiu nie widziałem... Na pomoc Kazachowi ruszyli wszyscy, ale wszystko wydaje się ok" – napisał.

Na Bergisel jest tzw. przeciwstok, czyli charakterystyczny podjazd w górę przed bandami. Muminow, który w karierze nie zdobył jeszcze ani jednego punktu Pucharu Świata, nie zdołał na nim wyhamować.

To nie pierwsza taka sytuacja z udziałem kazachskich skoczków w tym sezonie. Na skoczni w Wiśle chwile grozy przeżył 15-letni Nurszat Tursunżanow. On z kolei miał problemy z wylądowaniem i po skoczeniu na zaledwie 79,5 metra poszorował ciałem po zeskoku. Potem z kolei miał ogromne problemy, żeby podjechać na górę przeciwstoku...