| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Portugalskie rządy w Legii Warszawa coraz bardziej się umacniają. W składzie mistrzów Polski jest już czterech zawodników z tego kraju. Z tej okazji przyjrzeliśmy się najliczniejszym "koloniom" w kadrach klubów Lotto Ekstraklasy.
Latem przy Łazienkowskiej doszło do kolejnej zmiany na stanowisku trenera. Po rządach chorwackich przyszedł czas na portugalskie, pod kierownictwem Ricardo Sa Pinto. Wówczas w składzie miał do dyspozycji tylko jednego rodaka – wypożyczonego z Metz Cafu. Nie mając zaufania do środkowych pomocników – Krzysztofa Mączyńskiego, Domagoja Antolicia i Chrisa Philippsa – już wkrótce zdecydował się na sprowadzenie kolejnego Portugalczyka – Andre Martinsa. Portugalski środek pola z czasem spisywał się coraz lepiej i był pewnym punktem Legii.
Z początkiem stycznia otworzyło się okienko transferowe i stołeczny klub nie zwlekał z zakontraktowaniem kolejnych piłkarzy z Portugalii. W sobotę potwierdzono przyjście lewego obrońcy Luisa Rochy i skrzydłowego Salvadora Agry. Z czterema Portugalczykami zespół uda się na obóz do… Portugalii. I wygląda na to, że to nie koniec, bo trwają próby sprowadzenia ofensywnego pomocnika CSKA Sofia, 26-letniego Tiago Rodriguesa. Wtedy w Legii byłoby pięciu obcokrajowców tej samej narodowości. Latem portugalski kierunek zdominował transfery Lecha Poznań. Na Bułgarską trafili Pedro Tiba i Joao Amaral.
Hiszpańska Miedź
Obecnie najliczniejszą kolonię z jednego państwa ma Miedź Legnica, w której składzie jest już pięciu Hiszpanów, a było... nawet sześciu. Pomocnicy Juan Camara, Borja Fernandez, Marquitos i Omar Santana stanowili o sposobie gry beniaminka. W obronie jest także Fran Cruz, a do niedawna jego partnerem w linii defensywnej był Jonathan de Amo. Odszedł jednak do Stali Mielec.
Hiszpanie są najliczniejszą kolonią także w śląskich klubach. W Piaście Gliwice jest ich dwóch, a w Górniku Zabrze – trzech. Należy jednak zaznaczyć, że w zabrzańskim klubie są jedynymi obcokrajowcami. Resztę stanowią Polacy, w większości młodzi.
Kolejnym niezwykle popularnym kierunkiem dla klubów Ekstraklasy są południowi sąsiedzi Polski – Czechy i Słowacja. W oparciu o tych drugich misję pt. "utrzymanie" chce wprowadzić w życie ostatnie w tabeli Zagłębie Sosnowiec. Do Patrika Mraza i Martina Pribuli w zimowym okienku dołączyli piłkarze Spartaka Trnawa Lukas Gressak i Martin Toth. Z trzech Słowaków będzie mógł korzystać Michał Probierz w Cracovii. Są to Michal Pesković, Michal Siplak i Milan Dimun. Warto dodać, że obok frakcji słowackiej, na Kałuży mamy także hiszpańską (Javi Hernandez, Airam Cabrera, Gerard Oliva).
Bałkańska dusza
Nie brakuje również licznych kolonii bałkańskich, które często – pomimo różnych narodowości – trzymają się razem. W Koronie Kielce najwięcej jest zawodników z Bośni i Hercegowiny. Adnan Kovacević, Zlatko Janjić, Ivan Jukić należeli do trzonu zespołu w rundzie jesiennej. W Jagiellonii jest po dwóch Serbów i Słoweńców – Nemanja Mitrović i Roman Bezjak oraz Marko Poletanović i Mile Savković. Dwóch Serbów ma również Śląsk Wrocław (Dorde Cotra i Dragoljub Srnić) oraz Lechia Gdańsk (Zlatan Alomerović i Filip Mladenović).
W obecnej sytuacji trudno pisać o Wiśle Kraków, bo wciąż nieznana jest przyszłość klubu. Jesienią najwięcej, bo trzech, było Chorwatów. Chodzi o Zorana Arsenicia, Tibora Halilovicia i Marko Kolara.
W innych klubach obcokrajowców również nie brakuje, ale pochodzą z różnych państw. Jest tak w Arce Gdynia, Pogoni Szczecin, Wiśle Płock i Zagłębiu Lubin.
"Kolonie" obcokrajowców w klubach Lotto Ekstraklasy:
Arka Gdynia: 11 obcokrajowców z różnych państw
Cracovia (Hiszpania i Słowacja po 3): Javi Hernandez, Airam Cabrera, Gerard Oliva oraz Michal Pesković, Michal Siplak, Milan Dimun
Górnik Zabrze (Hiszpania – 3): Dani Suarez, Jesus Jimenez, Igor Angulo
Jagiellonia (Słowenia, Serbia, Litwa po 2): Nemanja Mitrović, Roman Bezjak; Marko Poletanović, Mile Savković oraz Justas Lasickas, Arvydas Novikovas
Korona Kielce: (Bośnia i Hercegowina – 3): Adnan Kovacević, Zlatko Janjić, Ivan Jukić
Lech Poznań (Portugalia – 2): Pedro Tiba, Joao Amaral
Lechia Gdańsk (Serbia i Słowacja po 2): Zlatan Alomerović, Filip Mladenović oraz Dusan Kuciak, Lukas Haraslin
Legia Warszawa (Portugalia – 4): Cafu, Andre Martins, Luis Rocha, Salvador Agra
Miedź Legnica (Hiszpania – 5): Fran Cruz, Juan Cámara, Borja Fernández, Marquitos, Omar Santana
Piast Gliwice (Hiszpania – 2): Jorge Felix, Gerard Badia
Pogoń Szczecin: dziewięciu obcokrajowców w różnych państw
Śląsk Wrocław (Serbia – 2): Dorde Cotra, Dragoljub Srnić
Wisła Kraków (Chorwacja – 3): Zoran Arsenić, Tibor Halilović, Marko Kolar
Wisła Płock: siedmiu obcokrajowców z różnych państw
Zagłębie Lubin: pięciu obcokrajowców z różnych państw
Zagłębie Sosnowiec (Słowacja – 4): Patrik Mraz, Martin Pribula, Lukas Gressak, Martin Toth