{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Premier League: Tottenham Hotspur – Manchester United 0:1. Trwa zwycięska passa Czerwonych Diabłów

Tottenham Hotspur podejmował na Wembley w hicie 22. kolejki Premier League Manchester United. Mimo wielu okazji gospodarze przegrali 0:1 (0:1) po golu Marcusa Rashforda.
Liga Mistrzów: Bayern bez kluczowego zawodnika na Liverpool
Hit Premier League nie zawiódł oczekiwań kibiców. Od samego początku piłkarze obu drużyn stworzyli bardzo dobre widowisko na Wembley.
Już na początku spotkania świetną okazję do zdobycia bramki miał pomocnik Tottenhamu Harry Winks, ale młody Anglik przestrzelił w dogodnej sytuacji w 9. minucie spotkania. Dziesięć minut później odpowiedział Manchester United. W sytuacji sam na sam był Anthony Martial, ale strzał napastnika Czerwonych Diabłów obronił Hugo Lloris. Po pół godzinie gry pokazał się też Harry Kane. Po jego uderzeniu piłka znalazła się w siatce gości, ale sędzia liniowy słusznie dopatrzył się w tej sytuacji spalonego.
Pod koniec pierwszej części gry piłka znów znalazła się w bramce, ale tym razem – gospodarzy. I w tej sytuacji o spalonym mowy być nie mogło. Świetne podanie Paula Pogby przejął Marcus Rashford i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza Tottenhamu.
8 - No player has been involved in more Premier League goals since Ole Gunnar Solskjær became caretaker manager at Manchester United than Paul Pogba (eight - four goals, four assists). Dangerous. #TOTMUN pic.twitter.com/yis6RJMtJj
— OptaJoe (@OptaJoe) 13 stycznia 2019
W drugiej części gry do odrabiania strat rzucili się gospodarze, ale świetnie w bramce Manchesteru United spisywał się David De Gea. Hiszpan dwukrotnie wychodził zwycięsko z pojedynków sam na sam z Delle Allim a także fantastycznie obronił strzały Harry'ego Kane'a, czy Fernando Llorente i wynik pozostał bez zmian.
Od czasu przejęcia zespołu przez Ole Gunnara Solskjaera Czerwone Diabły wygrały sześć spotkań z rzędu we wszystkich rozgrywkach. To głównie dzięki De Gei Manchester United podtrzymał zwycięską passę. Hiszpan obronił aż 11 strzałów piłkarzy gospodarzy. Tylko raz w Premier League zaliczył więcej skutecznych interwencji.
14 – The only top-flight league match in which David de Gea has made more saves than he did versus Tottenham Hotspur today (11) was against Arsenal at the Emirates Stadium on December 2nd 2017 (14). Hero. #TOTMUN pic.twitter.com/IbWzCVXAdd
— OptaJoe (@OptaJoe) 13 stycznia 2019
Tottenham mimo porażki zachował trzecie miejsce w Premier League. Manchester United jest na szóstym miejscu, ale zrównał się punktami z piątym Arsenalem.