16 sty 2019 | Lekkoatletyka

World Relays: dwie nowe konkurencje w programie. Organizatorzy rzucili wyzwanie Justynie Święty-Ersetic

Justyna Święty-Ersetic zdobyła w Berlinie dwa złote medale mistrzostw Europy (fot. Getty)

Mateusz Górecki

Justyna Święty-Ersetic podczas sierpniowych mistrzostw Europy zadziwiła kibiców, zdobywając w ciągu półtorej godziny dwa złote medale. Organizatorzy tegorocznych mistrzostw świata sztafet rzucili jej wyzwanie, wprowadzając do programu nową konkurencję.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mistrzostwa świata sztafet – znane też pod nazwą World Relays – to zawody, które pojawiły się w kalendarzu w 2014 roku. Rozgrywane są podczas nich wyłącznie biegi drużynowe, często na nietypowych dystansach. Prestiżu mistrzostwom dodaje fakt, że są kwalifikacjami do mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich.

W tym roku zawody zorganizowane zostaną w japońskiej Yokohamie, która tym samym przejęła rolę organizatora od Nassau na Bahamach. Nowy gospodarz postanowił odświeżyć format mistrzostw, zmieniając ich program. Wycofana została sztafeta 4x800 metrów, a w zamian medale rozdane zostaną w dwóch nietypowych konkurencjach.

Jedną z nich będzie mieszana sztafeta 2x2x400 metrów. W składzie znajdą się dwie osoby – zawodnik i zawodniczka – którzy naprzemiennie pokonają po dwie zmiany. Rozwiązanie jest już znane z biathlonowego supermiksta. Organizatorzy zapewne zainspirowali się wyczynem Justyny Święty-Ersetic, która podczas mistrzostw Europy w Berlinie najpierw sięgnęła po złoty medal w biegu indywidualnym na jedno okrążenie, a półtorej godziny później przyprowadziła na pierwszym miejscu sztafetę 4x400 metrów.

– Rozmawiałem z Justyną, która przecież ma doświadczenie w biegach w tak krótkim odstępie czasu. Ta sztafeta jest w pewien sposób podobna do tego, czego dokonała w Berlinie. Oboje mamy ochotę w niej wystartować. Mnie ten pomysł bardzo się podoba – przyznał Adam Kszczot, cytowany na stronie IAAF.

Równie ciekawa wydaje się mieszana sztafeta... płotkarska. Jako pierwszy startuje zawodnik, który pokonuje dystans 110 metrów. Po przekroczeniu przez niego linii mety bieg w przeciwnym kierunku rozpoczyna zawodniczka, zaliczając 100 metrów przez płotki i dodatkowe 10 metrów płaskiego dystansu. W sumie w składzie znajdą się cztery osoby, a cała rywalizacja będzie odbywać się bez charakterystycznej dla sztafet pałeczki.

Mistrzostwa świata sztafet zostaną rozegrane 11-12 maja. Polacy prawdopodobnie wystąpią w Yokohamie w najmocniejszym składzie. Dziesięć najlepszych sztafet 4x100 i 4x400 metrów zagwarantuje sobie bowiem udział w mistrzostwach świata w katarskiej Dausze (27.09-6.10).

Kapitalny finisz. Święty-Ersetic mistrzynią Europy!