{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
MŚ 2019 piłkarzy ręcznych: Nikola Karabatić wraca do składu Francuzów. Zagra już w czwartek

Koniec wyczekiwania! Nikola Karabatić powraca do składu reprezentacji Francji i już w czwartek wystąpi w ostatnim grupowym meczu Trójkolorowych w pierwszej fazie mistrzostw świata w Niemczech i Danii. Informację tę przekazała francuska federacja.
MŚ 2019: Francuzi dogonili Niemców. Brazylijska sensacja zaskakuje
34-latek zastąpił w składzie obrotowego i kapitana zespołu Cedrica Sorhaindo, który we wtorkowym spotkaniu z Niemcami doznał urazu łydki. Mecz był niezwykle zacięty i zakończył się remisem 25:25. Decydującego gola Francuzi rzucili równo z końcową syreną.
Karabatić to spotkanie, jak i poprzednie z Serbami, oglądał z trybun hali w Berlinie. Do Niemiec przyleciał w sobotę, co już wtedy wywołało niemałe poruszenie w światowych mediach zajmujących się piłką ręczną.
Rozgrywający tegoroczne mistrzostwa miał bowiem opuścić przez kontuzję stopy. W październiku poddał się zabiegowi haluksa, a lekarze prognozowali, że najwcześniej będzie gotów do gry w lutym. On zaś już na początku stycznia odbył pierwszy trening z PSG. Po tygodniu dostał zielone światło na ponowne występy, a od niedzieli ćwiczył z reprezentacją.
– Nikola jest w pełni sił. Wszyscy wiemy ile będzie w stanie dać zespołowi i jak bardzo nam to pomoże – przekazał w środę trener francuskiego zespołu Didier Dinart.

Karabatić to najbardziej utytułowany szczypiornista XXI wieku. Począwszy od debiutu na mistrzostwach świata w 2003 roku, dwa razy był mistrzem olimpijskim, cztery razy wygrywał mistrzostwa świata, a trzykrotnie triumfował w mistrzostwach Europy. W sumie zdobył 13 medali, cztery razy wybrano go MVP turnieju, a siedmiokrotnie trafił do drużyny gwiazd. Tegoroczne mistrzostwa miały być pierwszymi od 2003 roku, na których go zabraknie. Teraz już wiadomo, że jego fenomenalna seria będzie trwała nadal.
Francuzi czwartkowy mecz z Rosjanami rozegrają o godz. 20:30. Kolejne trzy – już w drugiej fazie turnieju – odbędą się między 19 a 23 stycznia. W niej Trójkolorowi zmierzą się z Hiszpanami, Chorwatami oraz Islandczykami lub Macedończykami.

Czytaj więcej:
– Media: Syprzak wybrał klub. Potwierdzenie pod koniec stycznia
– W PGE VIVE wciąż kontuzje. Podstawowy obrotowy ma problem z kolanem
– Reprezentant Polski zmienia klub. Przeniesie się z Gwardii do Azotów