Krzysztof Piątek jest bliski transferu do Milanu. Wciąż nie zapadły jednak ostateczne decyzje. Jak podaje Sportitalia, jeżeli oczekiwania Genoi okażą się zbyt duże, mediolańczycy mogą zrezygnować z Polaka i sięgnąć po Michy'ego Batshuayia z Chelsea.
Rozmowy w sprawie przenosin Piątka są zaawansowane. W środę dyrektor sportowy Milanu Leonardo miał spotkać się z prezesem Genoi Enrico Preziosim. Jak informuje Sky Sports Italia, tego samego dnia wieczorem ustalono, że Rossoneri zerwą umowę wypożyczenia Gonzalo Higuaina z Juventusu, dzięki czemu napastnik będzie mógł przenieść się do Chelsea.
Genoa oczekuje za Piątka 40 milionów euro plus dodatkowych pieniędzy w formie bonusów. Zdaniem Sportitalia, mediolańczycy mogą nie mieć wystarczających środków. W grę może wchodzić też wypożyczenie z obowiązkiem wykupu w letnim oknie transferowym.
Gdyby nie udało się osiągnąć porozumienia, "planem B" Milanu będzie Batshuayi – to piłkarz Chelsea, który wrócił już z wypożyczenia do Valencii. Teraz miał trafić do Monaco, ale londyńczycy zablokowali transakcję. Wiele wskazuje na to, że czekają, jak rozwinie się sytuacja z Piątkiem. W razie fiaska rozmów, Belg zostanie wypożyczony, by zastąpić Higuaina.