Przejdź do pełnej wersji artykułu

Puchar Świata w biathlonie: sukces braci Boe w sprincie w Ruhpolding

Johannes Thingnes Boe (fot. Getty Images) Johannes Thingnes Boe (fot. Getty Images)

Niezawodny w tym sezonie Pucharu Świata w biathlonie Norweg Johannes Thingnes Boe odniósł czwarte zwycięstwo w piątej rywalizacji w sprincie na 10 km. W Ruhpolding drugi był jego starszy brat Tarjei. Najlepszy z Polaków Grzegorz Guzik zajął 66. miejsce.

Johannes Thingnes Boe triumfował w zawodach PŚ po raz ósmy w tym sezonie, a 29. w karierze. W czwartek wygrał, mimo że miał jeden niecelny strzał. Jego brat był pod tym względem bezbłędny, ale miał czas słabszy o 7,9 s. Na podium stanął także Niemiec Benedikt Doll, który również raz spudłował i miał do zwycięzcy 10,5 s straty.

Młodszy z norweskiego rodzeństwa umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Nad wiceliderem, szóstym w czwartek Rosjaninem Aleksandrem Łoginowem, ma już 150 pkt przewagi. Broniący Kryształowej Kuli Francuz Martin Fourcade, który w Ruhpolding zajął czwarte miejsce, jest w cyklu trzeci z dorobkiem 385 pkt.

W czwartkowym sprincie wystartowali także Andrzej Nędza Kubiniec – 85. miejsce oraz Łukasz Szczurek – 86. pozycja. Żaden z Polaków nie zakwalifikował się do niedzielnego biegu ze startu wspólnego na 15 km.

Pierwotnie sprint mężczyzn miał się odbyć w środę, ale uniemożliwiły to warunki pogodowe. W tym regionie Bawarii spadło zbyt dużo śniegu i trzeba było przeznaczyć wszystkie środki na odśnieżanie dróg, a nie trasy dla sportowców.

O godzinie 14.30 rozpocznie się rywalizacja kobiet na dystansie 7,5 km. Na liście startowej są cztery Polki: Monika Hojnisz, Kinga Zbylut, Kamila Żuk i Karolina Pitoń. Na piątek zaplanowano sztafetę mężczyzn 4x7,5 km, na sobotę - sztafetę kobiet 4x6 km, a w niedzielę odbędą się biegi ze startu wspólnego.

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także