{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
ESL wprowadza zmiany w formacie IEM Katowice - czeka nas więcej spotkań bo3

Organizator turnieju Counter-Strike: Global Offensive rangi Major, czyli firma ESL, zapowiedziała zmiany w formacie szwajcarskim nadchodzącej imprezy na Intel Extreme Masters w Katowicach.
S1mple najlepszym graczem CS:GO w 2018 roku! Dev1ce na 2. miejscu
Od momentu wprowadzenia formatu szwajcarskiego na Majorze ewoluuje on z turnieju na turnieju. Pierwszą modyfikację mieliśmy okazję zobaczyć w Londynie, gdzie spotkania drużyn z bilansem 2-2 były rozgrywane w systemie bo3, a nie bo1 tak jak wszystkie poprzednie. Włodarze ESL postanowili pójść o jeszcze jeden krok dalej i tym samym we wszystkich meczach, które będą decydować o awansie lub też eliminacji z turnieju, będzie obowiązywał system bo3.
Takie rozwiązanie będzie zastosowane zarówno w fazie New Challengers jak i New Legends Stage. Oznacza to, że łącznie będziemy mieli możliwość zobaczyć aż 26 spotkań w systemie bo3.
Kolejną zmianą jest modyfikacja systemu rozstawiania drużyn. Zanim zmagania rozpoczną się na dobre, każdy zespół będzie zobowiązany do wytypowania swoich rywali w kolejności od najsłabszego do najsilniejszego. Na podstawie rankingu utworzonego po zsumowaniu wszystkich głosów, każda ekipa otrzyma punkty ELO. Po każdym spotkaniu ich liczba będzie aktualizowana na podstawie rezultatu. Jeśli w teorii słabsza drużyna pokona mocniejszą to otrzyma ona więcej punktów niż za zwycięstwo ze słabszą lub równą sobie formacją. Dzięki temu systemowi zminimalizowane zostanie ryzyko wystąpienia sytuacji, w której dany team miał ułatwioną drogę do kolejnej fazy.
Przypomnijmy, że Major w Katowicach, podczas Intel Extreme Masters, potrwa od 13 stycznia do 3 marca, a w puli nagród znajdzie się milion dolarów.