Sześć lat temu Łukasz Kubot i Robert Lindstedt triumfowali w Australian Open. W finale pokonali duet Raven Klaasen/Eric Butorac. – Nasze relacje już zawsze będą wyjątkowe. Mamy świadomość, że pomogliśmy sobie zdobyć pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Tego się nie zapomina – przyznał szwedzki partner Kubota, w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Maciej Łuczak, Hubert Błaszczyk, SPORT.TVP.PL: – Sześć lat temu wygraliście z Łukaszem Kubotem Australian Open. Jak zapamiętałeś tamten turniej?
Robert Lindstedt: – Dał nam wiele radości. Mam mnóstwo wspomnień z tamtego czasu, ale czymś, co najmocniej pamiętam, jest poczucie szczęścia po ostatniej piłce. Jestem przekonany, że dla nas jest to jedno z najważniejszych zwycięstw w karierze. Oczywiście później Łukasz triumfował jeszcze w Wimbledonie, ale zwycięstwo w Australii było wyjątkowe, a przede wszystkim niespodziewane. Przez dwa tygodnie graliśmy niesamowicie.
– W turnieju mieliście kilka trudnych meczów. Finał był natomiast, przynajmniej tak wskazuje wynik, dość łatwy.
– W wielkoszlemowych turniejach nie ma prostych spotkań. Pamiętam, że mieliśmy dobre losowanie, spokojnie mogliśmy złapać rytm. Później z każdym kolejnym meczem było coraz trudniej. W finale zagraliśmy perfekcyjnie. Imponujące było przede wszystkim to, jak Łukasz poradził sobie z presją. Ja miałem już okazję grać w finałach Wielkich Szlemów, ale dla niego był to debiut w meczu o taką stawkę. Poradził sobie znakomicie.
– W sezonie macie mnóstwo okazji, by spotykać się z Łukaszem podczas turniejów ATP. Często wracacie do tego, co wydarzyło się w Melbourne?
– Nasze relacje już zawsze będą wyjątkowe. Mamy świadomość, że pomogliśmy sobie zdobyć pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Tego się nie zapomina.
– Zanim wygrałeś z Łukaszem Australian Open miałeś okazję grać w trzech finałach Wimbledonu. Wszystkie przegrałeś. Odczuwałeś dodatkową presję?
– Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że po trzech porażkach w Londynie będzie mi dane jeszcze zagrać w wielkoszlemowym finale. Podszedłem do tego meczu na spokojnie, chciałem się cieszyć tym, iż znowu mogę rozegrać tak ważne spotkanie. W noc poprzedzającą spałem spokojnie. Wyszedłem z założenia, że jeżeli kolejny raz przegram, to nic wielkiego się nie stanie. Skoro przeżyłem trzy porażki, to i z czwartą jakoś sobie dam radę. Nigdy nie wychodziłem na kort tak zrelaksowany.
– Przed turniejem nie byliście faworytami. Pamiętasz jak świętowaliście ten sukces?
– Trwało to naprawdę bardzo długo. To była wielka, pozytywna niespodzianka. Ale szczegółów zdradzać nie będę. To na zawsze zostanie między mną i Łukaszem. Mogę powiedzieć tylko tyle, iż widzieliśmy, jak następnego dnia wstaje słońce.
– Z Łukaszem tworzyłeś parę przez rok. Co sprawia, iż jest on aż tak dobrym deblistą?
– Tak naprawdę graliśmy tylko przez część roku, bo niestety Łukasz doznał kontuzji stopy, która wykluczyła go na kilka miesięcy. Jestem przekonany, że gdyby nie ten uraz, to wygralibyśmy kilka tytułów więcej. Jest niesamowitym profesjonalistą, całe życie podporządkował tenisowi. Każdego dnia robi wszystko, by stać się lepszym zawodnikiem. Wspaniale jest grać ze świadomością, że partner jest w stu procentach zaangażowany.
– Jak to się stało, że rozpoczęliście współpracę?
– Wyszło to trochę przypadkowo. W tamtym sezonie miałem grać z Juergenem Melzerem, ale doznał kontuzji i nie mógł polecieć do Australii. Zapytałem Łukasza, czy nie chciałby stworzyć ze mną pary. Co prawda wstępnie porozumiał się z Jeremym Chardym, ale ostatecznie to my doszliśmy do porozumienia. Szczęście sprzyjało nam nie tylko na korcie, ale też zanim na niego weszliśmy.
– Później miałeś też okazję grać z Marcinem Matkowskim.
– To bardzo zabawny, wesoły człowiek. Nadal mamy świetne relacje, często trenujemy. Zawsze imponowało mi to, z jaką siłą potrafi uderzać. Miałem też raz okazję tworzyć duet z Mariuszem Fyrstenbergiem. Nazywałem go najlepszym, chudym, leworęcznym polskim tenisistą.
– W tym roku Kubot skończy 38 lat. Jak długo będzie jeszcze w stanie rywalizować na najwyższym poziomie?
– Biorąc pod uwagę jakim jest profesjonalistą, to jestem przekonany, iż spokojnie może grać do czterdziestego roku życia. Jeżeli będą go omijały kontuzje, to być może nawet dłużej. Od zawsze zwracał ogromną uwagę na rozciąganie, odpowiednie przygotowanie do meczu. Dzięki temu na pewno jest młodszy niż wskazywałby na to wiek.
– Tenis zmienia się, mecze są coraz krótsze, tylko na Wimbledonie debel grany jest do trzech wygranych setów. Jak to odbierasz?
– Uwielbiam grać do trzech wygranych setów, ale rozumiem, iż to zabiera zbyt dużo czasu. Również super tie-break, który jest w turniejach ATP uratował grę podwójną. Dzięki temu debel stał się bardziej atrakcyjny. Musimy o to dbać i nie obrażać się na rzeczywistość.
Jannik Sinner
2 - 3
Carlos Alcaraz
Aryna Sabalenka
1 - 2
Coco Gauff
Jannik Sinner
3 - 0
Novak Djokovic
Lorenzo Musetti
0 - 1
Carlos Alcaraz
Lois Boisson
0 - 2
Coco Gauff
Aryna Sabalenka
2 - 1
Iga Świątek
Alexander Zverev
1 - 3
Novak Djokovic
Jannik Sinner
3 - 0
Alexander Bublik
Mirra Andreeva
0 - 2
Lois Boisson
Madison Keys
1 - 2
Coco Gauff
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.