{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Puchar Króla: FC Barcelona – Sevilla 6:1. Interwencje Jaspera Cillessena na wagę półfinału

FC Barcelona pokonała Sevillę 6:1 (2:0) w meczu rewanżowym 1/4 finału Pucharu Króla. Zespół z Camp Nou odrobił straty z pierwszego starcia, które zakończyło się porażką 0:2. Spory udział w zwycięstwie miał Jasper Cillessen, który przy stanie 1:0 obronił rzut karny egzekwowany przez Evera Banegę.
Bohater – Jasper Cillessen
Pomógł drużynie, kiedy najbardziej tego potrzebowała. Holender w 23. minucie nie dał się pokonać Andre Silvie, a trzy minuty później idealnie wyczuł Evera Banegę, który wykonywał rzut karny po faulu Gerarda Pique na Mesie. Gdyby nie jego interwencje losy dwumeczu mogły potoczyć się inaczej. Aż żal, że na co dzień Cillessen ogląda poczynania kolegów z ławki rezerwowych.

Jak padły bramki?
13' (1:0). Sędzia podyktował rzut karny za niefortunny faul Quincy'ego Promesa na Leo Messim. Juan Soriano wyczuł intencje Philippe Coutinho, ale strzał był zbyt precyzyjny, żeby bramkarz gości zanotował skuteczną obronę.
31' (2:0). Kapitalne podanie Arthura, który idealnie dograł piłkę Ivanowi Rakiticiowi. Chorwat tylko lekko "dziubnął" piłkę obok bezradnego bramkarza.
53' (3:0). Luis Suarez dośrodkował piłkę w kierunku Coutinho, ten wygrał pojedynek główkowy z obrońcą Sevilli i zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu.
55' (4:0). Kapitalne podanie Messiego, który wypatrzył wbiegającgo w pole karne Sergiego Roberto. Pomocnik nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem bramkarza Sevilli.
68' (4:1). Banega podał piłkę nabiegającemu Guilherme Aranie, a ten kapitalnym strzałem nie dał szans Cillessenowi. Gol, którego powtórki można oglądać wielokrotnie!
89' (5:1). Suarez wykończył zespołową akcję z bliskiej odległości. Idealnie dograł mu Jordi Alba.
90'+2 (6:1). Kapitalna kontra Barcelony zakończona golem Messiego. Gospodarze zabawili się z Sevillą.
W pozostałych spotkaniach...
W innym środowym starciu Betis pokonał po dogrywce Espanyol 3:1. W podstawowym czasie gry było 1:1. Pewna gry w półfinale jest też Valencia. Czwartą drużynę wyłoni rewanżowe starcie pomiędzy Realem Madryt a Gironą. W pierwszym meczu było 4:2 dla Królewskich.