Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym coraz bliżej. Skoczkowie o pierwsze medale powalczą już 23 lutego. Prezes PZN, Apoloniusz Tajner, zapowiedział w studiu TVP Sport, że do Austrii pojedzie sześciu zawodników wyselekcjonowanych przez trenera Stefana Horngachera.
Pasjonująca powinna być szczególnie walka o czwarte miejsce w drużynie. Pewniakami na trzy tygodnie przed imprezą są oczywiście Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Wśród pretendentów do występu w zespole znajdują się natomiast Maciej Kot, Jakub Wolny i Stefan Hula.
– Mogę powiedzieć, że trener zabierze sześciu zawodników do Seefeld. Tam skoczków czekają jeszcze dwie sesje treningowe, które pomogą wybrać skład na pierwszy konkurs indywidualny – powiedział w sobotę Tajner. Zawodników w Austrii czekają zmagania indywidualne na dużej oraz normalnej skoczni, a także rywalizacja drużynowa na większym obiekcie. Dwójka od Horngachera wystąpi też w zawodach mikstów.
W tym sezonie w konkursach drużynach poza "żelazną trójką" szanse dostawali Wolny i Kot. Ten pierwszy wziął udział w listopadowych zawodach w Wiśle. Z kolei zakopiańczyk otrzymał szansę na Wielkiej Krokwi.