{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Nowy klub Moniki Kobylińskiej. Zagra w jednej drużynie z gwiazdami

Monika Kobylińska w czołowym zespole Europy! Rozgrywająca reprezentacji Polski po zakończeniu sezonu opuści niemieckie TuS Metzingen i trafi do rywalizującego w Lidze Mistrzyń francuskiego Brest Bretagne HB.
Polska stara się o organizację ME 2024 kobiet. Może mieć rywala
23-latka podpisała dwuletnią umowę. – To dla mnie kolejny krok w karierze. W Brest grają znakomite zawodniczki, a liga jest jedną z najlepszych na świecie. Liczę też na występy w Lidze Mistrzyń. Przyjazd tutaj to wielka szansa na rozwój – stwierdziła w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu.
Brest to w tym momencie wicelider ligi francuskiej i uczestnik drugiej rundy Ligi Mistrzyń. Klub intensywnie się rozwija. Od dwóch lat gra w nim Alisson Pineau, a przed sezonem trafiły do niego czołowe szczypiornistki świata – Isabelle Gullden i Ana Gros. Z tą ostatnią Kobylińska stworzy duet prawych rozgrywających.
– Monika to młoda, ale już doświadczona zawodniczka. Gra dobrze w ataku i w obronie. Dla nas istotne jest, że to zawodniczka o zupełnie innym profilu niż Ana, co da nam więcej możliwości – ocenił Jean-Luc Le Gall, dyrektor sportowy Brest.
Wraz z Kobylińską do klubu dołączą duńska bramkarka Sandra Toft oraz francuski Kalidiatou Niakaté i Coralie Lassource. Klub przedłużył też umowy ze Sladjaną Pop-Lazić, Pauline Coataneą oraz Martą Mangue. W przyszłym sezonie chce zagrać w turnieju Final4 Ligi Mistrzyń.
Kobylińska opuści Metzingen po dwóch latach. W ostatnich tygodniach błyszczała formą w meczach Bundesligi i Pucharu EHF. Ogółem rzuciła w tym sezonie już 120 goli dla TuS.
To kolejny transfer z udziałem reprezentantki Polski w ostatnich dniach. Do francuskiego Nantes Loire Atlantique przeniesie się Adrianna Płaczek, a do Borussii Dortmund trafią Aleksandra Zych i Bogna Sobiech.