Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów, Thomas Tuchel przed meczem Manchester United – PSG: nie mogliśmy trafić gorzej

Ole Gunnar Solskjaer (fot. Getty) Ole Gunnar Solskjaer (fot. Getty)

Mimo braku trzech podstawowych piłkarzy PSG wierzy w zwycięstwo nad Manchesterem United w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. – Wciąż zamierzamy atakować. Szanse obu zespołów oceniam po równo – przyznał Thomas Tuchel podczas konferencji prasowej przed meczem. Relacja "na żywo" od 20:45 na SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.

Liga Mistrzów: mecz Tottenham – Borussia w Telewizji Polskiej

Niemiecki szkoleniowiec przed wtorkową rywalizacją ma spory ból głowy. Ze składu wypadł Neymar, który doznał złamania kości śródstopia w prawej nodze i czeka go długa przerwa. W sobotę, podczas ligowego meczu z Girondins Bordeaux (1:0) urazu nabawił się Edinson Cavani. W tej sytuacji ciężar gry w ofensywie będzie spoczywał na barkach Kyliana Mbappe.

– Jego zadaniem nie jest zastąpienie kontuzjowanych kolegów. Musi skupić się na własnej grze i robić to, co do niego należy. Piłkarzy o takich umiejętnościach nie da się wymienić, bardzo ich nam brakuje – przyznał Tuchel. Zaznaczył jednocześnie, że jego zespół nie zamierza poddać się bez walki. – Atak jest wpisany w DNA naszej drużyny i do spotkania zamierzamy podejść ofensywnie. Na pewno będą momenty, kiedy będziemy musieli cofnąć się pod własną bramkę, ale mam plan na ten mecz. Zagramy agresywnie i będziemy szukać okazji – dodał.

Mistrzowie Francji bardzo dobrze spisywali się w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ponieśli tylko jedną porażkę i wygrali grupę C, wyprzedzając m.in. Liverpool i Napoli. – Szczególnie w końcówce byliśmy w dobrej formie. Mówiłem wtedy, że o meczu 1/8 finału powinniśmy rozmawiać w lutym, a nie w grudniu. Czeka nas trudne zadanie, ale szanse oceniam pół na pół. Czujemy się pewnie, bo rewanż mamy u siebie. Zadecydują detale –

Tuchel skomplementował też Manchester United, który pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera nie przegrał jeszcze meczu w lidze. W dziesięciu spotkaniach dziewięciokrotnie cieszył się ze zwycięstwa. – Ich passa jest imponująca, z każdym meczem i każdą zdobytą bramką zyskują pewność siebie. Spodziewam się bardzo ofensywnego meczu. Od grudnia zmienili się diametralnie i myślę, że to najtrudniejszy rywal na jakiego mogliśmy trafić – przyznał.

– W Niemczech mówimy, że jeśli przyjdziesz do lekarza, a on cię wyleczy, to znaczy, że miał rację. Solskjaer właśnie ma rację, bo wygrywa mecze. Jego przyjście przyniosło efekt. Był bardzo groźny jako piłkarz, teraz robi to samo jako menedżer – zakończył Tuchel.

Thomas Tuchel (fot. Getty) Thomas Tuchel (fot. Getty)

Źródło: sport.tvp.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także