Reprezentacja Polski koszykarzy awansowała do turnieju finałowego mistrzostw świata. Biało-czerwoni dokonali tej sztuki po 52 latach. Zespół Mike'a Taylor pokonał w piątek Chorwację 77:69. Spotkanie pokazało, że w trakcie eliminacji zespół ewoluował i jest w stanie wygrywać trudne końcówki. Transmisja ostatniego meczu kwalifikacji do MŚ Polska – Holandia (poniedziałek, 25.02) od godz. 19:00 w TVP Sport, aplikacji mobilnej i TVPSPORT.PL. Mecz do zobaczenia także w TVP1.
1. Drużyna przez duże D
Biało-czerwoni fatalnie rozpoczęli mecz w Varażdinie. Grali bardzo nerwowo w ataku, popełniali proste straty. Na siłę kierowali piłki pod kosz do Macieja Lampego, a to nie przynosiło oczekiwanego skutku. W efekcie po sześciu minutach było 14:0 dla Chorwatów. Kilka miesięcy temu Polacy nie podnieśliby się po takim knock-downie.
W piątek było inaczej. Trener Mike Taylor rotował składem aż w końcu znalazł piątkę, która była w stanie przeciwstawić się rywalowi. Amerykański szkoleniowiec skorzystał w starciu z Chorwacją z jedenastu zawodników. Praktycznie każdy wniósł coś na parkiet. Niezadowolony może być tylko Krzysztof Sulima, który zbyt szybko faulował podkoszowych rywali. W pięć minut złapał trzy przewinienia.
2. Ponitka prawdziwym liderem
Kapitalny mecz ma za sobą Mateusz Ponitka. Skrzydłowy reprezentacji Polski niesamowitymi blokami poderwał zespół do walki w pierwszej połowie. Dokonywał niemożliwych rzeczy. W kolejnych fragmentach spotkania uaktywnił się w ataku. Kiedy zespołowi nie szło, brał grę na siebie.
Bardzo umiejętnie wymuszał faule. Stawał aż dziesięciokrotnie na linii rzutów wolnych. Dziewięć prób znalazło drogę do kosza. Każde z tych trafień dużo ważyło. W przeszłości 25-latek miał problemy z wykonywaniem rzutów osobistych. Mocno pracował nad tym elementem i teraz widać tego skutki. W całych eliminacjach miał 71 proc. trafionych rzutów za jeden.
Ponitka nie tylko daje dużo w ataku, ale też obronie. Pomaga w walce na zbiórce i robi wiele rzeczy niewidocznych w statystykach. Do tego nie zadowala się szybko osiągnięciami. Na treningach pojawia się jako pierwszy, a wychodzi z nich ostatni. – Dla mnie to standard – rzucił do nas po zajęciach w Hali Koło.
Mateusz Ponitka zszedł z treningu jako ostatni, oddając dziesiątki trojek i kilka rzutów wolnych. - Standard - stwierdził po zejściu z boiska. #koszkadra pic.twitter.com/Om4yZJrflU
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) February 19, 2019
4. Dwie twarze Slaughtera
Amerykanin z polskim paszportem, grając jako rzucający obrońca, często jest nie do zatrzymania przez rywali. Problem pojawia się, kiedy musi sam rozgrywać. Bardzo źle wszedł w mecz i podejmował fatalne decyzje. Stąd brały się straty. 31-latek był w pewnym momencie tak zirytowany, że po jednej z akcji zwiesił głowę i nie bardzo miał ochotę wracać do obrony.
Po przerwie był zupełnie innym zawodnikiem. Zaczął od dwóch nieszablonowych asyst, a później trzymał biało-czerwonych w meczu celnymi rzutami za trzy punkty i umiejętnymi wejściami pod kosz. To gracz, którego się kocha albo nienawidzi. W Varażdinie pokazał, że może budzić te dwa uczucia w ciągu zaledwie kilkunastu minut.
Nie ma jednak wątpliwości, że Slaughter czuje się zdecydowanie lepiej jako rzucający. – Koszarek pozwala mi grać na nominalnej pozycji – mówił w pomeczowym wywiadzie.
5. Koszarek mężem opatrznościowym
34-latek występuje z orłem na piersi od piętnastu lat. Latem był już zdecydowany na przerwanie reprezentacyjnej kariery. Dobre wyniki i szansa wyjazdu na mundial skłoniły go jednak do ponownego podjęcia rękawicy. Z korzyścią dla kadry.
W Varażdinie nie był nieomylny. W trzeciej kwarcie popełnił prostą stratę, ale naprawił ją w oka mgnieniu. Od stanu 53:59 popisał się dwiema trójkami. Jest jednym z twórców awansu. Mecz przeciwko Chorwacji zakończył z dziewięcioma punktami (3/4 za trzy).
88 - 76
Francja
82 - 69
Polska
91 - 96
Hiszpania
54 - 95
Francja
87 - 90
Polska
93 - 85
Włochy
107 - 96
Grecja
100 - 90
Finlandia
94 - 88
Czechy
86 - 94
Włochy
94 - 86
Chorwacja
86 - 94
Polska
102 - 94
Litwa
85 - 79
Czarnogóra
88 - 72
Belgia
86 - 87
Francja
96 - 69
Polska
88 - 77
Izrael
88 - 67
Holandia
56 - 90
Włochy
69 - 90
Grecja
90 - 85
Ukraina
71 - 106
Niemcy
82 - 88
Słowenia
87 - 70
Bośnia i Hercegowina
73 - 81
Czarnogóra
odwołany
Rosja
80 - 89
Belgia
69 - 72
Hiszpania
78 - 89
Serbia