Działacze Chelsea podjęli decyzję w sprawie wyczynu Kepy

Jose Mourinho podsycił spekulacje. "Eden Hazard ma wszystko, by grać w Realu"
W niedzielnym finale Carabao Cup doszło do niespotykanej sytuacji. Szkoleniowiec londyńczyków zdecydował się zrobić zmianę, by w konkursie rzutów karnych między słupkami stał Willy Caballero. Do roszady jednak nie doszło, bowiem Kepa odmówił zejścia z boiska. Wściekły Sarri biegał przy linii i energicznie gestykulował, lecz na nic się to zdało.

"W żadnym momencie nie chciałem przeciwstawić się decyzji trenera, który myślał, że nie jestem w stanie kontynuować gry. Moją intencją było pokazanie, że jestem zdrowy, myślałem, że taką wiadomość przekazał trenerowi lekarz, który pomagał mi na boisku. Nie chciałem żeby tak to wyglądało. Mam pełen szacunek do trenera" – oświadczył po meczu sam zainteresowany.

Jak poinformował dziennikarz "Chelsea Echo", Simon Phillips, Hiszpan nie zostanie ukarany przez działaczy The Blues.

Chelsea are not planning to discipline Kepa Arrizabalaga despite the keeper refusing to be substituted during the EFL Cup Final defeat to Manchester City (Standard)

— Simon Phillips (@SiPhillipsSport) 25 lutego 2019