Wierzyć przestają już nawet optymiści pokroju Apoloniusza Tajnera. Słowa Stefana Horngachera, że "czasem trzeba wybierać rozumem a nie sercem" można interpretować jako pożegnanie. Kto może zastąpić Austriaka w roli pierwszego szkoleniowca polskich skoczków?
Jedno jest pewne: sytuacja jest o wiele trudniejsza niż trzy lata temu. Kadra jest bardziej wiekowa, a ostatnie lata to pasmo największych w historii sukcesów, na których kontynuacje liczą kibice. W 2016 roku Horngacher był kandydatem świetnie rokującym (sukcesy z Martinem Schmittem), znającym polski system (był asystentem w czasach Heinza Kuttina) i zawodników (chwalili go Kamil Stoch, Piotr Żyła, Stefan Hula). Do tego można było liczyć (jak się okazało słusznie), że pozwoli Polakom dogonić (a nawet przegonić) świat pod względem technologicznym.
W końcu zimy 2019 sprawy są o wiele bardziej skomplikowane. Analizując wypowiedzi Tajnera, Adama Małysza, a także wsłuchując się w głos ludu (wyrażany w internecie) można zauważyć, że idealny kandydat musiałby spełniać trzy kryteria:
1. "Mieć" Nazwisko
Skoro mamy najlepszą lub jedną z najlepszych kadr na świecie, to niech prowadzi ją wielki szkoleniowiec – tego chce opinia publiczna, a z tą zwykle trzeba się liczyć. W internetowych komentarzach najwyżej stoją notowania Alexandra Pointnera. Austriak wywalczył z rodakami całą gablotę medali. Jego cechą charakterystyczną były rządy twardej ręki, na które narzekał na przykład Thomas Morgenstern. "Byłem dla niego Thomasem sportowcem. Gorzej było w stosunku do Thomasa człowieka" – przekonywał "Morgi" w swojej książce.
Pointner zakończył pracę z Austriakami w 2014 roku, potem doradzał jeszcze Bułgarowi Władimirowi Zografskiemu. Przede wszystkim przeżył jednak rodzinną tragedię – śmierć córki, po której przyznał, że zmaga się z depresją. W trakcie mistrzostw świata w Seefeld wrócił na skocznię jako ekspert telewizyjny. Często udzielał wywiadów, w których krytykował austriackich szkoleniowców.
W przypadku Pointnera problemem może być fakt, że od kilku lat nie pozostaje na pierwszej linii frontu. W dynamicznie zmieniającej się dyscyplinie ma to niemałe znaczenie. Podobnie sytuacja ma się w przypadku choćby Miki Kojonkoskiego, do którego sentyment ma wielu fanów. Fin zajął się ostatnio szkoleniem młodych Chińczyków i wątpliwe, aby porzucił to bezstresowe, a zapewne godnie opłacane zajęcie.
W poniedziałkowej rozmowie z Radiem Dla Ciebie Tajner wymienił nazwiska Wernera Schustera i Alexandra Stoeckla, ale... ciężko przypuszczać, aby były to realne rozwiązania. Pierwszy od dawna deklaruje, że koniec współpracy z Niemcami łączy się z pragnieniem odpoczynku od ciągłych wyjazdów. Drugiego obowiązuje kontrakt z Norwegami do 2022 roku.
2. Pasować starej gwardii
Przed zatrudnieniem Horngachera najważniejsi w związku pytali o zdanie najważniejszych skoczków kadry. Trudno przypuszczać, aby tym razem miało być inaczej. Małysz deklaruje jasno: – Nasi zawodnicy nie są już najmłodsi. Jeśli Stefan odejdzie, nie możemy za bardzo zmieniać systemu. Wtedy będzie nadal działał. Ale jeśli byłby to ktoś z zagranicy, to ważne, czy pracuje w podobnym systemie – zauważył dyrektor-koordynator PZN w poniedziałek.
Być może to szansa dla Michala Doleżala, który odpowiada w sztabie Horngachera za kombinezony. Doskonale zna jeden z kluczowych elementów współczesnych skoków. Ma też doświadczenie trenerskie, pracował z czeską kadrą B. 41-letni szkoleniowiec mógłby być dobrym kontynuatorem myśli Horngachera.
Z Austriakiem współpracują też polscy trenerzy. Grzegorz Sobczyk i Zbigniew Klimowski są chwaleni przez Adam Małysza, ale niektórzy twierdzą, że mogliby być traktowani przez naszych skoczków bardziej jako koledzy. To na wspomniany duet spada realizacja planów treningowych wysyłanych przez Horngachera. Czy ta dwójka może liczyć się w walce o posadę. – Być może pójdziemy w polską opcję – odpowiadał w Seefeld dyrektor PZN.
Niezbyt realne wydaje się też zatrudnienie - przynajmniej w tym rozdaniu - Macieja Maciusiaka, szkoleniowca kadry B. 36-latek uchodzi za człowieka o twardym charakterze i niemałym talencie. Wydaje się jednak, że jego czas w pierwszej kadrze może nadejść dopiero za kilka lat.
Najważniejszy z polskich skoczków – Kamil Stoch – chwalił sobie też czasy pracy z Łukaszem Kruczkiem, który doprowadził go do pierwszych wielkich sukcesów. Aktualny trener Włochów zapowiedział jednak w rozmowie ze Sport.pl, że nie zamierza drugi raz wchodzić do tej samej rzeki, a przynajmniej nie zrobi tego do "czasu zmiany generacji".
3. Obudzić zaplecze
Mamy zdecydowanie najstarszą spośród liczących się kadr. Stoch bije rekordy długowieczności, a imponujące są też wyniki 32-letniego Żyły. Jeszcze starszy jest Stefan Hula. 29-letni Dawid Kubacki był najmłodszym polskim uczestnikiem "drużynówki" w Innsbrucku. W siedmiu z jedenastu pozostałych zespołów byłby najstarszym...
Potrzeba świeżej krwi i to jak najszybciej. Czasy Horngachera są znakomite dla kadry A, ale na zapleczu nie dzieje się dobrze. Konieczne są zapewne zmiany systemowe, które mogą wymagać czasu.
Inny system pracy mógłby wprowadzić Ronny Hornschuh. Akcje szkoleniowca wzrosły po niespodziewanym brązie Killiana Peiera w mistrzostwach świata. Niemiec wydaje się młodym, zdolnym i ambitnym trenerem, który kiedyś współpracował z Horngacherem. Zna więc jego metody i również uchodzi za specjalistę od sprzętu.
Atutem w tym przypadku jest praca z zawodnikiem pokroju Simona Ammanna. Trafiając do Polski Hornschuh również spotkałby skoczka z wielkimi osiągnięciami. Szkoleniowcem z podobnych kręgów jest inny Niemiec – Andreas Bauer. Osiągał wielkie sukcesy, ale ze... skoczkiniami. Z pewnością należy jednak do czołówki jeśli chodzi o nowinki w dyscyplinie.
W orbicie zainteresowań mogą się też znajdować trenerzy, którzy (jak Horngacher w 2016 roku) znajdują się w cieniu największych postaci. Andreas Widholezl, Florian Liegl i Andreas Mitter tworzą zdolne pokolenie austriackich szkoleniowców. Zapominać nie można też o asystencie Stoeckla – Thomasie Lobbenie. Czy jednak PZN zdecyduje się na takowy ruch? Czy będzie on możliwy? Każdy z wymienionych czeka na szansę we własnej kadrze.
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
1
543.5
2
539.5
3
535.4
4
507.2
5
471.2
6
453.5
7
445.8
8
412.2
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
13
178.5
14
163.0
15
153.6
131.6
129.8
129.6
129.0
126.5
121.4
121.1
8
117.9
117.7
10
117.6
11
112.2
12
111.6
13
110.6
110.5
15
109.9
108.7
108.3
18
106.7
19
106.2
20
106.0
21
104.1
22
103.9
23
101.7
24
101.0
25
100.5
99.8
27
98.7
28
98.4
95.0
93.3
1
328.8
2
277.4
3
274.4
4
273.3
5
270.1
6
262.8
7
260.2
8
259.3
9
254.0
10
248.6
11
244.8
12
241.0
13
232.0
14
230.6
15
230.0
16
228.6
17
228.0
18
220.5
19
214.3
20
210.8
21
207.5
22
204.1
23
200.2
24
195.0
25
193.5
26
190.6
27
188.5
175.8
29
174.0
30
170.3