Półfinały PHL, czyli bitwy śląsko-małopolskie

Tauron KH GKS Katowice, najlepsza drużyna sezonu regularnego, zagra z Comarch Cracovią. Piąty zespół rundy zasadniczej znacząco wzmocniony przed play-offami zaprezentował się najkorzystniej ze wszystkich ćwierćfinalistów. W czterech meczach rozprawił się ze zdobywcą Pucharu Polski JKH GKS Jastrzębie. Krakowianie mają do wyrównania rachunki z katowiczanami, którzy rok temu zamknęli im drzwi do finału.

Zespół Toma Coolena w I rundzie miał bardzo trudną przeprawę z Unią. Po pięciu meczach zanosiło się na sensację, bo oświęcimianie prowadzili 3-2 w serii i byli gospodarzem szóstego spotkania. Na finiszu górę jednak wzięło doświadczenie wicemistrza Polski. Wygrali dwa decydujące mecze i całą serię 4-3. Półfinałowa rywalizacja zapowiada się na bardzo wyrównaną. Tauron KH GKS prezentuje się poniżej oczekiwań, a Pasy to zupełnie inny zespół niż półtora miesiąca temu, więc siódmy mecz w tej serii nie powinien być niespodzianką. Transmisja pierwszego spotkania w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej w poniedziałek 11 marca o 17:45.

Już dziś początek półfinałów w #PHL! Od 17:45 w imieniu @jlaskowskitvp i Wojciecha Tkacza zapraszam do @sport_tvppl na transmisję meczu @KHGKSKatowice-@MKSCracoviaSSA.https://t.co/Itlg9mJRIX

— Patryk Rokicki (@PatRokicki) 11 marca 2019

Z kolei sześć meczów przewiduję w drugiej parze, w której mistrz Polski GKS Tychy zagra z TatrySki Podhalem Nowy Targ. Tyszanie, podobnie jak katowiczanie, byli tuż nad przepaścią po przegraniu piątego meczu na Stadionie Zimowym z MH Automatyką Gdańsk. Potem wygrali jednak szóste starcie na oczach pięciotysięcznej publiczności w gdańskiej Hali Olivia i siódmy mecz w Tychach. W końcówce tej rywalizacji formą błysnął reprezentacyjny bramkarz John Murray, niepokonany w play-off od 127 minut.

Nowotarskie Szarotki potrzebowały w ćwierćfinale jednego spotkania mniej by wygrać rywalizację z beniaminkiem z Torunia. KH Energa napsuła jednak sporo krwi drużynie Tomka Valtonena i powrót torunian do Polskiej Hokej Ligi trzeba uznać za bardzo udany. W półfinałowej rywali tyszan z nowotarżanami nieco więcej szans na awans do finału daję obrońcy tytułu. Myślę, że Andriej Gusow wyciągnął odpowiednie wnioski z I rundy. Ma bardzo doświadczony, zgrany zespół i to może zadecydować, że GKS ponownie zagra o złote medale. Transmisja pierwszego spotkania w TVP Sport TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej we wtorek 12 marca o 19:55.