Hull City Kamila Grosickiego zremisowało na zapleczu Premier League z Queens Park Rangers 2:2. Reprezentant Polski rozegrał kolejne dobre spotkanie, ale po ostatnim gwizdku nie krył negatywnych emocji, publikując wpisy na mediach społecznościowych.
"Nie pamiętam, kiedy byłem tak zagotowany, jak dziś po tym meczu... Bramki, jakie tracimy, to jest SKANDALOZA" – napisał w odpowiedzi na jeden z komentarzy na Twitterze.
Pomocnik był zły, że jego zespołowi nie udało się wygrać z QPR. Hull pierwszego gola zdobyło już w siódmej minucie, kiedy po podaniu Grosickiego piłkę do bramki rywali skierował Jarrod Bowen. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy ten sam duet przyczynił się od strzelenia drugiego gola.
Rozprężenie w drużynie nastąpiło w drugiej połowie. Zawodnicy QPR wykorzystywali nieporozumienia u rywali. Po ostatnim gwizdku drużyny "podzieliły się" punktami. "Strasznie zły po stracie punktów..." – podsumował Grosicki.
Po trzydziestu ośmiu kolejkach w Championship Hull zajmuje dwunastą lokatę (51 punktów). Prowadzi Norwich City (78 punktów).
Strasznie zły za stracone punkty ....😡 pic.twitter.com/0oz7e91TgA
— TurboGrosik (@GrosickiKamil) March 16, 2019