{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Grosicki wściekły po meczu. "Nie pamiętam, kiedy byłem tak zagotowany"

Hull City Kamila Grosickiego zremisowało na zapleczu Premier League z Queens Park Rangers 2:2. Reprezentant Polski rozegrał kolejne dobre spotkanie, ale po ostatnim gwizdku nie krył negatywnych emocji, publikując wpisy na mediach społecznościowych.
Krzysztof Piątek przed wielkim testem. "Ogniste derby" w Mediolanie
"Nie pamiętam, kiedy byłem tak zagotowany, jak dziś po tym meczu... Bramki, jakie tracimy, to jest SKANDALOZA" – napisał w odpowiedzi na jeden z komentarzy na Twitterze.
Pomocnik był zły, że jego zespołowi nie udało się wygrać z QPR. Hull pierwszego gola zdobyło już w siódmej minucie, kiedy po podaniu Grosickiego piłkę do bramki rywali skierował Jarrod Bowen. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy ten sam duet przyczynił się od strzelenia drugiego gola.
Rozprężenie w drużynie nastąpiło w drugiej połowie. Zawodnicy QPR wykorzystywali nieporozumienia u rywali. Po ostatnim gwizdku drużyny "podzieliły się" punktami. "Strasznie zły po stracie punktów..." – podsumował Grosicki.
Po trzydziestu ośmiu kolejkach w Championship Hull zajmuje dwunastą lokatę (51 punktów). Prowadzi Norwich City (78 punktów).