| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Tomasz Frankowski przez siedem lat był zawodnikiem Wisły Kraków (1998-2005). W tym czasie rozegrał 12 spotkań z Legią Warszawa i większość wspomina bardzo dobrze. – To były prestiżowe mecze, w których rywalizowałem z najlepszymi polskimi obrońcami – wspomina w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisja meczu Wisła – Legia w niedzielę w TVP 2, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.
Adrian Koliński, TVPSPORT.PL: – Jak pan wspomina mecze Wisły z Legią?
Tomasz Frankowski: – Wspominam je bardzo dobrze, tym bardziej, że zazwyczaj grał zespół pierwszy z drugim lub mistrz z wicemistrzem, więc były to mecze – jak zwykło się mawiać – podwyższonego ryzyka. Poza tym rywalizowałem przeciwko najlepszym polskim obrońcom, bo wówczas parę stoperów tworzyli Jacek Zieliński i Marek Jóźwiak. Był też Wojciech Szala i jeszcze kilku zawodników, którzy przewinęli się w reprezentacji Polski.
– Wie pan jaki ma pan bilans meczów z Legią?
– Nie prowadzę takich statystyk, ale ktoś mi wspominał, że strzeliłem 12 goli przeciwko Legii, ale chyba włączając też spotkania w barwach Jagiellonii.
– Dla Wisły strzelił pan siedem goli w 12 meczach, z których siedem było wygranych, trzy zremisowane i dwa przegrane. Które z tych spotkań wspomina pan najlepiej?
– Najbardziej skuteczny byłem w Warszawie, gdy decydowały się losy czy Legia zagra w pucharach, a my walczyliśmy o wicemistrzostwo, bo Polonia Warszawa już nam uciekła. Wygraliśmy wówczas 2:0 po dwóch moich bramkach. Pamiętam to doskonale, bo schodząc z boiska dostałem brawa od publiczności na Łazienkowskiej. Wyjątkowa sytuacja.
Było dwóch trenerów Wisły, którzy odcisnęli piętno na mojej karierze – Franciszek Smuda i Henryk Kasperczak.
– Dwa gole strzelił pan też w zremisowanym spotkaniu 3:3 w Krakowie.
– Ale oba były z rzutów karnych, więc ranga tych bramek była mniejsza. Był też mecz, w którym strzeliłem jedynego gola, jednak najbardziej spektakularne było starcie w Warszawie, o którym wspomniałem wcześniej.
– W barwach Wisły zanotował pan tylko dwie porażki z Legią, ale jedna była dotkliwa – 1:5 przy Łazienkowskiej.
– Wiadomo, że każde starcie z Wisły z Legią jest prestiżowe, ale akurat tamto spotkanie było o "pietruszkę". My byliśmy już pewni mistrzostwa i pojechaliśmy tylko rozegrać ten mecz. Jednak nie ma co ukrywać, że Legia nas zaskoczyła i pokonała dotkliwie.
– Spędził pan w Wiśle siedem lat i "przeżył" wielu trenerów. Którego wspomina pan najlepiej?
– Było dwóch, którzy odcisnęli największe piętno na mojej karierze – Franciszek Smuda za pierwszej kadencji, czyli sezon 1998/99 oraz Henryk Kasperczak (2002-2004). Oni mieli największy wpływ na moją formę sportową.
– Z którym piłkarzem współpracowało się najlepiej?
– Akurat ja żyłem z podań pomocników, dlatego dwaj, którzy najbardziej przysługiwali mi się w ofensywie, to Mirosław Szymkowiak i Ryszard Czerwiec. Byli najbardziej kreatywni, potrafili rozmontować obronę przeciwnika. A w ataku przez lata bardzo dobrze wyglądała współpraca z Maciejem Żurawskim.
– Jak pan odbiera to, co działo się w klubie zimą?
– Krok po kroku zmierza to ku normalności, natomiast do finału jeszcze daleko. Sponsora wciąż nie znaleziono, więc na razie jest lekkie zawieszenie. Uciekliśmy z jednej przepaści, ale ważne, żeby nie wpaść w drugą. Z pewnością cieszy forma sportowa, bo Wisła po początkowym zamieszaniu, zaczęła grać swoje. Ewentualne zwycięstwo nad Legią uspokoi już w pełni nastroje w zespole pod kierunkiem Macieja Stolarczyka.
– Kto jest faworytem niedzielnego starcia?
– Nie widzę tu faworyta, bo to mecz prestiżowy. Legia będzie grała na wyjeździe, ale ma ten plus, że walczy o mistrzostwo Polski, więc będzie jeszcze mocniej zmotywowana przyjeżdżając na gorący teren – wypełniony po brzegi stadion przy Reymonta. Spotkanie na pewno będzie bardzo interesujące. Chciałbym i życzę sobie, żeby ze szczęśliwym zakończeniem dla Wisły.
– Legia walczy o mistrzostwo, ale Biała Gwiazda też będzie zmotywowana, żeby awansować do "ósemki".
– To prawda, ale wydaje mi się, że walka o mistrzostwo wyzwala dodatkowe bodźce, nieznane tym, którzy walczą o "ósemkę".
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1028 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.