{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bednarek najgorszy na boisku w meczu z Liverpoolem

Liverpool po znakomitej końcówce pokonał na wyjeździe Southampton 3:1. W barwach gospodarzy 90 minut rozegrał Jan Bednarek, który mógł się lepiej zachować przy trzeciej straconej bramce.
BEDNAREK NIE POWSTRZYMAŁ LIVERPOOLU. FENOMENALNA KOŃCÓWKA
Bednarek "maczał palce" w dwóch straconych golach przez Southampton. Przy pierwszym do spółki z kolegami nie zatrzymali wyskakującego do główki Naby Keity, przy trzecim dał się ograć Roberto Firmino, który idealnie obsłużył Jordana Hendersona.
Telewizja Sky Sport oceniała występ Bednarka na "6" (skala 1-10), podobnie jak siedmiu innych piłkarzy Southampton. Niższą notę dostali Maya Yoshida oraz Nathan Redmond ("5"), z kolei najlepszy był Pierre-Emile Hojbjerg ("7").
"Dał się ograć Firmino przy trafieniu na 1:3, mógł się też lepiej zachować przy pierwszym golu Liverpoolu, ale to był solidny występ" – czytamy w podsumowaniu gry Polaka.
Gorzej wypadł Bednarek w oczach ekspertów dziennika "The Independent". Ich zdaniem trzech zawodników zasłużyło tylko na "5" i w tym gronie znalazł się nasz reprezentant.