16 kwi 2019 | Motorowe / Formuła 1

Formuła 1: przenosiny do Renault błędem Daniela Ricciardo? Punktuje najgorzej od lat

Za nami trzy rundy mistrzostw świata Formuły 1 w sezonie 2019. Przed jego początkiem jedną z kilku większych niewiadomych była dyspozycja Daniela Ricciardo za kierownicą bolidu Renault. Liczby pokazują, że odejście z Red Bull Racing nie było właściwą decyzją. Transmisja Grand Prix Azerbejdżanu 28 kwietnia w Telewizji Polskiej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Formuła 1: Leclerc ucina dyskusję wokół team order w Ferrari. "To wysiłek zespołowy"

Grand Prix Australii i Bahrajnu zakończyły się porażką w wykonaniu Ricciardo. W obu tych startach nie zdołał dojechać do mety. W pierwszym popełnił błąd już na starcie – zjechał na nierówny trawnik przy prostej startowej i stracił przednie skrzydło. W kolejnym na kilka okrążeń przed końcem awarii uległa jednostka napędowa w jego bolidzie. Ta sama usterka dokładnie w tym samym momencie rywalizacji przytrafiła się jego partnerowi z Renault, Nico Hulkenbergowi.

Wyścig w Chinach wlał jednak nadzieję w serca fanów Australijczyka. Na torze w Szanghaju zdobył pierwsze punkty w tym sezonie. Dojechał do mety na siódmej pozycji. Patrząc na wyniki, jakie osiągał jeżdżąc w Red Bull Racing, sytuacja ta nie może być powodem do zadowolenia. – Dobrze jest zasiąść w bolidzie i wreszcie ukończyć Grand Prix. Oczywiście wyciągamy z tego pozytywne wnioski, ale czeka nas jeszcze sporo pracy – powiedział Ricciardo w rozmowie ze Sky F1.

Wtóruje mu szef francuskiego teamu – Cyril Abiteboul – który pochwalił kierowcę za bardzo dobrą komunikację w trakcie wyścigu. – Nie mamy za bardzo czym się chwalić, ale nasze tempo wyglądało lepiej, niż przypuszczaliśmy. Duży wpływ miało umiejętne zarządzanie oponami – stwierdził.

�� “We will look at the weekend as a whole and our focus switches to the next race.”
And now a word from the boss ��
Full report �� https://t.co/SwtJoSCMSB #RSspirit #ChineseGP #Race1000 pic.twitter.com/oXFxEFyyZx
— Renault F1 Team (@RenaultF1Team) 14 kwietnia 2019

Ricciardo ma jednak czego żałować. Świetną dyspozycję od początku sezonu prezentuje Red Bull Racing, który zamienił silniki Renault na Hondę. Potwierdzeniem tego są rezultaty Maxa Verstappena, który był partnerem Ricciardo w tym zespole przez ostatnie trzy lata. Młody Holender rozpoczął sezon najlepiej w karierze.

Punkty zdobyte przez Ricciardo po 3 pierwszych GP:

2012 – 2 punkty (Scuderia Toro Rosso)
2013 – 5 (Scuderia Toro Rosso)
2014 – 10 (Red Bull Racing)
2015 – 9 (Red Bull Racing)
2016 – 30 (Red Bull Racing)
2017 – 18 (Red Bull Racing)
2018 – 35 (Red Bull Racing)
2019 – 6 (Renault F1 Team)

Punkty zdobyte przez Verstappena w 3 pierwszych GP w bolidzie Red Bull Racing:

2017 – 23 punkty
2018 – 14
2019 – 39

Ricciardo wielokrotnie dawał do zrozumienia w swoich wypowiedziach, że Verstappen jest faworyzowany przez szefostwo Red Bulla z Christianem Hornerem na czele. Do rewelacji tych niedawno odniósł się młody Holender. – Zawsze byliśmy traktowani równo. Gdyby była dostępna nowa część, on też by ją dostał. Wyścigi tylko pokazywały, kto z nas jest lepszy – powiedział po Grand Prix Chin w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport".