Pod koniec roku z siatkarskiej mapy Polski po upadku Stoczni zniknął Szczecin. Wkrótce do podobnej sytuacji może dojść w Zawierciu. Aluron Virtu gra o mistrzostwo kraju, ale jest w fatalnej kondycji finansowej. – Władze miasta zapytały nas tylko, czy dożyjemy do czerwca – powiedział w rozmowie z portalem zawiecianskie.pl prezes Kryspin Baran.