– Wszystko na to wskazuje, że w środę po raz ostatni zagram w meczu Legii z Lechem i dlatego będzie to dla mnie emocjonujący i emocjonalny wieczór. W klubie z Poznania spędziłem trzy lata, w Legii trzy i pół roku. Jeśli to ma być pożegnanie, postaram się, by było przyjemne – powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Fin.
Hamalainen do Warszawy traifł w styczniu 2016 roku i od tamtego czasu rozegrał w barwach Legii 110 spotkań, w których strzelił 23 goli i zaliczył 16 asyst. W przeszłości reprezentował barwy Kolejorza, Djurgarden oraz Turun Palloseura.
Jednocześnie pomocnik przyznał, że najprawdopodobniej opuści Polskę. – Teraz muszę myśleć o rodzinie. Chodzi o to, by w nowym miejscu dobrze się czuła. Jeśli najbliżsi będą się cieszyć z przeprowadzki, to ja też. Ale dziś liczy się jedno: mistrzostwo Polski. Chcę je wywalczyć po raz piąty w karierze – stwierdził.
"Niesprzedana jedenastka" Legii. Od Boruca do Vadisa
"Niesprzedana jedenastka" Legii. Od Boruca do Vadisa