W czwartek Atalanta Bergamo awansowała do finału Pucharu Włoch. Zaskoczenie? Sensacja? Niespodzianka? Nic z tych rzeczy. To trzeci sezon z rzędu, w którym drużyna Arkadiusza Recy walczy o czołową lokatę w Serie A – ma szansę powtórzyć osiągnięcie z sezonu 2016/17, gdy zajęła 4. miejsce. Wtedy dało to "tylko" awans do LE, teraz to samo miejsce zapewni udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów.