Nie tak kibice w Polsce wyobrażali sobie powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 po ponad ośmiu latach przerwy. Bolidy Williamsa nie mają szans na nawiązanie walki z resztą stawki. Polak nie traci jednak wiary we własne możliwości. Już 12 maja kolejny wyścig F1 o Grand Prix Hiszpanii (transmisja w Telewizji Polskiej).
We wszystkich wyścigach tego sezonu Kubica dojechał do mety jako ostatni. Przegrywa tym samym wewnętrzną rywalizację w Williamsie z Georgem Russellem. Coraz większa część fanów Formuły 1 winę za tak słabe wyniki zaczęła zrzucać na ograniczenia, które wynikają z kontuzji prawej ręki. Polski kierowca twierdzi jednak, że stać go na osiąganie dobrych rezultatów.
– Dostrzeganie postępu nie jest łatwe. Pojawiło się wiele pozytywnych rzeczy, ale są one zasłonięte przez ogólną dyspozycję naszego zespołu. Moje tempo i styl jazdy są lepsze niż pokazują to wyniki – zapewnił Kubica w rozmowie z portalem "Motorsport-total.com".
Polak zwrócił jednocześnie uwagę na to, że w zespole z Grove jest jeszcze wiele do zrobienia. – Byłoby wspaniale, gdybyśmy nie mieli dodatkowych problemów, które utrudniają nam prowadzenie bolidu. Przede wszystkim musimy zrozumieć, w czym leżą nasze problemy. Byłem zaskakująco zadowolony z samochodu w Chinach – zauważył.
Obecnie Williams notuje najgorszy początek sezonu od 2013 roku. Wówczas barwy teamu reprezentowali Pastor Maldonado i obecny lider klasyfikacji mistrzostw świata, czyli Valtteri Bottas. Brytyjski zespół na pierwsze punkty czekał wtedy do dziesiątego Grand Prix na torze Hungaroring na Węgrzech.
Następne
Klasyfikacja generalna po 4 z 21 wyścigów:
1. Valtteri Bottas (Mercedes) – 87 punktów
2. Lewis Hamilton (Mercedes) – 86
3. Sebastian Vettel (Ferrari) – 52
4. Max Verstappen (Red Bull) – 51
5. Charles Leclerc (Ferrari) – 47
6. Pierre Gasly (Red Bull) – 13
6. Sergio Perez (Racing Point) – 13
6. Kimi Raikkonen (Alfa Romeo) – 13
9. Lando Norris (McLaren) – 12
10. Kevin Magnusen (Haas) – 8
11. Nico Hulkenberg (Renault) – 6
11. Carlos Sainz (McLaren) – 6
11. Daniel Ricciardo (Renault) – 6
14. Lance Stroll (Racing Point) – 4
15. Alexander Albon (Toro Rosso) – 3
16. Daniił Kwiat (Toro Rosso) – 1
17. Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo) – 0
18. Romain Grosjean (Haas) – 0
19. George Russell (Williams) – 0
20. Robert Kubica (Williams) – 0
Klasyfikacja konstruktorów po 4 z 21 wyścigów:
1. Mercedes – 173 punkty
2. Ferrari – 99
3. Red Bull Racing Honda – 64
4. McLaren Renault – 18
5. Racing Point– 17
6. Alfa Romeo Racing Ferrari – 13
7. Renault– 12
8. Haas – 8
9. Scuderia Toro Rosso Honda – 4
10. Williams Mercedes – 0