Piłkarze Manchesteru City długo bili głową w mur w trakcie poniedziałkowego spotkania przedostatniej kolejki Premier League przeciwko Leicester (1:0). Kiedy największe gwiazdy miały problemy z wykreowaniem dogodnych okazji sprawy w swoje ręce wziął kapitan – Vincent Kompany. Belg kopnął piłkę nie do obrony z blisko 25 metrów.