| Hokej

Polak mistrzem Czech. "Tego samego dnia zostałem ojcem"

Aron Chmielewski (fot. Getty)
Aron Chmielewski (fot. Getty)

– To jest mój największy sukces w karierze – powiedział Aron Chmielewski, który pod koniec kwietnia wraz kolegami z Ocelari Trzyniec świętował mistrzostwo Czech w hokeju na lodzie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

27-letni napastnik do Trzyńca trafił w 2014 roku, po udanych sezonach w barwach Comarch Cracovii, ale dopiero w minionych rozgrywkach stał się naprawdę ważną postacią w zespole i był ustawiany w pierwszym ataku.

– Po raz pierwszy od kiedy tu jestem zagrałem we wszystkich meczach, nie opuściłem żadnego. Czeska liga jest bardzo wymagająca, stoi na wysokim poziomie, więc mistrzostwo bardzo cieszy. Ten tytuł to moje największe osiągnięcie w karierze hokejowej – ocenił Chmielewski.

W finałowej rywalizacji drużyna z Trzyńca wygrała serię 4-2 z Białymi Tygrysami z Liberca. – Nie byliśmy faworytami i to może nam pomogło, bo graliśmy z większą swobodą. Przegraliśmy jeden mecz we własnej hali, to nam trochę podcięło skrzydła, ale pojechaliśmy do Liberca i udało nam się tam wygrać, a potem było już decydujące zwycięstwo na naszym lodowisku. Radość była ogromna, a ja świętowałem podwójnie, bo tego samego dnia urodził mi się syn – powiedział.

Chmielewski w Czechach gra już pięć lat, ale dopiero teraz wywalczył mocną pozycję w zespole, a jego postawa została też doceniona w tamtejszych mediach.

– Trafiłem z Cracovii do klubu, gdzie zawsze gra się o najwyższe cele, w naszym zespole w każdym sezonie był mocny skład i wielu bardzo dobrych hokeistów. Ciężko się było przebić nawet do czwartej piątki. Konkurencja jest ogromna, wystarczą dwa, trzy słabsze występy i można wypaść z rotacji. W tym sezonie rzeczywiście było o mnie głośniej w czeskich mediach. Udało mi się ciężką pracą przebić i pokazać, że mogę grać z najlepszymi jak równy z równym. Mam nadzieje, że dalej będzie mi to dane – powiedział Chmielewski, który z klubem z Trzyńca ma kontrakt ważny na kolejny sezon.

Aron Chmielewski (Fot. Getty)
Aron Chmielewski (Fot. Getty)

Walka o mistrzostwo Czech w części pokrywała się ze startem reprezentacji na mistrzostwach świata Dywizji 1B w Tallinnie, gdzie biało-czerwonym nie udało się wywalczyć awansu. Chmielewski mógł przyjechać do stolicy Estonii na trzy ostatnie mecze, ale po rozmowie z trenerem Tomaszem Valtonenem ustalono, że na tych mistrzostwach nie wspomoże reprezentacji.

– Oglądałem wszystkie mecze kadry. Ta porażka z Rumunią bardzo zabolała. Mogłem przyjechać na te trzy spotkania, ale po rozmowie z trenerem uznaliśmy, że ze względu na narodziny syna nie mógłbym na sto procent skupić się na grze. Bardzo żałuję, że nie udało się wywalczyć awansu, bo znowu mamy "rok w plecy". Szkoda, że IIHF nie potrafi ustalić terminów mistrzostw świta, żeby nie pokrywały się z finałami play off w wielu ligach europejskich, gdyby odbywała się choćby kilka dni później, to nie byłoby problemu z przyjazdem wielu hokeistów – zauważył.

Chmielewski odpoczywa po sezonie w swoim domu w Trzyńcu. – Z niemowlakiem trudno przecież gdzieś podróżować. 3 czerwca zaczynamy treningi, ale potem lipcu będzie kolejny urlop, więc mały będzie miał prawie trzy miesiące i będzie można gdzieś polecieć na wakacje. A potem już przygotowania do kolejnego sezonu, który zapowiada się intensywnie. Będziemy bronić tytułu, poza tym mecze w Pucharze Spenglera i mam nadzieję, że zagram też na przyszłorocznych mistrzostwach świata. To są cztery cele na nowy sezon – zadeklarował Chmielewski.

Zobacz też
Legendarny bramkarz został bezrobotnym. Kosi trawę na polu golfowym
Jarmo Myllys (fot. Getty Images)

Legendarny bramkarz został bezrobotnym. Kosi trawę na polu golfowym

| Hokej 
MŚ Elity. Popis gospodarzy! Dobra forma wicemistrzów
Szwajcarscy hokeiści (fot. Getty Images)

MŚ Elity. Popis gospodarzy! Dobra forma wicemistrzów

| Hokej 
Arena MŚ zaatakowana przez...szczury!
Arena MŚ w hokeju w Sztokholmie (fot. Getty Images)

Arena MŚ zaatakowana przez...szczury!

| Hokej 
Trudna przeprawa faworytów na mistrzostwach świata
Stany Zjednoczone

Trudna przeprawa faworytów na mistrzostwach świata

| Hokej 
Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity
Reprezentanci Kanady (fot. PAP/EPA)

Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity

| Hokej 
MŚ Elity: komplet zwycięstw medalistów sprzed roku
Reprezentacja Czech w meczu z Danią (Fot. EPA)

MŚ Elity: komplet zwycięstw medalistów sprzed roku

| Hokej 
MŚ w hokeju: przekonujące zwycięstwa faworytów
Hokeiści USA (fot. Getty)

MŚ w hokeju: przekonujące zwycięstwa faworytów

| Hokej 
Zakończył karierę i... gra na MŚ. Legenda chce potrójnego złota
Marc-Andre Fleury zakończył karierę w NHL, ale zagra w MŚ Elity (Fot. Getty)

Zakończył karierę i... gra na MŚ. Legenda chce potrójnego złota

| Hokej 
MŚ w elity. Czesi obronę tytułu zaczęli od wygranej
Czesi udanie zainaugurowali mistrzostwa świata (fot. Getty)

MŚ w elity. Czesi obronę tytułu zaczęli od wygranej

| Hokej 
Fiński zawodnik bohaterem! Jego hat-trick zapewnił awans [WIDEO]
Mikko Rantanen (po prawej) podczas siódmego meczu z Colorado Avalanche (fot. Getty Images)

Fiński zawodnik bohaterem! Jego hat-trick zapewnił awans [WIDEO]

| Hokej 
Polecane
Najnowsze
Nowy trener w Ekstraklasie! Zaskakująca zmiana
nowe
Nowy trener w Ekstraklasie! Zaskakująca zmiana
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Dusan Kerkez (fot. Getty Images)
Hurkacz daleko poza czołówką. Zobacz najnowszy ranking ATP
Ranking ATP 2025 (tenis mężczyzn). Na którym miejscu Hubert Hurkacz? [AKTUALIZACJA]
nowe
Hurkacz daleko poza czołówką. Zobacz najnowszy ranking ATP
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Ogromny spadek Świątek! Sprawdź nowy ranking WTA
Ranking WTA 2025 (tenis kobiet). Na którym miejscu Iga Świątek? [AKTUALIZACJA]
Ogromny spadek Świątek! Sprawdź nowy ranking WTA
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry